W tytule trawestuje słowa piosenki, ale coś takiego przyszło mi do głowy w kontekście tego filmu. Podcasty czy dokumenty true crime biją rekordy popularności, wiadomości dotyczące kolejnych strzelanin klikają się jak szalone. Skręca nas z ciekawości - kto? Jak? Czemu? Tak ten świat już działa. Ten film to spojrzenie na temat z innej perspektywy. Rodziców, którzy sami opowiadają swoją historię, szukają odpowiedzi. Nie ma tu sensacji, krwawych scen. Jest zagubienie, próba ułożenia życia na nowo, mimo że tak wiele osób życzy im śmierci. I taka prawda - łatwiej byłoby tych ludzi nienawidzić, ale nie jest to takie proste. Dlatego ten film jest tak Ciekawy. Inny.