Myślałem,że to będzie coś lepszego.Film na pewno słaby nie jest,ale tez nie porywa,jakiś taki "nijaki".Nie za bardzo sprawdza się on jako dramat,ani jako komedia,ani sentymentalny powrót w czasy dzieciństwa.Co do komediowych wstawek,to niestety humor nie w moim typie,a te dramatyczne rodzinne momenty z chorą matką też słabo zagrane,jakoś nie wyciskają łezki,a końcówka to już taka słodka i lukrowana na maksa.Zobaczyć można,ale szału nie ma.