aktor kreujący postaci typu macho, tkwi spory potencjał jako reżysera. Film "Jasne, błękitne okna"
charakteryzuje się wielowątkowością, mimo, że trwa zaledwie 95 min. Jest tu więc wątek przyjaźni dwóch dziewcząt(potem kobiet), takiej przyjaźni od kołyski az po grób. Ten swoisty fragment obrazu, jest najdłuższy( pokazane sa tez konsekwencje takiej przyjaźni)
Inny Fragment filmu pokazuje pełne blichtru sztuczności, i pozerstwa, życie establishmentu współczesnej Warszawy. Proste,jest życie mieszkańców osady, z której pochodzą obie bohaterki, czas jakby sie tu zatrzymał. Problemy sa te same co były 20 lat temu,ale widziane inaczej przez dorosłe już bohaterki.
Jest wątek cierpienia, takiego w którym nikt nie może pomóc.( ten mnie urzekł najbardziej)
jest tez pokazany wątek przełamywania lodów Marysi i Beci.