PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=500891}

Incepcja

Inception
8,2 621 038
ocen
8,2 10 1 621038
7,8 48
ocen krytyków
Incepcja
powrót do forum filmu Incepcja

Film słabizna, ani gra aktorów, ani historyjka, nie są dobre. Pod przykrywką niby to odkrywczego pomysłu, jest zwykły, dosyć banalny, pozujący na efektowny, film sensacyjny niskich lotów. Patetyczna muzyka (mająca służyć powadze filmu), pozujące na głębokie, problemy gł. bohatera z własną przeszłością - nie jest ani dobry film sensacyjny, ani dobre science-fiction, ani dobry dramat.

Jest to pewnego rodzaju mało ambitna papka, wyznaczająca smutny kierunek w jakim idą filmy XXI wieku: pozorna głębia i oryginalność pomysłu (często mieszanie rzeczy z fizyki, filozofii; pewne koncepcje równoległych/innych rzeczywistości itd. pseudo naukowe pomysły na poziomie inteligentnego 12 latka, patrz Mr.Nobody, Matrixy, Avatar); dużo akcji i przebojowości, elementy dramatu, zdecydowany anty minimalizm filmu, wydłużenie, następujące na zmianę etapy sensacji-akcji i etapy chwilowej stabilizacji wraz z nowymi problemami i ich rozwiązaniem, co znów prowadzi do akcji itd.; kompletność filmu (zakończenie jest kompletne, nie wymaga dalszych dopowiedzeń, najczęściej happy endowe), mające zaskoczyć efekty, całość podana często w podniosły sposób, u nie wymagającego widza wywołująca efekt "wow!".

To nie film jako sztuka, to film jako produkt. Konsumpcja tego czegoś, sprawia duży zawód i zmartwienie, że ciężko teraz o dobry film, a łatwo o tego typu beznadziejną papkę.

Cóż, ja tego nie kupuje. Oceniając jak najobiektywniej, nie jestem w stanie dać filmowi innej oceny niż słaby. Zaskakujące że film ma tak dużą ocenę, świadczy to tylko o tym, jakie zapotrzebowania ma większość widzów. Pomysł filmu nie jest oryginalny na tyle,na ile sam film próbuje go przedstawić. Jak na sci-fiction, jest to bardzo banalna historia; jak na dramat, bardzo słaba, jak na sensację - taka sobie.

Szkoda że ludzie połykają takie gówienko filmowe, dzięki temu twórcy tak słabego, naciąganego, efekciarskiego, płytkiego filmu,zarabiają o krocie więcej, niż twórcy mający do powiedzenia znacznie,znacznie więcej,znacznie znacznie ważniejszych rzeczy.

3/10. Jestem ciekaw opinii osób które jakieś pojęcie o filmach mają, trudno nie dostrzec kontrastu między słabizną tej produkcji, a oceną ogólną. Jeśli ten film ma pozycję 10 na liście filmów świata i przyjęłoby się, że jest to obiektywna lista, nigdy nie chciałbym zobaczyć żadnego filmu, z takiej listy.
Pozdrawiam tych, którzy wymagają od filmu znacznie więcej, niż prezentuje ta obraza słowa "film".

ocenił(a) film na 9

Popieram w 100 % film mnie nie zachwycił.

ocenił(a) film na 4

Ja mam tak, że ocena filmu na gorąco jest inna, zwykle o dwa oczka wyższa niż później, ale nie waham się jej zmieniać, jeśli po kilku dniach czy tygodniach okazuje się że film z mojej pamięci całkiem wyparował. Rzadziej zdarza się odwrotnie; że film mnie trzyma, męczy i pracuje w głowie by po jakimś czasie wrócić z nowo odkrytym znaczeniem. Wtedy zasługuje na ocenę wyższą niż się początkowo wydawało.
Niestety w przypadku Incepcji tak nie jest i raczej nie chodzi o to, że "go nie rozumiem". O Lucid Dreams jakieś pojęcie mam, kuzyn ciągle opowiada swoje przeżycia z tym związane, gotów jestem uwierzyć że to możliwe.
Ale film to film, jest zamkniętą całością i przynajmniej dla mnie powinien zawierać się w nim jakiś przekaz. Chyba, że mamy do czynienia z filmem akcji, wtedy przekazem jest akcja. Tyle, że Incepcja w komunikatach marketingowych pretenduje do "czegoś więcej". Dlatego się pytam: czym jest to "coś więcej"? Co jest tym przekazem?
Żaden z miłośników Incepcji nie potrafił mi tego wytłumaczyć, dlatego próbuję na własną rękę poszukać tych głębszych znaczeń.
Sen we śnie? To, że nie wiemy co jest jawą a co snem? To było w Matrix'ie, eXistenZ, Pamięci Absolutnej, Trzynastym Piętrze, Vanilla Sky czy Mrocznym Mieście ponad dekadę temu.
Co jeszcze? Że przykre wspomnienia bohatera zostały wyparte z jego pamięci? Widziałem to w Manchurian Candidate z 1962, było milion razy w każdym silącym się na psychologiczną głębie kryminale Hallmarku.
A może o głębi stanowi namówienie żony na samobójstwo w celu przebudzenia, które tak się jej spodobało że korzysta z tego rozwiązania przy każdych spotykających ją w życiu problemach? Gdzie tu głębia? Dla mnie to kliniczny obraz depresji.
Kontrolowanie ludzi za pomocą wchodzenia i zmiany ich snów było w Papurika, pokazane zresztą dużo ciekawiej na co pozwalała konwencja anime. Jej twórcy mogliby spokojnie oskarżyć Incepcję o plagiat.
Aktorstwo? Leosiowi niestety brakuje charyzmy. Po Infiltracji miałem nadzieję, że rozwinie skrzydła, niestety to co pokazał w Incepcji; bieganie z miną "zmarszczona brew", do miana dobrego aktorstwa pretendować nie może. Zapamiętaliście kogoś jeszcze z tego filmu? Ja tylko Ellen Page z Juno. Problem w tym, że w Juno miała rozpisaną w scenariuszu rolę, w Incepcji chyba tylko zaczerpnięte z mitologii imię. No bo jakie jest znaczenie tej postaci?
Akcja? Co to za napięcie, kiedy przez pół filmu samochód spada z mostu? Może ma to stanowić o jego głębi (filmu, nie mostu)? Strzelaninę na ulicy dużo sugestywniej pokazano w Gorączce z 1995. Śnieżna baza a la bondowskie Living Daylights miała potencjał, ale bardzo szybko zamieniono go na bezsensowne kluczenie po betonowych korytarzach.
Jedyne co się w tym filmie broni to efekty. Efekty są spoko, zaginające ulice, lustrzane budynki, rozpadające miasta, mocna rzecz. Tylko po co robić tę całą marketingową szopkę, czemu nie powiedziano nam od razu, że to jest film o efektach? Można było nakręcić go w 3D, byłaby głębia.
Incepcja to niestety znak czasów, postmodernistyczna błyskotka posklejana z motywów które już były. Efektowna, krzykliwa i pusta. Miliony pójdą do kina, miliony kupią bilet, nic nie wyniosą, ale zarobi. Robią was drodzy widzowie w balona a wy chcecie więcej.

ocenił(a) film na 8
oider

Nie no, o tym że "to już było, ten element fabuły tez już widziałem.." to mnie gościu zabiłeś. Spróbuj w dzisiejszych czasach wymyślić coś, czego nikt przedtem nie wymyślił, powodzenia :)
Sęk w tym, że Incepcja nie jest bierną kalką, tylko stara się w miarę twórczy sposób rozwijać i łączyć te elementy, dodając może czasem coś od siebie....
Bless :)

ocenił(a) film na 4
Hrabia_Zuo

Tak się na szczęście składa, że są ludzie którzy wymyślają, coś "czego nikt wcześniej nie wymyślił": Enter the Void. 100% nowatorstwa pod względem formy i treści, zero marketingu, bo pewnie o tym filmie nie słyszałeś? Będzie za 2 tygodnie w kinach, polecam.
Napisałem przydługi post o tym, że nie ma Incepcji nic nowatorskiego, cały film jest posklejany na chybił trafił z motywów znanych przed 10, 20 czy 50 laty. Ty twierdzisz inaczej - zaskocz mnie, co jest w Incepcji twórczego?

ocenił(a) film na 8
oider

>>stara się w miarę twórczy sposób rozwijać i łączyć te elementy<<

Czytaj ze zrozumieniem :) Nie pisałem że jest tam coś meganowatorskiego, może składa się z zastosowanych już kiedyś wątków, ale wyjątkowość Incepcji nie polega na unikalności poszczególnych składników, tylko na sposobie w jaki są połączone; innymi słowy - unikalna receptura złożona z popularnych składników :P

A poleconego filmu nie omieszkam obejrzeć, dzięki za rekomendację :) Tylko jedno nie zastanawia... skoro jeszcze go nie było w kinach, skąd wiesz że będzie taki wyjątkowy? :)

ocenił(a) film na 4
Hrabia_Zuo

Co wy macie z tym "czytaniem ze zrozumieniem"? Twórcy się "Starali", ale im nie wyszło. Oceniam film po efekcie końcowym. Incepcja nie broni się ani fabularnie ani nawet jako film akcji, jest nadęta, przegadana, nudna, i sztucznie zalana patetyzmem. Taki Pearl Harbor Science Fiction. Problemu by nie było gdyby ludzie po obejrzeniu, pomyśleli "OK, rozrywka" i poszli domu. Ale kiedy po powrocie wypisują w filmwebie "arcydzieło 10/10", to dla mnie znak że większość społeczeństwa ma łagodnie mówiąc odmienne oczekiwania od kina niż ja.
Co do Enter the Void, próbujesz mnie podejść ale Ci nie wychodzi. Bo to że w Polsce dystrybutorzy obudzili się dopiero teraz, żeby wrzucić go do kin, nie zmienia faktu że film ma już 2 lata i zdążył się pojawić na takich nowych horyzontach

ocenił(a) film na 8
oider

Bynajmniej nie próbuję Cię podejść, po prostu mnie to zaciekawiło, bo nie miałem pojęcia że ten film na świecie miał już premierę dwa lata temu.
Jeszcze raz dzięki za rekomendację :)

ocenił(a) film na 4
Hrabia_Zuo

Spoko, polecam :)

ocenił(a) film na 9

Cóż...nie możesz obwiniać ludzi że dają wysokie oceny incepcji,wszak film robi wrażenie no chyba że ktoś z założenia podchodzi do incepcji jak pies do jeża no ale z takim nastawieniem można np źle oceniać Skazanych na shawshank czy ojca chrzestnego...Incepcja to dobre kino rozrywkowe a na pewno niezle kino rozrywkowe,dłuuuugi dłuugi film nolana ale nie nudzilem sie na nim a np na mrocznym rycerzu zdarzaly sie takie momenty mim ogolnego wydzwieku jak najbardziej pozytywnego."Patetyczna muzyka",moze czesciowo tak jakby sie nad tym zastanowic bynajmniej znowu ogolnie wychodzi to pozytywnie bo muzyka akurat jest swietna,nie wiem czy pasuje czy to z sympatii do tego typu muzyki.
Jesli o ranking chodzi to jasna sprawa jest ze ani tym rankingiem na fw ani tym na imdb nie mozna sie sugerowac,niektory tytuly sa jak najbardziej trafione natomiast niektore jak nie wiekszosc to tytuly dobrze oceniane przez "masy" pod wplywem ogolnego pozytywnego wrazenia(tak jak incepcja),no ale przeciez jak ide do kina to chce sie rowniez dobrze bawic,co nie oznacza ze nie lubie takze obejrzeć ambitniejszego kina prawda?A incepcja spełniła tę role i wyszedlem z kina zadowolony,sry za bledy pozdrawiam :}

ocenił(a) film na 10
Marcinekk

Odnośnie "patetycznej muzyki"

SPOILER: muzyka z początku i końca filmu jest o tyle istotna, że jest znacznie zwolnionym utworem Edith Piaf wykorzystywanym przez bohaterów w filmie (jest to jeden z argumentów potwierdzających słuszność teorii Mal)

ocenił(a) film na 8

To jest Twoje zdanie, i masz do niego pełne prawo. Ja mogę się z Tobą nie zgadzać i twierdzić że np. gra aktorów była świetna (Ty uważasz że słaba) ale dyskusja na ten temat nic nie zmieni, bo jeden lubi sushi a drugi woli kaszankę :) To po prostu kwestia gustu, i tyle. Nikogo nie przekonasz. Cieszy mnie natomiast to, że uzasadniłeś w miarę swoją opinię, nie jesteś więc jak trolle które wpadają i wyzywają fanów Incepcji od "gimnazjalistów ze spaczonym gustem", za to masz mój szacunek.
Praktycznie wszystkie Twoje zarzuty to sprawy gustu, więc nie można z nimi dyskutować bo jak pisałem osobie A może się podobać to, co osoba B uznaje za żenujące... jedyne z czym obiektywnie się nie mogę zgodzić, to owa "kompletność" i "oczywistość" filmu, o której wspominasz. Poczytaj chociażby, jakie burzliwe teorie i dyskusje na temat fabuły się wywiązują choćby tu na forum :)
Pozdrawiam

użytkownik usunięty
Hrabia_Zuo

Do pewnego stopnia, cechy kt wymieniałem, są sprawą gustu. W większości są to obiektywne sprawy. Filmy oceniane tak wysoko jak ten, muszą mieć pewne cechy na wysokim poziomie. I nie ma tu już sprawy gustu. Po prostu historyjka kt widzimy w Incepcji, jest historyjką sci-fi klasy B. Efekty? Nudziarstwo, może poza momentem gdy młoda kobieta jest po raz pierwszy w śnie i "wygina" ulice. Akcja? Nudziarstwo. Filmy z lat 70 biją na łeb akcję incepcji. Sam pomysł wchodzenia w sen i sny w snach, cóż, to już kwestia gustu, dla mnie sam pomysł jest słaby, raczej dla mało wymagającego widza. tylko że tu nawet nie ma wg mnie wrażenia czegoś zaskakującego, jak był w pierwszym matrixie na przykład. A historyjki o podświadomości.. Pomieszane z tym wchodzeniem coraz głębiej w sen, wg mnie, od sci-fiction wymaga się jeszcze więcej... Nie wystarczy pomieszać kilka rzeczy. Uważny widz,w takim pomieszaniu nie powinien nabierać się na efekt wow! ale pomysł!, ale widzieć, że nie tyle że jest to mocno wątpliwe,ale mało ambitne. Mr.Nobody był lepszy od incepcji, ale też taki sobie. Pi - o ile uznać go za sci-fiction, jest wg mnie bardzo dobrym filmem, jeśli chodzi o pomysłowość o jakiej mówię i kt w incepcji mogę jedynie wyśmiać.

użytkownik usunięty

MrNobody krytykowałbym również za pomieszanie kilku spraw z fizyki i filozofii,co dało papkę mocno bajkową. (pre egzystencja, światy równoległe tworzące los jednej postaci,absolutna wolność wyboru). Zaskakujące że takie pseudo głębokie pomieszania starczą by ludzie nabierali się na tego typu filmy.

zaraz przyjdzie Szejku i cie okrzyczy : ((

lekarz

Jestem.

ocenił(a) film na 9

Nie no z tym Matrixem to przegiąłeś. Film na swoje czasy rewolucyjny, efekty, pomysł no i ten zgniło zielony klimat wg mnie to obraz bardzo artystyczny aczkolwiek momentami pompatyczny i zbyt epicki, dlatego lubię i uznaje głównie pierwszą część. Incepcja natomiast to film z gatunku -heist- o czym pisze p. Pietrzyk w swojej recenzji. Czyli realizuje schemat: zadanie-plan-realizacja-komplikacja-reakcja-komplikacja-...-zwrot-zakończenie. To akurat było całkiem, całkiem. Sam pomysł też był fajny, jak ktoś lubi SF, jednak klimatu to, to nie ma. Śmieszy rozwiązaniami, jak np ta twierdza w górach, no i ogólnie ma się jakieś deja vu jak się to ogląda.

Jak dla mnie ten film to typowy średniak, który jawi się jako coś dobrego głównie za sprawą znanego reżysera i aktora. Kino rozrywkowe też jest potrzebne dbajmy jednak o to, by mieć wymagania co do jego jakości a nie podniecać się byle czym i rozdawać 10szki.

użytkownik usunięty
Hilarious

Dokładnie, nieco komplikuje oceniania na filmwebie brak połówek i oceny opisowe, obok cyferek, słaby, dobry, itd. Kieruję się również ocenianiem pod względem tych słów. Arcydziełem jest może kilkadziesiąt filmów w historii.

ocenił(a) film na 9

O tak, zgadzam się z tym, sam ubolewam nad systemem oceniania - skłaniał bym się nawet by wprowadzić części dziesiętne, bo mam olbrzymi problem to wszystko ogarnąć, mimo, iż codziennie wchodze na FB i majstruje w ocenach by być w miare obiektywnym.
Najgorsze jest to, że TOP stał się czystą fikcją bo ludzie stawiają oceny nie myśląc. Dlatego jak szukam filmu co chce zobaczyć to nie TOP a profile innych ludzi co wydają się być sensowni.

ocenił(a) film na 8
Hilarious

fakt na top nie ma co patrzeć tutaj.

Hilarious

Średniak, a dałeś 4/10.

Ja na 550 ocen dałem tylko osiem dziesiątek i śmiesz mi wmawiać, że rozdaję na prawo i lewo dyszki?

Film jest dla mnie genialny, doskonały, a gadanie takich jak ty, którzy uważają ten film za głupi jest śmieszne i sprawia, że konieczne staje się rozważanie między możliwościami, że albo nie widziałeś głupiego filmu, albo tego nie zrozumiałeś, co by mnie nei zdziwiło. Zarzucasz temu filmowi, że jest to proste kino rozrywkowe, a takich Niezniszczalnych oceniasz wyżej, co jasno pokazuje, że widocznie filmu nie zrozumiałeś i był dla ciebie zbyt trudny w odbiorze, skoro banalnych niezniszczalnych oceniłeś wyżej.

użytkownik usunięty
Szejku

"Doskonały"? Nie masz pojęcia o kinematografii żadnego :-) Przykro mi:) A to że dałeś kilka dyszek na 550 filmów,nie znaczy nic, spojrzałem na Twoje filmy i raczej oglądasz oscylujące w ramach sensacji i akcji, niewiele ambitniejszych tam zobaczyłem. Ale to inna sprawa.

To że zdobył jakieś nominacje, nie ma żadnego znaczenia. Jest kilka nagród prestiżowych, reszta to chłam. Oskary to chłam, taki np. Benjamin Button dostał, a jest filmem średnim bardzo, znacznie lepszy był Gran Torino,ale cóż, niepoprawny.

Udowodnij konstruktywnie wielkość filmu Incepcja. Czekam na ambitną wypowiedź i argumentację, na którą Cię nie stać:)

Jesteś trollem. Udowodniłem to kilka postów niżej. Nie warto z tobą rozmawiać. Nikt się nie zna na filmach, tylko ty się znasz. Wmawiaj tak sobie dalej, dla mnie nie ma problemu, jeśli to ma ci poprawić samopoczucie.

Obraza słowa film? Cóż za żenujące stwierdzenie. Ośmieszasz się takimi marnymi prowokacjami.

Ciekawi cię opinia ludzi znających się na filmach? Cóż, wystarczy spojrzeć na nominacje Incepcji do masy nagród. Tu masz opinię ludzi znających się na filmach i przestań się ośmieszać.

użytkownik usunięty
Szejku

Wiele nominacji i nagród, jest ściśle związanych z reklamą i promocją filmu. Nabrałeś się na ten film jak głupi:-) 10/10? Hahaha. Ten film jest na poziomie dzieciaka z gimnazjum, nie ma żadnej głębi.

skończyłem czytanie przy drugim akapicie i żygać mi się chcę jak czytam takie nic nie warte porządnie nie uargumentowane zdanie , myślisz że jak powiesz iż coś co przez innych jest uważane za mądre a ty powiesz że jest głupie to poprawi twój byt ??? nieprawda , nie pojmujesz jego , obejrzyj sobie takich "skazanych na shawshank" albo "pianiste" ma prosty i raczej oczywisty przekaz , tu podobnie tylko pokazane w sposób który jest dla ciebie tak trudny w odbiorze jak dla ameby podróże kosmiczne -.-
PS:ratedr to do ciebi

artialpha

On dokładnie tak myśli, co pokazałem post niżej. Troll zwykły, nic więcej.

Szejku

cóż nawet nie znasz prawdziwej definicji trolla. Już bliżej tobie do tej internetowej pozycji. (kłaniają się badania społeczności sieciowych).
Jak ktoś przytłacza cie dyskusją i już naprawdę nie wiesz co napisać to najlepiej nazwać go trollem i pokazać swoją obrazę.
Słaba psychika nic więcej.
A Incepcja to film słaby a w top niech sobie jest. Taki top to żaden top.
Jedni oglądają wiele filmów i potrafią się przy nich dobrze bawić, odkryć coś co wpłynie na ich własną prywatną twórczość.
Ty nie wychodzisz poza ramy popowości. Bawi cie to co reklamowane.
Jak byś cie naprawdę kino fascynowało to byś nie wynosił komercji na piedestały wielkiego kina, tylko oglądnął dobrze się bawił przy Incepcji i wrócił do pełnoprawnego kina.

Aaa, teraz już wszystko jasne. Nie słuchajcie tego trolla. Gość ma poważne problemy ze sobą. Wystarczy powiedzieć, że chodzi się po stronach świetnych filmów i prowokuje dyskusje mówiąc, że są beznadziejne, by się dowartościować i skupić na sobie uwagę.

O Leonie Zawodowcu mówi: "Beznadzieja, jak dla mnie dno.."

O filmie Pluton: "Naprawdę tak łatwo zaspokoić wasz apetyt byście okrzyknęli coś arcydziełem??? Hmmm... Film jest śmieszny! Może nie tyle śmieszny co do końca przewidywalny, banalny, nic nie odkrywa, wyświechtane gadki o służbie w sprawie kraju, o umieraniu i walce, zdecydowanie bzdurna historia dla bezmózgich amerykańców."

O Incepcji "ta obraza słowa "film"."

O filmie Ciekawy przypadek Benjamina Buttona: "Zgadzam się, nudny pusty film z nudnym wątkiem przemijania, który jest pokazany co najmniej beznadziejnie. Dobra bajka dla zasypiających dzieci. Ja usnąłem, aż taka nuda."


Troll ma po prostu problemy ze sobą i kompleksy, dlatego czuje się lepszy i mądrzejszy jak obrzuca błotem genialne filmy i ludzi którzy je uwielbiają. To daje mu wrażenie, że jest mądrzejszy niż w rzeczywistości.

Olać trolla i tyle.

Szejku

kurcze ilu ludzi już takich tu jest :/

artialpha

Takie czasy. Ludzie olewani i wyśmiewani w rzeczywistości uciekają do internetu by udawać kogoś innego.

użytkownik usunięty
Szejku

Leon Zawodowiec, B.Button, Pluton i Incepcja, to dla mnie rzeczywiście nie są dobre filmy:-) Nie znaczy to jednak, że wszystko jest dla mnie złe, jest wiele filmów, które szczególnie cenię i jest ich cała masa. Praktycznie od oceny 8, są już u mnie bardzo dobre filmy. Oczywiście są tam też rozrywkowe,nie tylko "poważne" filmy, gł. dramaty, ale fakt faktem, że film rozrywkowy czy sensacyjny,również musi stać na wysokim poziomie. Incepcja do mnie nie przemawia i nie jest ambitnym filmem. Historyjka nie jest oryginalna, nie jest głęboka,choć pozuje na taka. To w gruncie rzeczy sensacyjny słaby film, ujęty w ramki science fiction, nicwięcej. Słabizna. Ale rozumiem że może się podobać. Jednak obiektywnie, to kino klasy B. nie wnoszące nic w rozwój sztuki filmowej. Wnoszące jednak kasę producentom. Bo takie filmy tylko do tego służą: nabrać przeciętnych widzów na "dobry" film, wyciągnąć kasę i tyle. 100% komercja, 0% sztuki.
Ale do popcornu i coli w kinie, chyba może być. Jednak nawet jako film rozrywkowy, nie jest dla mnie do przyjęcia jako dobry film.

"Jednak obiektywnie, to kino klasy B."

Lolz.

Obiektywnie, to świetny film, bo podoba się masie ludzi i krytykom i zgarnia nagrody. Kolejny raz pokazujesz jakim ignorantem jesteś.

użytkownik usunięty
Szejku

I nie mam pojęcia po co cytujesz moje wypowiedzi negatywne nt tych filmów. Nie znaczy to, że nie mam pozytywnych wypowiedz nt innych filmów. to że te filmy są dla mnie słabe, znaczy tylko tyle, że uważam je za słabe. Jest szereg innych, które są wg mnie bardzo dobre, to normalne, jedne oceniasz dobrze, inne źle. Średnia moich ocen jest m/w 7, więc nie jest tak źle:)

To wyższa średnia od mojej. Nie znasz się na filmach, jesteś typowym odbiorcom dla amerykańskiej papki, łeeeee!

hmm , tylko ludzie którzy z pewnością znają się lepiej od ciebie na filmach ( nie my , krytycy itp. ) doceniają te filmy , oraz wiele więcej , (teraz już nie chodzi o incepcję ) ludzie na całym świecie , rozumieją je i doceniają z pewnością , a ty po prostu nie rozumiesz ich i tyle !

artialpha

Ale nie ma takich ludzi, którzy znają się od niego lepiej na filmach. No chyba, że oceniają bardzo podobnie jak on, wtedy znają się tak samo. :)

użytkownik usunięty
Szejku

Powyższe 3 posty nic nie wnoszą. Proszę o merytoryczną argumentację na rzecz genialności Incepcji. Nie piszecie nic na temat. Jedynie to, że ja nie mam racji, a Wy tak. Możemy się tak przekrzykiwać i obrażać, ale po co? Dlaczego uważacie Incepcję za dokonały film, napiszcie:) I, jeśli dajecie mu 10/10, jako arcydzieło, jakie cechy świadczą o tym że jest arcydziełem?

Odpowiedziałem już przed chwilą w innym temacie. Nie piszemy nic na temat? Twoje opinie są tak oderwane od rzeczywistości, ze pokazanie twoich innych opinii na temat innych genialnych filmów jak Leon Zawodowiec pozwala patrzeć na ciebie z przymrużeniem oka, a twoje wypowiedzi traktować jako nic nie znaczącą ciekawostkę. Ot kolejny dziwak na fw. :)

użytkownik usunięty
Szejku

Poczytaj te opinie (jak i inne,pozytywne), i jeśli chcesz pogadać o jakimś z tych filmów, zapraszam. Każdy od filmu oczekuje czego innego; co innego w nim widzi. I to jest fajne. Jeśli krytykuję jakiś film, to zawsze uzasadniam. Więc nie rób z kogoś innego outsidera, tylko dlatego że ma swoje spojrzenie, inne od Twojego. Dla mnie dziwakami w sensie "filmowo łatwi do zaspokojenia", są ludzie którzy słabemu wg mnie/max przeciętnemu filmowi jakim jest Incepcja, dają oceny "arcydzieło". Ale ile ludzi, tyle opinii; całość sprowadza się do dyskusji, czy są jakieś obiektywne wyznaczniki oceny filmu. Jeśli nie - wszystko jest sprawą gustu; a jeśli są takie wyznaczniki, to jakie? Ale to inna sprawa.

ocenił(a) film na 9

Szejku ty już spamowałeś w moim temacie http://www.filmweb.pl/film/Incepcja-2010-500891/discussion/Apel,1515743 mimo, że doszlismy do pewnego konsensusu ty dalej wracasz do tego samego, wmawiając mi i innym, że nie zrozumiałem filmu.. Poza tym widać wyraźnie, że jesteś fan boyem co uparł się by ślepo bronić tego filmu. Weź ty się schowaj z tymi swoimi arcydziełami Nolana i nie ośmieszaj się dalej.
Czemu Cię obrażam zapytasz? Bo nie lubię gości takich jak ty co włażą na czyjś profil i wywlekają oceny innych jego filmów drwiąc z nich w tak dziecinny sposób. I jeszcze taki walony hipokryta innym zarzuca, że są trollami, to się w pale nie mieści.

Hilarious

Ale co się w pale nie mieści? To ty krytykujesz innych za to jak głosują, to ty mówisz, że jak ktoś dał Incepcji 10/10 to rozdaje dziesiatki na lewo i prawo. To ty mówisz, że film jest banalny, choć taki banalny jak twierdzisz nie jest, ale oceniasz jednocześnie niebanalnych Niezniszczalnych wyżej.

ocenił(a) film na 8
Szejku

Śmieszni i maluczcy jesteście. Żałosne jest siedzenie przed klawiaturą i spieranie się "ty sie nie znasz na filmach!" - "a ty sie też nie znasz, bo wystawiłeś 10/10 X filmowi"

prawda jest niestety okrutna - jak bardzo by się "Ratedr" napinał że Incepcja jest kiepska, a Szejk to odpierał - Incepcja jest świetnym, bardzo sprawnie zrealizowanym widowiskiem. W swoim gatunku naprawdę pierwsza półka.

ratedr - wymieniasz w pierwszym poście poszczególne elementy swiadczące o tym że incepcja jest kiepska - jak na złość można użyć ich jako kontrargumentu - tylko po co? mnie się film podoba, tobie nie, 2931763296 innym widzom pewnie też (albo i też nie). Fakt jest taki, że NIE DA SIE OBIEKTYWNIE OCENIĆ jakiegokolwiek dzieła, czy to muzycznego, filmowego, literackiego itd. Nie ma uniwersalnych kryteriów które sprawiają że coś jest dobre albo nie. Wszystko zależy od punktu widzenia jednostki oglądającej w naszym przypadku Incepcję - niestety dla ciebie BARDZO wielu ludziom się podoba, więc powinno to o czymś świadczyć, w końcu film jest jednym z faworytów do oscara.

Chcesz argumenty za tym że Incepcja jest świetna?
- powalający na kolana scenariusz - bo tak pokręconego i zarazem dającego do myślenia nie było od czasu "Stay".
- świetny montaż
- genialna muzyka
- kapitalne zdjęcia
- i najwazniejsze - film jest bardzo efektowny - BO TAKI MA BYĆ! jeżeli płacisz 25 zł za bilet do kina to mamy takie czasy że powinieneś wiedzieć czego się spodziewać.

Niestety czasy kiedy sztuka była sztuką dla sztuki odeszły bezpowrotnie - wszystko jest w dzisiejszych czasach produktem. Świat idzie do przodu, kinematografia też. Pogódź się z tym albo dalej delektuj się filmami z lat 50-tych

ocenił(a) film na 10
Knl

Popieram w 100%

ocenił(a) film na 9
Szejku

Niezniszczalni są hołdem dla starych filmów akcji, moja ocena głównie za to, bo film mi się nawet specjalnie nie podobał, oprócz sceny w kościele gdzie spotkało się 3 gigantów: Willis, Stallone i Schwarzenegger.
Chcesz podyskutować o moich innych ocenach, to daj znać umówimy się na gg.
Tak krytykuje tych co dali 10 Incepcji bo to nie jest arcydzieło.
Nazywaj mnie dalej trollem, ale to twój nick pojawia się w co drugim temacie, który śmie obrażać ten film. Mój nick pojawił się w moim temacie - Apel, gdzie ubolewam nad tym że I. znalazła się w top 10 ( teraz już 11 pozycja), oraz w tym temacie, gdzie zaciekawiło mnie krytyczne spojrzenie ratedr.

A co do postu Knl, to jest to komentarz całkiem obiektywny w przeciwieństwie do tych ortodoksyjnych jakie prezentuje głównie Szejku. Jednak te argumenty mnie nie przekonują zwłaszcza, ten 'powalający na kolana scenariusz' pomysł był fajny scenariusz był taki sobie.
Lubie filmy widowiskowe i nie jestem fanem kina moralnego niepokoju czy innego głównie przegadanego na temat co mnie nie ciekawi. Kocham widowisko, a Incepcja zadowolila mnie w minimalny sposób. Hollywood karmił nas do tej pory w większości czystym widowiskiem, Nolan chciał nam sprzedać jakiś bardziej ambitny problem, problem w tym, że nie był konsekwentny (jak czytamy w jednej z recenzji tegoż filmu).

Każdemu może się podobać lub nie , jednak przedstawię swoje krótkie zdanie na temat filmu

1.wątek o śnie , czytałem że niektórym nie podoba się to iż nie wyjaśnili na jakiej zasadzie to dział , dla mnie to nie jest ważnym aspektem dla fabuły , tak jakbyście pytali się w jaki sposób np. w star treku lecą szybciej od prędkości światła ... ( dziwnie prawda ? )

2.Akcja , mi się podobało , wiem że pewnie za dużo jak miało by być na film nazwijmy "z głębszą fabułą" ale to była chyba nieodwołalna część tego filmy i tyle , kilka poziomów tego świata snów bardzo mi się spodobało ponieważ dostarczały nowych elementów zaskoczenia , można powiedzieć że dało się przewidzieć co się stanie ale im głębiej się zapuszczali tym sen był bardziej niestabilny , ( tak jak z autokarem z I poz. , jeden raz ostrzej zahamował i odbijało to się na reszcie w trudny do odgadnięcia sposób tj. przenoszenie światu do góry nogami itp. )

3. Zakończenie , każdy interpretuje jak chce , dobre jeżeli chodzi o taki rodzaj filmu , mocno poplątana fabuła i końcowe zagubienie dostarcza widzowi chęci poznania " co tak naprawdę się wydarzyło " i każdy dopowiada swoją wersje :)

Tyle , niby rozbudowany film ale co można więcej powiedzieć ??? mi się bardzo podobał , to jest to co niektórzy widzowie lubią , coś niby skomplikowanego podane na tacy

PS:tak dla ciekawości , po przeczytaniu kilku tematów uznałem iż film jest rewelacyjny , ale z kilku sprzecznych "elementów filmy" , zmieniłem swoją ocenę z 10/10 na 9/10

ocenił(a) film na 10

Powiem tak, w porównaniu do filmów które dzisiaj wychodzą incpecja w pełni zasługuje na tą ocenę....

ocenił(a) film na 9
Jurigag

....ale w porównaniu do filmów jakie wychodziły kiedyś, nie zasługuję na nią wcale - tu jest pies pogrzebany.

ocenił(a) film na 8
Hilarious

a podaj jakieś tytuly filmów ktore wychodziły kiedyś

Knl

Może was to nie interesuje, ale właśnie jem chleb.

ocenił(a) film na 5

Chciałbym zauważyć ,że film ma 11 pozycję w światowym rankingu filmwebu - no comments
Nie przeczytałem wszystkich powyżej wymienionych komentarzy, nie mniej jednak uważam, że film jest przereklamowany. Matrix , pierwsza część była innowacją która zmieniła oblicza efektów specjalnych, dlatego ten film oceniłem całkiem wysoko. Incepcja to dla mnie jakby kolejna część matrixa..
Szkoda ,że ludzie tak wysoko ocenili ten film, nie wiem szczerze z jakich powodów (gra aktorska? muzyka?).. zrozumiałbym Matrixa,ale to..

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones