Ciekawy ,poruszający , wstrząsający . Przeplatają się różne emocje w człowieku . Aktorzy dobrze dobrani , bardzo fajnie zagrane. Bardzo mocny głęboki . Długi czas po obejrzeniu się o nim myśli .
Chyba oglądaliśmy inny film. Pierwszy z brzegu przykład: Jeb Stuart Adams miał w momencie premiery 26 lat, Kristy Swanson - 18. Film jest jak najbardziej współczesny, a postaci w nim są jak z tandetnego teatrzyku. Przy tym rosły facet i rozwinięta laska cofają się do kaloryfera, kiedy wchodzi babcia z marsową miną. I to ma być dobrze dobrana obsada? Litości!
Niestety nie zagłębiałam się kto ile miał lat w momencie premiery , główna bohaterka titanic też nie wygląda na swój wiek... A takie rzeczy się zdarzają , czy mało słychać o przetrzymywanych , więzionych dorosłych dzieciach ??? całkiem realna historia . dla mnie bardzo fajna gra aktorska i interesująca fabuła . będę wracać do tego filmu .