Jeśli uznamy że biologia jest bazą a kultura nadbudową - może to ostrzeżenie, że tracimy nadbudowę, lub żeby nie uzasadniać naszych działań przez proste odwołanie się do bazy...
Mnie to wyglądało na zachowania typowe u zwierząt - w naturze też się zdarza, że samce zabijają młode.
ale nie rozumiem po co to przenosić na ludzi. Pomysł z bazą i nadbudową ciekawy, jednaj nie przekonuje mnie. Nie widzę sensu pokazywania zabijania dzieci, żeby później pokazywać akty. Nasuwa mi się tylko bardzo infantylny komentarz: bleee!
Ale może ktoś mnie przekona do zmiany opinii.
Faktycznie nie rozumiałem sensu tej animacji. Film zapowiadał się ciekawie, ale był w konsekwencji niesmaczny. Zabijanie dzieci było całkowicie niepotrzebne.
Odpowiedź jest w tytule. To naturalne zachowanie hipopotamów, tyle w ich roli występują ludzie.