PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=698144}
6,9 174 088
ocen
6,9 10 1 174088
6,7 30
ocen krytyków
John Wick
powrót do forum filmu John Wick

Powrót do korzeni

ocenił(a) film na 8

Jestem pod dużym wrażeniem, może to i wtórne, aczkolwiek w tym filmie zauważyłem coś czego brakuje dzisiejszemu kinu akcji, film jest niemalże trywialny. Hołduje klasyce gatunku, nie ma tutaj skomplikowanej fabuły, rozbudowanych dialogów, prosty przekaz z prezentacją najciemniejszych miejsc dużego miasta. Osobiście bardzo przypadł mi do gustu ów obraz, pomimo prostoty ma klimat i przyjemnie się go ogląda, czasami warto sięgnąć po taki tytuł dla czystej akcji. Polecam.

ocenił(a) film na 9
Dark_Sider

To nie powrót do korzeni to po prostu film akcji, który zrealizowano perfekcyjnie w dobie powstającego do okoła syfu. To, że film jest świetny to nie znaczy, że to jest powrót do korzeni tylko, że to jest świetny film, bo i w tamtych latach powstawało wiele syfu, a to jest film perfekcja...

ocenił(a) film na 8
Movie_Crash_Man

Zgadzam się, film jest niejako alternatywna rzeczywistością gdzie płatnicze zabójcy stoją w hierarchii bardzo wysoko - świetna rozrywka

ocenił(a) film na 8
Dark_Sider

na takim właśnie prostym kinie sensacyjnym ja się wychowałem.

seth13

macie tutaj odrobinkę skilla Keanu, widać miętki to on nie jest https://www.youtube.com/watch?v=MzK6kGwo70M

ocenił(a) film na 8
Dark_Sider

Przybijam się pod wypowiedzią
Wszystko co chciałem napisać zostało powiedziane
Tylko jak nazywał się ten koleś co po wszystkich sprzątał i każdemu czapkował
No i oczywiście brał złote monety

ocenił(a) film na 10
Dark_Sider

Dokładnie taki opis ustawiłem przy wystawianiu oceny-jak dla mnie film świetny;szkoda tylko że niektórzy tego nie docenią....

Dark_Sider

Nie obejrzałem do końca, więc nie wystawiam oceny, ale wrzucę opinię.
Nie przypadł mi do gustu

Film, denny i ograny.
Nierealistyczny, co nie powinno być minusem w tym gatunku.
Lubię filmy akcji, nawet takie w których jest mało fabuły, ale tutaj fabuła jest budowana na siłę. Główny bohater w scenach walki nie pokazał nic specjalnego, wydaje się ociężały.
Sceny strzelanek, faktycznie fajne, ale poza tym niewiele.

ocenił(a) film na 8
Dark_Sider

Też polecam. Właśnie takie kino akcji lubię.

ocenił(a) film na 6
Dark_Sider

Stare dobre kino akcji lat 90 powróciło :D

Dark_Sider

bardzo podobny film powstał "Bez litości" z Denzelem Washingtonem ale okazał się marną podróbką a szkoda bo jakby wyszły w innych latach to oba były świetnym kinem akcji

ocenił(a) film na 1
Dark_Sider

Łooo ludzie co wy widzicie w tym filmie...?

ocenił(a) film na 8
Dark_Sider

Oczywiście, czysta soczysta akcja, której tematem przewodnim jest zemsta na tych "złych". To się zawsze dobrze ogląda, obojętnie czy to będzie Ch.Bronson w Życzeniu śmierci albo Mechaniku czy też C.Eastwood w Brudnym Harrym, S.Stallone w Kobrze czy Assassins, albo M.Caine w Dopaść Cartera, jak również T.Stamp w Angolu.
W sumie celowo sięgnąłem porównawczo do kilku klasyków (które zapadły mi akurat w pamięć), ponieważ "John Wick" dobrze wkomponowuje się w katalog tego typu filmów sensacyjnych, w których tematem przewodnim jest zawsze modna "revenge".

Dark_Sider

To, co najbardziej podoba mi się w JW, to przedstawienie protagonisty przez Viggo. Przez pierwsze minuty widzimy Johna jako mężczyznę opłakującą swoją żonę, samotnego, tylko auto i pies po ukochanej trzymają go w ryzach, nie pozwalają mu wrócić do dawnej profesji. A tu nagle pojawia się Iosef i ot tak niszczy wszystko to, co czyniło Johna zwykłym człowiekiem. Miarka się przebrała.

Ale to właśnie rozmowa Viggo z Aurelio i później ze swoim synem sprawia, że sprawy się posypały.
Viggo przecież równie dobrze mógłby od razu sprzątnąć Aurelio po tym, jak ten drugi sprzedał cios w mordę synalkowi bossa. Mimo to, chce usłyszeć wytłumaczenie swego "wspólnika". Aż w końcu słyszy powód, dla którego Iosef dostał w pysk. I te krótkie "Oh...".

I ten cały monolog Viggo o tym, jaki to John jest niepowstrzymany sprawia, że oto pierwszy raz w kinie mamy protagonistę, którego nawet szef rosyjskiej mafii - najokrutniejszej jakiej istnieje - robi pod siebie na słuch o jednym mężczyźnie - Johnie Wicku. "Dałem mu niewykonalną misję - zadanie, którego nikt nie mógł się podjąć. Ciała, które wtedy pochował, są fundamentem tego, czym teraz jesteśmy." - cytat często przegapiany, ale razem z Iosefem widownia uczy się, czym tak naprawdę jest John. Nie zwykłym zabójcą, czy nawet psychopatą niczym Joker - John Wick to niepowstrzymana siła natury, eliminująca wszystko, co stanie jej na drodze. "John przyjdzie po Ciebie i nie zrobisz nic. Bo nie możesz nic zrobić." To wszystko daje obraz tego, że nawet Viggo obawia się Johna Wicka. To nie jest typowy nowoczesny film akcji, gdzie bohater eliminuje setki wrogów, bo jest super silny, rzuca one-linerami i za przeciwnika ma jeszcze potężniejszego osobnika. John Wick to slasher, gdzie to antagoniści boją się nieposkromionej bestii, jaką jest John.
Co mi zresztą przypomina - John Wick to, jak dotąd, najlepsza ekranizacja Dooma jakiej możemy w ogóle oczekiwać.

ocenił(a) film na 7
Dark_Sider

Muzyka i kolorystka też dodają do obrazu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones