PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=117539}
6,2 2 796
ocen
6,2 10 1 2796
Królowa chmur
powrót do forum filmu Królowa chmur

(2/10) Nudy na pudy

ocenił(a) film na 2

Wszystko rozumiem - kino polskie.
Ale co z tego? Dialogi słabe, podkłady muzyczne drętwe jak z jakiegoś programu typu "Agrobiznes" czy "Ziarno". Akcja kiepska, a raczej jej brak tak samo zresztą jak pomysłu na fabułę.
Generalnie film niskobudżetowy i choć to nie przesądza oczywiście w żadnym wypadku o jakości filmu, w tym jednak przypadku kładzie film na łopatki dokumentnie.

To równie dobrze mógłby być jeden z odcinków jakiegoś polsatowskiego serialu typu "Graczykowie" lub czegoś podobnego.

Sorry, dwója.

_MAX_

Zgadzam się. Produkcja w stylu telenoweli z kiepskimi wątkami komediowymi. Reżyseria ogółem bardzo kiepska (co w przypadku tego reżysera jest zaskoczeniem), momentami jakby włączono kamerę i nagrywano jak leci; montaż słaby, czasami bardzo chaotyczny i nieciekawy; zdjęcia z ręki bardzo trzęsące i gubiące kadr przeplatają się z w miarę stabilnymi (chyba jedyna na przyzwoitym poziomie nakręcona scena to przyjazd trójki bohaterów do pałacu - zjazd kamery z góry na samochód). Muzyka z początku całkiem niezła, lecz szybko staje się męcząca ze względu na powtarzalność i urywanie utworów (niektóre w ogóle nie pasują do klimatu). Trójka głównych aktorów lekko rozczarowuje, szczególnie pan Malajkat, którego gra z początku jest bardzo "drewniana", dopiero od czasu incydentu na komendzie i wybuchu gniewu się polepsza. Pani Szaflarska także momentami zachowuje się jakby nie wiedziała co i jak zagrać (wina reżysera), jednak wypada najlepiej ze wszystkich (co mnie nie dziwi). Anna Przybylska gra tutaj (jak zwykle) bardziej wyglądem niż umiejętnościami aktorskimi, choć miło mnie zaskoczyła po sprzeczce "łóżkowej".

Oprócz stylu serialowego irytują także bardzo dziwnie rozegrane sceny i rozwiązania scenariusza oraz kiepskie żarty: chyba najbardziej idiotyczne jest zachowanie ochroniarza hipermarketu. Film miał też trudność z rozkręceniem fabuły, dopiero ostatnie 10 minut zrobiło się ciekawe, wyjaśniające całą historię. Dodany wątek przywrócił film na prawidłowy tor i za to daję ocenę 2/10, zamiast najniższej. Fakt, Przybylska jest kusząca i pełna wdzięku, ale tutaj to nie pasuje - w końcu to cykl "Święta Polskie", a nie komercyjna komedia. Liczyłem na poważniejsze i ambitniejsze podejście do święta Dnia Matki, a otrzymałem komedię i film obyczajowy starający się być także dramatem, co w tym przypadku wyszło kiepsko. Jak pomyślę o "Cudzie Purymowym", który stoi na znacznie wyższym poziomie, czy nawet "W kogo ja się wrodziłem" to wiem, że film o tym święcie można było zrobić znacznie lepiej.

BartSmith

podpisuje sie rencyma i nogami. oczekiwalem wiekzzego rozwiniecia watku znajomosci Mimi i jej przybranego syna i bardziej wyszukana pointe. nic ciekawego.

ocenił(a) film na 8
_MAX_

a ja wprost przeciwnie, nie jestem fanką polskiego kina, mało który film mi się spodobał, a ten jest wyjątkiem, jest wiarygodny i wzruszający, dowcipny, przede wszystkim bez tego, tak częstego w polskich filmach, nadęcia i zadęcia, oczywiście nie jest arcydziełem, ale co z tego? choć to czysta fikcja ale za to jaka piękna!!

allix111

Wiarygodna fikcja ?

ocenił(a) film na 8
musicmans

Jak czysta to nie wiarygodna, niestety

allix111

Niewiarygodna fikcja w wiarygodnym filmie ?

ocenił(a) film na 8
musicmans

a dlaczego nie?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones