Dwaj młodzi ludzie ruszają autostopem do Stambułu. Ale do miejsca przeznaczenia dojedzie tylko jeden z nich. Bo ta wyprawa ma nieco inny sens. Początek jest prosty: Willy, kelner z jadłodajni, pokłócił się z szefem i rzucił pracę. Zaraz potem spotkał Martina. Martin jest starszy, mądrzejszy i - tajemniczy. Willy chciałby nauczyć się świata - ale pod kierownictwem kogoś doświadczonego. Więc ruszają. Martin jest mistrzem, Willy akceptuje swój status ucznia. Ale potem okazuje się, że Martin jest mordercą. Willy przeżywa dramat zawiedzionej ufności - w końcu porzuca swego mistrza bez skrupułów.