3.5 za 25 min filmu? po co w ogóle oceniać? ;)

bo pózniej to było to takie przewijanie

To nie jest żadne wytłumaczenie.

jak nie jak prze połowe czasu film jest nudny
to racze nic lepszego niema

90 minut po podzieleniu na 2 nijak nie daje 25 minut. Jak nie uda mi się przebrnąć przez jakiś film to raczej nie wystawiam ocen, bo to się mija z celem. A już na pewno nie po obejrzeniu 25 minut.
Mnie film nastrojem, scenerią i muzyką przykuł do ekranu od pierwszych scen. Hm.

Co do aktorstwa. Hm. Dzieciaki zagrały świetnie, 2 mocne debiuty. Reszta dzieciaków też dobrze grała, bardzo naturalnie. (Jaka różnica w grze polskich dzieci w porównaniu z dziećmi z tego filmu!). Murray, McDormand i Willis zagrali dobrze, chociaż wcielili się może w zbyt typowe dla siebie role. Swinton również była fajnym akcentem w filmie. Bardzo spodobał mi się dawno niewidziany przeze mnie Edward Norton. Keitel zagrał tak, że go w ogóle nie poznałem :D. Film był "lekki", więc i role były takie, ale wg mnie każdy aktor dobrze wywiązał się ze swoich zadań.

ajajaj. Ja się rozpisałem, a ty się w ogóle nie odniosłeś do aktorstwa (sic!). Sorki. Ale niech już zostanie dla innych forumowiczów.

to jest moja ocena za ten film
ale każdy ma swój gust

A jakby jeden z Twoich rodziców zrezygnował po 1/5 aktu Twego poczęcia nie byłoby takiej oceny:P Nie można ocenić filmu po samym jego początku. Ale to jest tylko moja ocena za ten akt tzn film :P

ooo boy to co teraz napisałes jest bez sensu.
A jak film do 25 min jest bardzo nudny! To raczej dalej nic się nie zmieni i nadal bedzie jeszcze nudniejszy .
Tak jak i twój kometarz .

Gdybym wyłączał głupi film po 25 min. przegapiłbym swój ulubiony, gdybym oceniał serial po pierwszym odcinku również przegapiłbym mój ulubiony, gdybyś wyszedł w 90 min. finału Ligi Mistrzów w 99', przegapiłbyś największy finał w historii, przykładów można mnożyć, argumentacja Twoja bez sensu

ooo jak film niebył by nudny od samego poczatku to napewno bym go zobaczył do konca
a porównywanie tego do np. piłki noznej jest bezsensu
a jak i wczesniej napisałem póżniej to tylko przewijałem i tak film był nudny.

Twoja wypowiedź razi brakiem logiki.

jezeli bawi lub interesuje was film filmy nudne to sobie wystawiajcie wysokie oceny
jak dla mnie film był nudny i dlatego wstawiłem słabą ocenę
Im mniej takich filmów tym lepiej dla widza i hollywood.

Jak ktoś wystawia ocenę (do tego skrajnie niską) po obejrzeniu 25 minut filmu to sam sobie ocenę wystawia i komentarza to już nie wymaga:).

już powiedziałem to moje zdanie
a na pewno jest więcej takich osób którzy nielubia tego typu filmów dlatwgo pisze kometarz

Pisząc, że komentarz jest zbędny miałem na myśli komentowanie Twojego komentarza:).

to że nie lubią nie znaczy że mogą oceniać (COKOLWIEK) po 25 min. To aż głupie...

dokładnie :)

dokładnie

dokładnie #3 ;)

Ja po ok.20 minutach oceniłbym na 2/10,jednak tak nie oceniam i zobaczyłem film do końca.Ocena poszła jedno oczko w górę 3/10.