PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=815978}

King's Man: Pierwsza misja

The King's Man
6,1 27 885
ocen
6,1 10 1 27885
5,2 17
ocen krytyków
King's Man: Pierwsza misja
powrót do forum filmu King's Man: Pierwsza misja

Wiele wskazuje, że faktycznie zabił go angielski wywiad, ale dlatego, że sprzeciwiał się mocniejszemu angażowaniu Rosji w I Wojnę Światową oraz, jako prawosławny dewot, chciał mocniej dociskać komunistów (tu z kolei podpadał Niemcom, którzy gorąco komunistów rosyjskich wspierali. Poza tym walka, która kończy się śmiercią Rasputina, to chyba najlepsza scena w filmie.

ocenił(a) film na 8
na_wrotki

Aczkolwiek nagrodę za najlepsze lizanie otrzymuje kozioł. Rozwaliło mi to łeb, gdy pokazali, jak się tam wspina.

Rasputin naprawdę super, ale też fajnie że nie ciągnęli na 5 kolejnych filmów wątków, ale zakończyli to raz a dobrze.

ocenił(a) film na 8
RipRoy

ależ tam jest otwarcie nowego wątku - widziałeś scenę po napisach??
jest przyczynek do kolejnej historii plus tekst ze sceny przed napisami o tym, że traktat nie utrzyma długo pokoju.
wydaje mi się, że będzie kolejny film

ocenił(a) film na 7
_Ka_ro_li_na

Myślę, że wprowadzając scenę po napisach jest to wstęp do kolejnego filmu, chyba, że ten słabo wyjdzie finansowo. Osobiście coś czułem, że przy takim filmie jakaś scena może się pojawić i jak dla mnie super pomysł. Całość trochę w innym klimacie niż poprzednie części które były bardziej kolorowe, humorystyczne i mieliśmy więcej jatki. Ale historia i film jak najbardziej dobre.

Ipog

Niewiele osób widziało scenę po napisach (a w zasadzie między napisami) i faktycznie otwiera możliwość obejrzenia kolejnego filmu

ocenił(a) film na 8
DyletantFilmowy

czytałam ostatnio informację, że szykują dwa filmy - Kingsmana z Firthem i Kings'mana.

ocenił(a) film na 7
Ipog

I naziści będą krzyczeć Hail Hitler. Pewnie w kolejnej części będzie też mordowanie Polaków i żydów jak w oryginale. Normalnie zrobią z tego Wolfenstein.

ocenił(a) film na 7
na_wrotki

Oficjalna historia jest zakłamana ponieważ jest "teatrem dla gojów". Polecam zaznajomić się z 4 prawem natury i zastosowaniem go w zagadnieniu "tezy i antytezy i kontrolowaniu schematu przez trzecią siłę".

dzenero

Tyle prawdy już dawno w zakłamanych filmach nie było ale jeśli to pokazują to wiadomo w jednym celu, ale przy okazji to oko dla masonów, bo teraz znowu zestawią ze sobą dwie siły które i tak do nich należą, zresztą teraz znowu wzmacniają prawicę, znowu będą te same bajki jak z tą fikcyjną pandemią ale warto oglądać te syjonistyczne i reptilianskie filmy bo dużo w nich prawdy o tym co się zbliża...

mariouszek

Rozumiem niezaszczepiony antyszczep i foliarz? Z ogromną ciekawością obserwuję ten nowy, buntowniczy trend światopoglądowy. W sumie to nawet jest trochę śmieszne z jak dużą pewnością siebie ludzie twierdzą, że rozgryźli system... Szkoda tylko, że nie potrafią podać żadnych argumentów i faktów. BTW co się zbliża? Wszyscy zaszczepieni umrą?

SilverX

Pokaż mi szczepionkę która powstała w rok a nie dziesięć jak poprzednie, i która nie chroni całkowicie a tylko zmniejsza objawy, czyżby to całkowicie przeczyło z ideą szczepionki? Skoro i tak mogę umrzeć to po co mam się szczepić hmm?

SQNISGOOD

Po pierwsze to nie szczepionka, bo nie zawiera matwych komorek wirusa covid. To jest preparat genowych skladajacy sie glownie z przeciwcial, badany juz od 20 lat jako lekarstwo na AIDS. Francuscy lekarze stwierdzili, ze juz po pierwszej dawce spada u czlowieka zdolnosc do wlasnej produkcji przeciwcial. Ja mam nadprodukcje (od ostatniej operacji w szpitalu) i moj lekarz stwierdzil, ze w moim przypadku przyjecie tego preparatu zwanego "szczepionka" moglo by mnie zabic. Moim zdaniem za kilka lat okaze sie, ze ludzie niezaszczepieni sa bardziej odporni na wszelkie odmiany wirusa.

ocenił(a) film na 7
CyboRKg

Tak nawiązując do Waszego dziwnego sporu z tym gojem na temat szczepionek, to wiecie, że medyceusze to wymyślili, ale rozpropagował to Mengele ^^
Sanepid też jest niemiecki - dodać 2 do 2 i mamy piękne 4 hue hue
Nie chce mi się dalej rozpisywać, więc powiem krótko, że jeśli ktoś chce mieć zdrowie, to lepiej niech sam o nie zadba szukając odpowiedzi, a nie oddaje "swoje" JA w ręce krwiopijców.
Zresztą, szczepionki zabiją tych gojów powoli. Kwestia czasu, aż im się zdrowie posypie. System wychował, to system ich zabije. Nie ma sensu się z nimi dochodzić - każdy w życiu zapłaci, nikt nie ucieknie od praw.
"Przyjdzie kryska na matyska".
Po co się z kimkolwiek szarpać? Głupcy też są potrzebni, bo życie byłoby nudne. ;-)

ocenił(a) film na 4
CyboRKg

Kłamiesz, że preparat jest badany od 20 lat. Pierwszy test szczepionki mrna miał miejsce w 2017 r i miał udowodnić, że po zaszczepieniu nikt nie umrze.

ocenił(a) film na 6
CyboRKg

W dwóch pierwszych zdaniach popełniłeś 4 błędy biologiczne. Gratuluję, takiego stężenia niewiedzy jeszcze nie widziałem.

Jak nie masz najbledszego pojęcia, o czym gadasz, to się nie odzywaj.

Mlodzik91

Idz wez piata dawke, a przestan pisac nic nie wnoszace komentarze, mlodziku. Ja wole zaufac mojemu lekarzowi.

ocenił(a) film na 6
CyboRKg

Po twoim festiwalu ignorancji śmiem wątpić, by twój "lekarz" skończył jakiekolwiek studia, nie mówiąc już o medycznych.

ocenił(a) film na 6
SQNISGOOD

Np. szczepionka przeciwko ospie nie chroni przed zachorowaniem a zmniejsza objawy.

ocenił(a) film na 6
SQNISGOOD

Koronawirusy to stara rodzina wirusów. Zmienił się jedynie szczep. Wystarczyłoby wziąć szczepionki sprzed 10 lat i ja uaktualniać.

ocenił(a) film na 6
SQNISGOOD

Szczepionki RNA są rozwijane już od 20 lat, sam się uczyłem o nich na studiach w 2015.
Szczepionka, która całkowicie nie chroni przed chorobą to chociażby szczepionka na gruźlicę. Szczepionka na krztusiec też ma bodaj 70% skuteczności.

ocenił(a) film na 7
SilverX

Znasz prawa natury? Używasz haseł propagandowych jak "antyszczep" czy "foliarz". Nie wiem czy wiesz, ale sam przedrostek "ANTY" oznacza "przeciwko" czyli potwierdza istnienie dualizmu. Hasło foliarz przyszło z USA - ach ta amerykanizacja, słabiutko.
Zapewne mamy tutaj do czynienia z gadaczem pokolenia gimbazy. Oni lubią obce naleciałości. Nie podniecaj się tak CHAMERYKĄ, bo oni nie stanowią żadnego modelu godnego naśladowania. To kraj, gdzie sypią ideologiami aż do porzygu hue hue

SilverX

Nie bawię się w jasnowidza i nic nie miałem zamiar przepowiadać, choć można to zaobserwować z działań na wysokich szczeblach. Chodziło mi tylko o fakt, że oglądając dzisiejsze popularne filmy można w nich odszukać plany na najbliższe lata, widać to wyraźnie w Spidermanie z 2019 zapowiadającego chucpę w postaci pandemii, a ostatnio zaprezentowano w nowym Bondziem o co w tym wszystkim chodzi. Oczywiście to jest na pewnym poziomie, być może trudnym do odczytania dla większości ludzi, ale te elementy tam są umiejętnie wkomponowane i zapowiadają co nam planują elity, ale nie są to żadne tajemnice, bo nawet oni się z tym nie kryją. Do obrażania jestem przyzwyczajony, bo prawda zawsze była szkalowana, choć z drugiej strony rozumiem, żyjemy w czasach, w których trudno stwierdzić, czy jeszcze coś takiego jak prawda istnieje, ale na szczęście wartości nic się nie zmieniły i najlepiej do nich się odnosić by zrozumieć co się dzieje, pozdrawiam:)

ocenił(a) film na 4
mariouszek

Dokładnie, film przypadkowo pomija koncentrację kapitału i rywalizację koncernów przed wojną. Udział w tej rywalizacji hamburgerów, powstanie fed. Zamiast tego mamy rzewny prolog z obozem Burów jakby miało to jakieś znaczenie.

ocenił(a) film na 5
dzenero

Coś mi nie gra w tym co piszesz. Skoro mamy jasność co do tego iż obraz współczesnej (ale nie tylko) historii jest kreowany jak i tendencje w społeczeństwie które jest odgórnie sterowane itd. To jak ma się twoja ocena (7*) do treści filmu? Wynika z niego iż światem rządzi zza kulis dualizm, dogadana pomiędzy sobą "prawica" i "lewica" karykaturalnie wręcz przypisana do Lenina i Hitlera. To jest absurdalne uproszczenie (według mnie całkowicie kłamliwe jeśli chodzi o źródła nazizmu ale to inny temat). I w tym miejscu wchodzą socjocybernetycy którzy wskazują iż to napuszczanie grup na siebie maskuje "większe ryby", "wyższe struktury".

Przykładowy referat Magdaleny Ziętek-Wielomskiej na YT kanale Fundacja Piastowska TV na temat: "Globalne elity vs narody czy prawica vs lewica?" odnoszący się do tego o co mi chodzi:
https://www.youtube.com/watch?v=V3zZZ1gJyuY

Wystawiłem (5*) bo ten film jest sporny. Odstawiając na boczny tor stronę formalną i technikalia nie możemy stwierdzić czy przedstawiona tu narracja (w sensie prawda) jest w wyniku dobra dla naszych celów, rozwoju itd. a wydaje się iż Ty jesteś tego pewny. Dlaczego?

ocenił(a) film na 7
PoppinTom

A wiesz z jakiego prawa natury wynika dualizm? Bo żeby rozmawiać na takie poważne tematy trzeba mieć pojęcie o prawach natury. Bez tego nie ma możliwości zrozumienia na czym polegają schematy działań elit.
"Dziel i rządź" nie jest wymysłem człowieka. Ludzie o wyższych stanach świadomości, którzy wykorzystują wiedzę do zła opierają się na prawach natury, inaczej ich przedsięwzięcia nie odnosiłyby sukcesu. Należy tutaj wspomnieć, że nie jest to wiedza dla gojów. Typowemu gojowi jak zapoda się tą wiedzę na tacy jak darmozjadowi, to i tak nie pojmie na poziomie swojego rozumowania. Dla gojów jest wiedza niskich lotów, bo... UWAGA CYTUJĘ: "NIKT NIE MA W INTERESIE UCZYĆ IDIOTÓW MĄDRYCH RZECZY". Goj ma wiedzieć tyle ile jest adekwatne do jego poziomu.

Co do linka - na Youtubie jest cenzura i na tym portalu jest TYLKO I WYŁĄCZNIE AGENTURA szkolona po kursach NLP szerząca jakąś niepotrzebną propagandę i papkę dla tych szarych mas. Z(A)BAWIAJĄ ludzi!
Od agentury nigdy się nie dowiesz, że Polska jest pod okupacją Watykanu i oni tutaj grają 1 skrzypce. Nie dowiesz się czym są prawa natury, bo oni tą wiedzę strzegą, blokują bądź ośmieszają pod przykrywką chociażby hasła propagandowego jakim jest "teoria spiskowa". Ta wiedza jest wiedzą praktyczną i nie ma takiej możliwości, żeby ktoś na Utubie to przedstawił, bo od razu dostanie bana na konto. A nawet jeśli "wystawią" kogoś kto to zapoda, to i tak zniechęci potencjalnego interesanta. Coś na zasadzie szkół społecznych, każdy z nas chodził do szkoły w tym systemie i chyba rozumie w czym jest problem, jeśli nie no to ma niższy poziom niż typowy goj.

Tu na filmwebie też atakują, wystarczy zobaczyć co piszą niedorozwojki pod moimi komentarzami - obrażając mnie, ale nikt nie odnosi się do praw, bo nie mają na ten temat zielonego pojęcia i nie będą mieć. Dobrze, że atakują, bo będą uwiarygadniać moje komentarze i każdy kto ma choć trochę rozumu nauczy się na przykładzie tych niedorozwojków czy opłacanych kont sposób ich działania i sposób komentowania niskich lotów. Jeśli słowa kluczowe są masowo "papugowane" to jest to znakiem "wyszkolenia/wytresowania". Oni mają za zadanie "ośmieszyć" i reklamować to co system wgrywa gojom niczym bezsensowne reklamy w TV i uwaga słowo kluczowe: "PUBLICZNEJ".

"Fundacje" zakłada agentura, by doić gojów i dawać im złudzenie pomocy. Zwyczajowe mydlenie oczu. Przekierowanie uwagi na rzeczy mniej znaczne lub o znaczeniu znikomym.
Stary żyd rzekł do młodego żyda - "PAMIĘTAJ, goj ma serce!".
Stąd zawsze będą się odnosić do EMOCJI, ale nigdy do ROZUMU!
"TV" to podpis agentury, wystarczy spojrzeć na propagandę w społecznej telewizji. ;-)
Ale bardziej żałosne od podpisu TV jest podpis "NIEZALEŻNA" - tiaaa...
I niech mi ktoś powie, że w symbolice i słowach nie ma logiki.

Takich "gadaczy" jak ta na tym filmiku jest mnóstwo na internecie, to są niedorozwojki szkolone tylko w okrojonym temacie. Fałszywi intelektualiści, w większości niemający pojęcia czym są prawa natury, bo gdyby wiedzieli czym jest karma, to by nie babrali się kłamiąc i oszukując innych ludzi. Za to jest BOLESNY dług karmiczny i będą ZMUSZENI za to zapłacić - przeważnie jest to zapłata bólem i krwią okupiona. Nie ma miętkiej gry hue hue
Idąc dalej - nienaturalny, niemiły wyraz twarzy dający odczucie sztucznego przekazywania "niby" mądrej wiedzy + nienaturalna gestykulacja. Używanie trudnych słów i sloganów dających słuchaczowi odczucie mądrości. OJ NIEEE!...
Nie chce mi się dalej rozpisywać na temat socjotechniki "stosowanej", więc dodam - nie baw się w takie rzeczy - dystansuj się do każdej ideologii i ludzi ukształtowanych w danych ideologiach - oni nie myślą swoim umysłem, nawet nie są sobą tylko sami są tymi ideologiami. Przykre...

A co do mojej oceny? Stara, się nie oceniać filmów przez pryzmat wiedzy albo jak inni ludzie przez pryzmat ideologii w jakich są ukształtowani - dystansuję się.
Lubimy/nie lubimy oglądać zło, przemoc, a niekoniecznie musimy stosować ją w realnym życiu. Dystans jest wskazany ( ogólnie słowo "dystans" ma znaczenie negatywne, lepiej chyba użyć słowa od-stosunkować się - choć w dzisiejszych czasach stosunek kojarzy się z globalną sexualizacją społeczeństw gojowskich...nieważne)
Staram się być bardziej obiektywny niż subiektywny. Oceny ludzi tego samego filmu są różne, pytanie kto czego szuka w danym filmie? Czy ktoś jest bliżej danemu tematowi czy dalej? Czy lubi oglądać filmy pobudzające umysł czy emocje?
Co do prawdy? Prawda wynika z praw, ale praw natury, a nie prawa stanowionego wymyślonego przez człowieka. Samo słowo "prawda" pochodzi od połączenia słów "prawo" i "da" - także "daje" jeśli "znasz", jeśli "nie znasz" to "tracisz" czyli "daje źle".
Takie tam na temat logicznego znaczenia wyrazów hue hue to kolejna dziedzina wiedzy, który jest moim hobby, ale to może na inny czas.
Miło spotkać tutaj kogoś kto jest ciekaw tematu, a nie sprowadza tylko do jałowego wyżywania się i karmienia swojego chorego ego.

ocenił(a) film na 5
dzenero

Okej. Z częścią się zgadzam i nie zgadzam , część jest nie na temat (według Ciebie pewnie jest) ale nadal rysuje kontekst no i dostałem satysfakcjonującą odpowiedź na swoje pytanie tylko...brakuje mi jednego. Ciągle (odkąd pamiętam) utrzymujesz swoje wpisy na FW w tym właśnie tonie wiedzy tajemnej i zawsze coś nadmieniasz o gojach. Zrozumiałe, każdy ma swoją fiksację. Ja np. widzę wszędzie marksistów bo lubię pole sztuki i drążę w nim do upadłego szukając tych złych.

Czy nie leży w twoim interesie aby szersza publika poznała te informacje. Abstrahując oczywiście od przypadków gdy uznasz, że goje nie są godni albo co gorsza niezdolni do przejrzenia na oczy itd. tylko, że wtedy sam zaprzeczasz swoim działaniom bo jednak te malutkie granaty które zostawiasz sieją spustoszenie (w sensie pozytywnym, tak przypuszczam?)

Albo robisz to z poczucia wyższości albo celowości albo jakiegoś którego nie jestem sobie wstanie wyobrazić lub ich połączenia.

Zmierzam do tego, że albo jesteś twórcą tego sposobu myślenia/wiedzy o której piszesz albo ja kopiujesz. Jeśli nie chcesz się nią dzielić i jest ona autorska to zrozumiem ale jeśli nie...to co Ci szkodzi wskazać konkrety: książki, artykułu, myślicieli, multidyscyplinarne powiązania z których to czerpiesz i wystarczy tu tylko je nadmienić nie wyjaśniać.

Złam swoją zasadę (myślę, że taka istniej bazując na doświadczeniu) i podaj jakieś punkty zaczepienia. Niech to będzie nawet jedno zdanie u Wittgensteina, może i nie dam rady ogarnąć tego na pstryk ale zasnę na pewno spokojniej.

PS: Masz jeszcze jeden pozytywny znak rozpoznawczy. Starasz się rozkładać słowa, przywracać im ich pierwotne znaczenie więc przełóż to na całość tego co robisz.

ocenił(a) film na 7
PoppinTom

Po kolei: marksizm to ideologia, goje to określenie stanu umysłu.
Używam słowa GOJE ponieważ paso-żydzi stosują to słowo i jest "oswojone" w większym ( albo powinno być ) stopniu - zamiennie używam również określenia CMENTARNIAK, ale przy tym pojęciu zaś ludzie nie wiedzą o co chodzi i się rzucają uznając za obraźliwe. hue hue
System dzieli ludzi zaś na CYWILI i SŁUŻBISTÓW, w kościołach używają BARANKI BOŻE, jest CZŁOWIEK i są LUDZIE ( znamienne tu jest, że człowiek nie ma liczby mnogiej i ludzie nie mają liczby pojedynczej - jest tu nakreślona GRANICA określająca różnicę poziomów ) itd. itd.
Tak czy owak jest to wybór ulubionego nazewnictwa, ale i tak nazywamy to samo.
Określenia których używam do określonej grupy ludzi nie jest fixacją - fixacja inaczej szajba, to określenie chorego stanu umysłu ZAFIXOWANEGO na temat danej ideologii. Prawa natury czy nazywanie rzeczy zgodnie z przeznaczeniem fixacją nie jest.

Leży w moim interesie, żeby tematykę poznały "człowieki", którzy już coś dostrzegli /przejrzeli na oczy/zwątpili w system/wybudzili się itd.
Goje czy cmentarniacy NIE SĄ i nigdy NIE BĘDĄ zainteresowani wyższą wiedzą ponieważ nie jest im to potrzebne - tak czują, są niewolnikami swoich poziomów i jest im wygodnie w tych poziomach. Nic z tym nie zrobili, by wyjść poza ramy. Nie zapracowali, oczywiście mają wybór, ale tylko ktoś kto chce może coś zwojować. W naturze nie ma nic za darmo, nawet ból dostajesz "ZA COŚ/PO COŚ"- to że Ty nie wiesz tego, to nie znaczy, że to nie istnieje i nie ma znaczenia. Może dla Nich nie ma znaczenia, ale powinno mieć - ułatwiłoby Im to życie. Ludzie bez wiedzy myślą, że jak przyjdzie choroba czy śmierć, to narzekają na życie że jest niesprawiedliwe - życie jest sprawiedliwe, znajomość praw się tu kłania ^^
Nie myśl sobie, że można żyć bez wiedzy bezkarnie- jest to ryzykowne. W praktyce, to widać jak ludzie kończą na WŁASNE życzenie.
To system nauczył ludzi dziadostwa, że można za darmo albo że się należy.
"ZA DARMO UMARŁO!"
"Głupcy" też są potrzebni. Życie to + i - a jedno bez drugiego nie istnieje.

Masoński motyw "mistrza-ucznia"
To nie jest tak, że mistrz uczy WSZYSTKICH i uczeń jest UCZONY PRZEZ WSZYSTKICH. Jest to szajba szkolnego systemu.
Trzeba także wspomnieć, że nie jest to relacja PAN-SŁUGA, ale podobieństwa i różnice to dłuższy temat.
Mistrz jak i uczeń wybierają siebie nawzajem - musi dojść do POŁĄCZENIA. Inne wymienione sytuacje dążą do DZIELENIA. Fajnie to widać chociażby w Gwiezdnych Wojnach - widać, że ktoś kminił o co w tym chodzi. ^^

Wyższość, niższość - poziomy. Jedno z praw natury to określa. Każdy winien znać swoje miejsce, jak nie zna i nie akceptuje, to jego problem.

To nie jest tak, że nie chcę tej wiedzy przekazywać - ja mam OBOWIĄZEK ją przekazywać, ale tym co są GODNI i chcą tą wiedzę POSIĄŚĆ.
Ja w 1 moim zdaniu do Ciebie dałem Ci podpowiedź, "punkt zaczepienia" - PRAWA NATURY. To jest podstawowa wiedzy i bez tej wiedzy nie ma możliwości, żeby KTOŚ na jakiekolwiek CIĘŻKIE tematy rozmawiał. Każdy temat jaki będzie chciał przedłożyć poprowadzi go w chaos. Prawa natury to kompas, drogowskaz.

My jako potomkowie SŁOWIAN (nazwa podchodzi od SŁOWA) mamy obowiązek znać logiczne znaczenie słów, których używamy.
Jak to jest możliwe, że w dzisiejszych czasach ludzie posługują się słowami i nie wiedzą co one oznaczają? Albo używają słów, których znaczenie jest nieadekwatne do tego co myślą? Przecież to wzór na chaos. WSTYD!

SŁOWO to jest tożsamość naszej rasy. Język jest ważny zgodnie z regułą MYŚL-SŁOWO-DZIAŁANIE. Ten wzór stanowi PORZĄDEK w naturze ( określony jest kierunek, azymut ). Zastanawiałeś się kiedyś czemu goje w kościołach pukają się w klatę i wypowiadają takie zdanie "Myślą, słowem, uczynkiem i ZANIEDBANIEM?"

Podsumowując, każdy wyszczególniony przeze mnie tutaj opis, to tylko namiastka tego czym są prawa natury. Wszystko z nich prowadzi i tylko znajomość tematu przeciera chaos w głowie.

Jeśli naprawdę interesuje się wyższa wiedza, to zacznij od praw. Inaczej dążysz do chaosu, negatywnej PĘTLI.

ocenił(a) film na 5
dzenero

Podsumowując:

Nadal utrzymujesz tajemniczy ton i nie wiadomo czy jest to dym podczas pokazu magika czy po prostu taki masz styl a może być tysiąc innych powodów więc przełknę to dla klarowności myśli.

Częściowo wyjaśniasz aparat pojęciowy więc najprawdopodobniej jest twój (po autorsku zmodyfikowany)...co innego z samymi przemyśleniami które za nimi stoją. Albo są twoje albo podpatrzone, na to moje wcześniejsze pytanie odpowiedzi nie ma jak i ewentualnych, konkretniejszych punktów zaczepienia.

Wyżej obnażyłeś (w twoim przekonaniu) Wielomską a ona używa tych samych anegdot co ty np. pierwszy raz zwrot "Myśli to słowa-słowa to czyny-czyny to charakter-charakter to los" usłyszałem właśnie od niej.

Skoro łączy się tu moja "celowość" i twoje "człowieki" to dlaczego idzie Ci tak marnie...nie przesadzam (doświadczyłem tego pod twoimi wpisami), i nie przenoś winy na innych, mechanizmy etc. Nie możesz wykorzystać natury w ujęciu które tu przedstawiasz do czynienia "dobra", swojego celu?

Z kilkoma przemyśleniami się jak najbardziej zgadzam ale nie ma w tym głębi. Ślizgasz się po powierzchni bo nie jest to wiedza niedostępna dla zwykłego zjadacza chleba. "Popkultura, mieli wszystko jednym trybem..." a Ty o Gwiezdnych Wojnach. "Synku jestem w budynku na innym levelu..." a Ty o masońskiej relacji uczeń-mistrz...-oni. "Plus i minus to jedyne co widzę..." a Ty + i -. To cytaty z rapowych kawałków więc ta wiedza dociera na samo dno, zdeformowana ale zawsze.

"Prawa natury czy nazywanie rzeczy zgodnie z przeznaczeniem nie jest fiksacją" ale doświadczenie pokazuje, że i tak się na tym kończy bo nie uwzględnia się czynnika ludzkiego np. Krzysztof Karoń wychodzący od natury, biologii, w jego rozumowaniu nie ma dziur i tworzy "pojęcia podstawowe " (odsyłam tu do jego książki) a i tak kończy się to wszystko fiksacją.

Twierdzisz, że nauczasz pomiędzy słowami bo ostentacyjnie nadmieniasz o prawach natury...okej. Tylko, że zanim do Ciebie napisałem, bawiłem się w biały wywiad i szukałem "4 prawa natury"i przestałem po 5s bo od razu pojawia się pytanie kto je definiuje To, że samo w sobie jest niezbywalne, niezmienne...nic mi nie wyjaśnia i nie może być początkiem. Ma w coś tutaj uwierzyć na starcie aby potem "zrozumieć"

Według czyich praw natury mam zacząć tę podróż?

ocenił(a) film na 7
PoppinTom

Zacznijmy od początku -
Nie chodzi o utrzymywanie w tajemnicy tylko po co tłumaczyć coś ludziom, którzy się do tego nie nadają?
Dawkuję wiedzę - to prawda, wtedy wiem z kim rozmawiam, traktuj to jako rodzaj testu. To ja sobie wybieram z kim rozmawiam i komu co tłumaczę.
Jest takie powiedzenie, "że nie daje się od razu całej ręki/dupy"
Może to wyglądać tajemniczo :-D ALEEE tak to ma być. Jednych przyciąga, innych odstrasza - ważne, że robi robotę. ;-)

"Aparat"... to mi się kojarzy z systemem, nie użyłbym tego słowa. Traktuj to jako moje przemyślenia, ale NIE - nie jestem ich autorem ( co nie znaczy, że nie mogę dodawać czegoś od siebie skoro się ZGADZA ), zbieram wiedzę z różnych dziedzin ( sprawdzam Ją na sobie ), żeby łączyć - ludzie dzielą, pamiętaj! W większości dlatego nie dochodzą do logicznych wniosków.



Czy ta Wielomska mówi o tym czym są prawa natury?
Nawet nie chcę mi się tego oglądać, bo NIE OGLĄDAM/NIE CZYTAM SYSTEMOWYCH GADACZY! ( jeśli będziesz chciał, to rozwinę to w innym temacie - póki co skupiamy się na prawach natury, bo to tematyka godna jak najbardziej.)
Ale może chociaż mi ułatwisz i skrócisz tą Wielomską.
Daję głowę, że ona nie ma pojęcia co to są prawa natury, a NAWET powtarzam nawet jeśli by wiedziała, to by tej tematyki oficjalnie nie przekazała, bo to świetna wiedza i nie można Jej rozrzucać byle komu. Ale jak system pokazuje, że ktoś kto jest PUBLICZNY to znaczy, że NADAJE DO OGÓŁU ( ogół czyt, pospulstwo/ludzie o niskim poziomie świadomości itd.)

A co mi idzie marnie? Sprecyzuj bardziej.

To powiedz mi co znalazłeś na temat tego 4 prawa natury?
A wyżej pisałeś, że nie jest to

ocenił(a) film na 7
PoppinTom

...wiedza niedostępna.
A co z tego, że komuś da się odpowiednią wiedzę jak on tego nie pojmie? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym?
No bo coś decyduje o tym, że jeden człowiek ogarnia, a inny nie, prawda? Ty szukałeś "5sekund", a ja szukałem 5 lat - widzisz różnicę?

"Nie ślizgam się, po prostu poruszamy dużo wątków, widocznie za dużo - dlatego uprościłem do podstaw, prawa natury.
Omijając te wszystkie wątki i to, że próbujesz mnie w jakiś sposób ocenić/zbadać czy coś - bardziej interesuje mnie to co zrozumiałeś z tego co napisałem, a czego nie. Z czym się zgadzasz, a z czym nie - postaram się to wtedy wyjasnić (ale nie przeskakujmy do wielu wątków - skupmy się od poczatku do końca na jakimś jednym do wyczerpania zapasu hehe ).Bo to głównie o to tutaj chodzi.

Prawa natury nie są kwestią WIARY. Tu nie chodzi o to, że Ty masz mi w coś wierzyć, nie tędy droga - zaintrygowałem, pociągnij to dalej, a jak nie chcesz to zaprzestań! Twój wybór. Nie szukaj większej filozofii w prostym procesie.
Wiara to nie wiedza i proszę tego nie stawiać na jednej linii! Wiary nie da się sprawdzić, a wiedzę TRZEBA!!!!!!!

I tak dużo Ci napisałem, biorąc pod uwagę ten niski poziom ludzi komentujących jeszcze nie zdarzyło mi się, aż tak dużo poświęcić komuś czasu i słów.

ocenił(a) film na 5
dzenero

Nie chcę byś mi coś wyjaśniał. Przejdź do rzeczy i podeprzyj czymś swoje słowa. Książki, nazwiska, idee, wykłady, ruchy ideologiczne, badania z których wyrasta ta wiedza tak bym mógł organoleptycznie tego doświadczyć. Cokolwiek. Ciebie potrzebuję tylko jako łącznika a ich wartość ocenię sam.

ocenił(a) film na 5
PoppinTom

...teraz mi przyszło do głowy. Może jakiś blog?

ocenił(a) film na 7
PoppinTom


Chciałem porozmawiać, ale ok - chcesz linka to masz:
https://uupl.files.wordpress.com/2010/10/kybalion_-_studium_hermetycznej_filozof ii_starozytnego_egiptu_i_grecji.pdf
Zacznij od praw natury, ale przedmowe olej - bo ktoś jakieś bzdury religijne tutaj powciskał - skup się na istocie samych praw, PEŁNYM ich zrozumieniu i sprawdzeniu ich działania w realnym życiu.
Jeśli uda Ci się przejść ten temat, to pogratuluję- większość ludzi się od tego odbija. ;)

ocenił(a) film na 5
PoppinTom

notka robocza:
https://www.youtube.com/watch?v=lmJNhoEngGc

dzenero

To jest na serio czy kogoś poniosła fantazja przy tworzeniu alter ego?

ocenił(a) film na 7
MarcoK

Skup się lepiej na innym problemie na filmwebie. Tutaj ludzie odpisują botom i nawet nie potrafią ich odróżnić.
A jak wiadomo z botem nie porozmawiasz. Ta ich sztuczna NIEinteligencja jest słaba, to tak jakbyś chciał rozmawiać z telewizorem. ;-D

ocenił(a) film na 7
dzenero

Ludzie, czy Wy już totalnie odpływacie? To Filmweb i komentujemy tutaj filmografię! Szczepionki komentujecie?? Brak słów i chęci by to czytać....

ocenił(a) film na 7
seba1978

To nie czytaj, w czym problem?
Filmy przedstawiają fikcję i my też komentujemy fikcję ALBO wymieniamy się wiedzą, nie narzucaj o czym mamy pisać, bo to bardzo nieładnie. :-D

ocenił(a) film na 7
dzenero

Jeszcze raz powtórzę, to PORTAL FILMOWY, komentarze na forum mają dotyczyć opisanego wyżej filmu. O innych rzeczach piszcie na blogach, albo stronach poświęconych takim sprawom. Jestem użytkownikiem Filmwebu od dekady i widzę, że dzięki ludziom zaśmiecających fora tematami nie związanymi z kinematografia, portal stracił wiele na profesjonalności, którą wcześniej oferował. Super, róbcie tak dalej...eh.

ocenił(a) film na 7
seba1978

Ja jestem jeszcze dłużej niż Ty i jakoś nie płaczę z tego powodu, że ludzie zaśmiecają. Zawsze tak robili i będą robić, bo większość to chołota - a ja chociaż wykorzystuję to w dobrą stronę. Jak mi się coś nie podoba, to po prostu tego tutaj nie czytam i nie komentuję, by sobie ponarzekać, bo co to ma na celu? Tutaj się trafił spoko rozmówca, to wymieniliśmy się przemyśleniami i tyle. Cmentarniaki gorsze rzeczy wypisują, a Ty mnie strofujesz jakbym nie wiem co złego zrobił. :-D

dzenero

Hołota, jak już.
Ciesz się, że cię jeszcze w ośrodku jakimś nie zamknęli, jak takie rzeczy wypisujesz.
Wszechwładni Żydzi powinni eliminować twoje wpisy i takie jednostki, które ich przejrzały.

ocenił(a) film na 7
MarcoK

H czy CH, bez różnicy. Nasz język i tak jest zdekonstruowany. Tutaj ludzie używają określenia "dyskusja" myląc je z "rozmową". Także są gorsze błędy logiczne.

No niestety u nas w Polin żydzi rządzą, przecież nie goje.
Wojna informacyjna trwa, ale że ludzie są tak głupi i zaślepieni systemem, to na niektórych portalach można pisać co się chce.
A Ty zapewne jesteś goj, skoro nie ogarniasz tematu. Goje wiedzę czerpią TYPOWO z systemu i myślą, że to mądrości hehe

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones