Słyszałem że ma być nowy film z Kapitanem Ameryką ale czy to prawda nie wiem może to tylko plota albo prawda!!
Gdzie można obejrzeć starego Kapitana Ameryke? Jak ktoś zna inne źródła niż YOUTUBE (tylko oryginał bez napisów) albo ZALUKAJ.TV (nie ma poza tym najnowszym) to bede wdzięczny za podanie źródła
Zanim nadszedł film Joe Johnstona, mieliśmy ekranizację spod ręki Alberta Pyuna ("Omega Doom" - Whoom!). Tanią, kiczowatą, pełną złego aktorstwa i obciachowych efektów. Wszystkie powyższe elementy decydują o sile tego obrazu, który ciężko uznać nawet za względnie przyzwoity. Nie przeszkadza to jednak w czerpaniu...
...jak na film klasy Z do telewizji. W każdym razie spodziewałem się czegoś gorszego jak na
komentarze w necie. Idea scenariusza nie była taka zła, tylko realizacja "trochę"
szwankowała, żenująca muza, gra aktorska, operatorka, efekty, choreografia, wszystko na
przedszkolnym poziomie, ale przynajmniej było się z...
Captain America Original Version a Director's Cut:
http://www.movie-censorship.com/report.php?ID=877080
Gra aktorska w tym filmie jest słaba.
Efekty specjalne przynajmniej dziwne np. samolot z silnikami odrzutowymi i z śmigłami , albo
żołnierze którzy pomimo tego że strzelają laserem nie potrafią wygrać z przeciwnikiem
uzbrojonym tylko w karabiny...
Akcja filmu jest chaotyczna i widać że reżyser ściąga w tym...
No cóż, powinienem coś napisać...hmm...hmm... już wiem!!! 21 lipca 2011 światowa premiera nowego Kapitana Ameryki. Gorzej być nie może...choć polskie tłumaczenie tytułu daje do myślenia...
Ten film jest nie tyle denny, co wręcz kuriozalny. Szczęka mi opadała, jak oglądałem kolejne bzdury serwowane przez twórców. Cały film ma logikę gorszą niż niejedna kreskówka. Przykład - przyczepiają Kapitana do rakiety (heh), potem w locie nasz bohater zmienia tor lotu tejże (heheh), a na sam koniec dzieciak pstryka...
więcej...żeby było ciekawie i kolorowo - przecież to komiks, czysta fikcja ciekawe science-fiction w którym jest więcej fiction niz science i ten typowy amerykański kicz, kolorowy zawrót głowy no ten pomysł jest tak świetny że, aż niemogę się doczekać jego kolejnej odsłony, mam tylko nadzieję że będzie to coś jakby...
powinien się wstydzić za tego gniota (jak i za parę innych ekranizacji z lat 90-tych typu "Nick Fury"). Najgorsza ekranizacja komiksu jaką widziałem. Przy niej "Batman & Robin" to arcydzieło.