Ja miałem podobną koncepcję: Jijii kocha Kakiharę, ale nie tyle nie potrafił zaspokoić jego masochistycznych zapędów, co chciał zapewnić mu jeszcze mocniejsze przeżycia niż z Anjo. Dlatego, gdy widzi, że Kakihara leży martwy podbiega do niego żwawo i ochoczo ale zaczyna płakać, gdy odgarnąwszy mu włosy widzi, że nie ma na czole rany. Tylko tu powstają kolejne pytania: czemu w ogóle szukał czegokolwiek na czole kakihary, skoro wcale nie był na dachu i nie mógł wiedzieć co się tam działo? Poza tym druga część finałowego pojedynku, od chwili ogłuszenia się kakihary, jest tylko jego fantazją, więc nikt inny nie mógł jej widzieć.

Jedna rzecz jest pewna: Jijii lubił grać. Grał w to cośtam z Karen i tak samo grał wszystkimi bohaterami filmu. Zwróć uwagę, że ma ich zdjęcia zrobione na tym samym tle, w tym samym miejscu, na których wszyscy mają nieobecny wyraz twarzy - hipnotyzował wszystkich dookoła i się nimi bawił. Miał też inne umiejętności - gdy rozmawia z Ichim i rzuca mu pigułki uspokajające wydaje się nam, że jest poza polem widzenia kamery, z tyłu, ale chwilę potem wychodzi drzwiami przed nami! Chociaż to oczywiście może być dowcip twórców.

Jeśli widziałeś inne filmy Miikego, to wiesz, że nie lubi on zamkniętych, jednoznacznych zakończeń. Nie mówi "moje filmy trzeba interpretować tak i tak", dlatego, każdy może wymyślić sobie własną koncepcję tego i innych jego (genialnych) filmów.

Jijii wcale nie zwrócił uwagi na brak rany na czole-tylko po prostu pogładził go po głowie, bo miał świra na punkcie Kakihary, a że przy okazji włosy z czoła mu się odsunęły-to było zamierzone działanie Miike, który chciał w ten sposób pomóc widzowi w interpretacji końcówki filmu-że Kakihara popełnił samobójstwo, bo Ichi go rozczarował..
Jijii powiesił się bo już nie widział sensu życia po śmierci Kakihary, a Takeshi oczywiście przeżył, ma się dobrze i jak któryś z forumowiczów napisał "w przyszłości pewnie stanie się takim samym sadystą jak Ichi".. Pozdrawiam fanów tego filmu

.........

Nie zgodzę się że Jijii sam się powiesił; zrobił to wyrośnięty Takeshi, który stał się podobny Ichi'emu. Ostatnia scena, w której najpierw pokazany jest wisielec a chwilę później chłopak, wyraźnie sugeruje że dokonał tego właśnie przemieniony Takeshi.
Ciekawe, że mało kto bierze pod uwagę wątek pieniędzy; Jijii uknuł całą akcję także z tego powodu, bo wiedział pewnie że zniknięcie nawet samego szefa zmobilizowałoby Kakiharę do działania.

Może Kakihara nie tyle popełnił samobójstwo co miał wizje że jest atakowany przez Ichi'ego i dlatego spadł z tego wieżowca; balansował na tej barierce tak jakby chciał się utrzymać. Nie zmienia to jednak faktu że Ichi go zawiódł i chciał popełnić samobójstwo wsadzając sobie te szpikulce do uszu. Zastanawia mnie jeszcze czemu Jijii właściwie wydał wyrok na Kakiharę, podsuwając jego zdjęcie Ichi'emu, skoro miał takiego fioła na jego punkcie. Napisałem w poprzednim wpisie o pieniądzach, jednak Jijii rozpaczał po śmierci Kakihary więc brak mi takiego jednoznacznego wyjaśnienia. Ale może zwyczajnie groteska w tym filmie nie jest jednoznacznie wytłumaczalna.

Powiedzmy że to wszystko co jest tu napisane może się zgadzać,trzyma się kupy i jest w miarę logiczne. Mnie jednak ciekawi fakt rozmowy telefonicznej między jiilii'm a suzukim. Ta scena wyraźnie sugeruje jakby to Suzuka chciał dokonać zemsty na Kakiharze.