PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=734392}

Komuna

Kollektivet
6,4 6 215
ocen
6,4 10 1 6215
5,8 20
ocen krytyków
Komuna
powrót do forum filmu Komuna

Z początku czułam się zawiedziona. spodziewałam się czegoś znacznie lepszego. Film zawiera kilka słabych scen. Jedna z nich to scena pierwszego pocałunku Erica ze studentką...żadnej chemii, fascynacji, uczucie nie wiadomo skąd. Kolejna to rozmowa Erica z żoną o kochance...ja rozumiem podejście żony, myślała, że mają na tylko dojrzały związek, że to tylko ciężka chwila do przetrzymania...ale nie było takiego typowo ludzkiego odruchu...zdziwienia, pytania: dlaczego ? Ja wiem, nie miała żalu do nikogo. Rozumiała potrzeby i fascynację męża, ponieważ był jej nie tylko partnerem ale i przyjacielem...i to chyba te dwie rolę się w niej kłóciły i powodowały rozchwianie.

Godne pochwały było stadium wyniszczenia człowieka. Jak sponiewieranie psychiczne prowadzi do degeneracji fizycznej i społecznych upokorzeń. Jedynie odbicie się od dna (jakim była- jak dla mnie zdrada dziecka), pozwoliła wrócić do lepszej formy psychicznej i podjęciu sensownych kroków. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że kobieta zdradzona stała się ofiara po całości. Założycielka rodziny i komuny, w wyniku zdrady męża straciła zarówno partnera, rodzinę, pracę i przyjaciół. Do tego pozycję społeczną i zdrowie psychiczne. Nie była niczemu winna a straciła dosłownie wszystko. Kolektyw z początku po jej stronie, zmieniła taktykę w momencie zagrożenia jej rozpadu. I tu z jednej strony wychodzi jej dwulicowość a z drugiej niczym organizm żywy, wykazała najwyższy stopień troski o przetrwanie całości. Jeśli w obronie jednego członka mieli utracić całą strukturę, woleli pozbyć się jednego by uchronić całości. Nawet kosztem złamania zasady równości. Umarł król, niech żyje król. Stare szybko zostało załatane przez nowe.

Filmu nie mogę ocenić bardzo wysoko, ponieważ w wielu aspektach kulał, mimo wszystko jednak mocno siedzi mi w głowie. Powoduje analizę każdej z postaci a także komuny jako całości, ich zachowania i wyborów.

maliaa

Nic dodać nic ująć...

maliaa

"Filmu nie mogę ocenić bardzo wysoko,...."- 8?

ocenił(a) film na 8
jupikajej

pierwszą ocenę wystawiłam na 7...później tak mi się kotłował w głowie, że według mojego rankingu zasłużył na wyższą ocenę...

maliaa

Zaczepiam w sieci... jednak zgadzam się z wieloma "zarzutami" pod adresem motywacji bohaterów, ich pokręconych relacji, siatki zachowań... Sama komuna zmusza do pofilmowej rozmowy co jest czasami jeszcze smaczniejsze, hehe.

ocenił(a) film na 8
jupikajej

Dokładnie bo tu zaczyna się komplikacja ideologiczna. Kolektyw według mojego założenia powinien działać pod dewizą "Jeden za wszystkich, wszystkich za jednego" a tu dzieje się kompletnie inaczej... może jednak bardziej naturalnie i bez patosu bo każdy martwi się tylko o siebie.

ocenił(a) film na 7
jupikajej

Wlasnie, tez sie zdziwilam ta uwaga o ocenie...

ocenił(a) film na 8
Ewiatko

=D tak jak napisałam, wcześniej oceniłam ten film na 7...dla mnie to ocena wysoka aczkolwiek nie bardzo wysoka ;)

ocenił(a) film na 7
maliaa

Ja nie uwazam, ze corka ja zdradzila, uwazam, ze chciala ja w ten sposob uchronic o dalszych frustacji, odizolowac od destrukcyjnego wplywu jaki na nia mial widok meza z nowa partnerka, mlodsza i bardziej atrakcyjna...

ocenił(a) film na 8
Ewiatko

Od obejrzenia filmu minął mi już prawie rok, ciężko więc o dodatkową analizę. Z tego co pamiętam, mimo słuszności czy niesłuszności postąpienia córki, w oczach Anny zapewne był to przejaw pewnej zdrady. W akcie rozpaczy nie rozróżniamy intencji.

ocenił(a) film na 8
maliaa

Bzdura,Fraya byla kochającą i wrażliwą dziewczyną.Widziala od początku ,co się dzieje i od początku matkę chroniła. Najpierw od złych wiadomości a potem od złych konsekwencji przebywania w komunie.
Moim zdaniem najdojrzalsza osoba w całym tym zespole ludzkim!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones