Film kojarzony jest głównie z czasem Świąt Bożego Narodzenia. Być może dlatego, że fabuła produkcji toczy się dokładnie w tym okresie, być może z powodu licznych transmisji w polskiej telewizji gdy zbliża się gwiazdka. Produkcja bardzo dobrze odzwierciedlająca rzeczywistość PRL i różnego rodzaju kombinacji jak...
Buczkowski, Siudym, Pak to jak dla mnie aktorzy, którzy idealnie nadają się do odgrywania ról kombinatorów, chłopo-robotników, portierów, dozorców, ludzi zawieszonych w próżni dnia codziennego, ambasadorów peerelowskiej prozy życia. Jak dla mnie Kurs na lewo momentami przywołuje obrazy z Misia. Słynna prelekcja o...
Wszechobecna prlowska fucha. O tym właśnie opowiada film. Nie jest może zbyt błsykotliwie zrobiony, chwilami nuży. Ale myślę, że warto się z nim zapoznać, ot tak, aby zobaczyć przekrój PRL-owskiego społęczeńśtwa - od kierowców, przez policjanta po dygnitarzy.
dwie rzeczy są tu warte uwagi:pierwsza że są kobiety gotowe się oddać za indyka( w dodatku nie oskubanego) i scena surrealistycznego snu bohatera granego przez Marka Siudyma...ten film przypomina mi inny polski film gdzie kierowca grany przez Krzysztofa Majchrzaka rozwoził choinki,powraca ten sam motyw kina drogi i...