PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=33957}

Kronika pewnej miłości

Cronaca di un amore
6,7 438
ocen
6,7 10 1 438
6,2 4
oceny krytyków
Kronika pewnej miłości
powrót do forum filmu Kronika pewnej miłości

Pomysł wyjściowy jest inspirujący. Zazdrosny milioner każe zbadać przeszłość swojej żony. Detektyw zajmujący się sprawą wpada jednak na ślad czegoś więcej niż romansu. Zaś jego dochodzenie prowokuje spotkanie Paolii (inwigilowanej żony) oraz Guido (byłego narzeczonego jej przyjaciółki). Z powodzeniem taki koncept można by zaadaptować jako mroczny thriller we współczesności.

Antonioni już u progu kariery fascynuje, choć jego dziełu brak porządnego szlifu. W teorii czuć tu powiew świeżości, ale w praktyce za dużo tu postaci zarzucających się pretensjami i powtarzających te same deklaracje, tak jakbyśmy nie wiedzieli w połowie dokąd prowadzi akcja. I choć samo zakończenie ostatecznie okazuje się rewelacyjne, to już sposób w jaki nam do niego wytyczono drogę był różny.

Można tu jednak znaleźć sceny mistrzowskie. Urzekający jest choćby moment licytacji sukni, gdy okazuje się iż modelka ściąga ją z siebie, by oddać zwycięzcy. Najbardziej podobała mi się sekwencja w której kochankowie nie mieli gdzie porozmawiać, dlatego swą kłótnię toczą na schodach, a w tle jeździ winda będąca ważnym motywem z ich młodości. To świetnie zainscenizowany moment gdzie przeszłość i przyszłość stapia się ze sobą.

Przyznam szczerze, iż Michelangelo Antonioni jest mi na razie nieznaną postacią, lecz to dzieło pozytywnie nastroiło mnie do jego twórczości. To kino przemyślane, mimo że przesycone włoskim temperamentem. Polecam choćby dla ostatnich minut tej historii.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones