Vin Diesel jako Hannibal?! Niech sobie gra drobnych opryszków i kozaków, ale tej film będzie pomyłką z nim w roli głównej. On w ogóle nie pasuje do tych klimatów. W roli Hannibala widziałbym Seana Connery'ego gdyby był 20 lat młodszy lub kogoś pokroju Anthonyego Hopkinsa. Niestety potrzebny jest ktoś młodszy, ale jeśli główną rolę ma zagrać Vin to równie dobrze mógłby być to Steven Seagal i w takim stylu obawiam się będzie ten film tworzony...
Sean Connery, Antony Hopkins hm jesteś pewien, że przeczytałeś opis i nie pomylili Ci się Hannibale? Vin Diesel to może średni wybór, chociaż chętnie zobaczę go w innych roli niż wspomnieni wcześniej drobni opryszkowie.
No to moze Pattison ?;p przynajmniej wiecej płci przeciwnej sie zainteresuje produkcją :) A i wlasnie ja bym chcial zobaczyc Seagala w takiej roli ze sredniowiecza, troche mu dac wiecej włosa, moze brodę i jazda w bój ;)
Tylko nie Stefan Mewa! Nawet tak nie żartujcie, błagam ;P
Ja tam jestem ciekawa tego filmu. Chociaż rzeczywiście mogli dac komuś starszemu rolę Hannibala, Diesel'owi bardziej pasuje postawa mięśniaka niż stratega. Ale nie można faceta krytykować przed filmem. Pożyjemy, obejrzymy i wtedy sprawiedliwie ocenimy ;P
Do wieku Diesela bym sie nie czepiał ponieważ, jest dobrze dobrany Hannibal gdy dowodził miał około 30lat w czasach starożytnosci ludzie zyli krocej wiec hipotetycznie sie zgadza.
Pan mądrala zobaczył tytuł i myśli, że chodzi o Hannibala, który zjada ludzie :D
Oj jak ja bym takich pacanów "naprostował"
Vin Diesel idalnie pasuje na Hanibala! Poczytajcie sobie trochę o tym Kartagińczyku, był w podobnym wieku, był napakowany i kto mu podskoczył obrywał:)
Jak Vin Diesel ma nie grać tu głównej roli, skoro jest reżyserem i napisał scenariusz (o ile się nie mylę)??
Vin Diesel jest dobrym aktorem i reżyserem. Owszem jest zaszufladkowany jako osiłek, jednak ma kilka filmów które pokazują, że ma talent aktorski. Co do reżyserii, zrobił kilka krótkometrażowych filmów wysoko ocenianych, za jeden z nich dostał nagrodę na Berlińskim festiwalu.
vin diesel potrafi grac jest inteligetny i ma to cos w sobie , tylko tak se role dobieral ze tylko w pitch black zobaczylismy ze ma cos w sobie , charyzme , co do wieku vin ma juz 44 lata wiec mlody nie jest aha zapomnialem o jego debiucie rezyserskim staruski film tam pokazal ze potrafi grac i ze ma to cos , byscie sie wszyscy nie zdiwili jak vin pokaze tym filmem ze nie tylko ma miesnie ale i tez lep , vina lubie i bez porownania bardziej cenie od tego bezplciowego sztucznego drewnianego jasona strathama
Podpisuje się pod tym, a poza tym - może to jest właśnie to! Może dobrze mu wyjdzie gra w tym filmie, kto wie. Według mnie, ciekawie będzię go oglądać w zupełnie innej roli.
Moim zdaniem do niej pasuje. Jego głos - bas ;p - idelanie pasuje do głosu władcy. Jego postura - od razu wygląda na wielkiego wojownika. I też zalezy czy będzie pokazywał muskulaturę - bo np. w szybcy i wsciekli malo się tym przejmowało. I nie róbcie z Diesela Pudziana ;p
Zgadzam się van może być ridickiem i bratem zabitego brata ale kurczę w tej roli go nie widzę tak więc myslę że będzie niezła rozpierducha bez logiki
Jak śmiesz twierdzić, że Vin Diesel nie nadaje się do tej roli, skoro jeszcze filmu nie zobaczyłeś, a wnioski wysnuwasz na podstawie nie wiem czego bo nie napisałeś.
W dodatku pomyliłeś filmy, bo sugerowałeś się zapewne plakatem.
Daj najpierw szansę aktorowi się wykazać, a później oceniaj czy sobie poradził z rolą i czy siefaktycznie "nadawał"...
To będzie profanacja. Jeden z najgorszych aktorów w dziejach wcieli się w najlepszego wodza starożytności. To będzie gorsze niż Farrell jako Aleksander.
A tak w ogóle, to czemu plakat przedstawia Morze Czarne?
"Jeden z najgorszych aktorów w dziejach" - idź oglądać Mode Na Sukces i nie wypowiadaj się więcej bo żal czytać coś takiego. Masz z szesnaście lat i jesteś pewnie jednym z tych co zaniżają średnie filmom tylko dlatego że nie lubią jakiegoś aktora. Żałosne gościu
Jeżeli aktor gra słabo, to rzeczywiście, często zaważa to na ocenie filmu. I tak w ogóle to trochę szacunku, bo nie gadasz ze swoim kumplem z klasy.
@Amarel_filmweb
Rzeczywiście. Gratuluje wiedzy :)
Ja rozumiem, że Twoim wzorem aktora idealnego i świetnego jest Pattison albo Reeves i jemu podobni -_-
Aż dziw bierze, że ktoś przyrównuje Diesel'a do Seagal'a... to tak jak przyrównywać malarza obrazów i malarza pokojowego. Z tego co widać to wiele osób uwielbia zamykanie w szufladce i tupanie nogą kiedy coś wydaje się im nie takie jak dla niech być powinno. W tym przypadku oczywiście pomijając fakt w jaki sposób byli zbudowani ludzie w tamtych czasach, o czym już ktoś pisał.
Jasne, że na pierwszy rzut oka wydaje się to nietuzinkowe i inne, ale chyba o to chodzi żeby nie oglądać aktorów ciągle w tych samych rolach. Gdyby nie to, pewnie Brad Pitt dalej grałby surferów czy pięknych chłopców bez charakteru.
Nidy nie porównałem Seaala do Diesela, to raz. A dwa, to proszę nie zarzucać mi sympatii do gry aktorskiej tego gościa ze Zmierzchu. Reevesa lubię średnio. Nie wiem skąd pomysł, że to "wzory idealnego aktorstwa". Zaś Diesel niech tam sobie gra we wszelkiego rodzaju Pitch Blackach i FatF, ale niech da sobie spokój z Hannibalem. Mam chyba prawo czuć się sfrustrowany, wiedząc, że aktor którego nie znoszę chce zagrać jedną z moich ulubionych postaci historycznych.
A Pitt nawet jako piękny chłopiec jest świetny.
Połowa z was to BARANY, tu chodzi o Hannibala ze starożytnej KATARGINY, a nie o Hannibala Lectera.... ŻAL!
Większość postów w tym wątku tyczy się Hannibala - postaci historycznej. Pojedyncze próbują namieszać. Tak więc nie połowa mądralo. Słabo z matematyka. ŻAL!
Żałosne jest to, że starasz się mi dokuczać w każdym temacie, w każdym poście, niemal prześladujesz mnie na tym portalu. Jeśli masz z tego radochę to myślę, że nieźle Ci się w życiu nudzi.
Ironie zachowaj dla siebie, a do tego wniosku doszedłem, gdy zauważyłem, że starasz się "polemizować" na każdym wątku w którym się udzielam.
Wiek ktoś coś czy ten projekt wypali? Pisze praca dyplomowa o II wojnie punickiej, cetnie bym zobaczył taki film znając dobrze literaturę antyczna dotyczącą tego okresu i opracowania o Hannibalu.
wyszedł film dokumentalno fabularny Hannibal- największy koszmar rzymu z 2006 roku, jeśli chodzi o widowoskowoć jest nędznie, ale ogląda się przyjemnie
Pomimo postury typowego głupiego mięśniaka, i faktu że często obsadzają go w tego typu rolach, to w paru filmach jednak pokazał że stać go na naprawdę dużo i jak mu pozwolić się wykazać to potrafi zdziałać całkiem sporo.
Moim zdaniam na Hannibal'a to on się nie nadaje. Jest zbyt "przypakowany", jak na głównego bohatera. Hanniball przede wszystkim powinien wyglądać na "inteligętnego" i to podstawa. Ja zamiast Vin'a dał bym może:
Robert Downey Jr.
Russell Crowe
Liam Neeson
No i może w ostateczności: Orlando Bloom
http://pl.wikipedia.org/wiki/Hannibal
Jakby ktoś nie wiedział
Cóż najlepiej pasowałby chyba Russel Crowe, ale jednak jest już trochę za stary, Hannibal gdy rozpoczynał marsz na Rzym miał chyba 28 lat, w bitwie pod Zamą kończącą II wojnę punicką gdzie przegrał ze Scypionem Afrykańskim miał 45 lat. Crowe 30 latka już nie zagra to nie czasy Gladiatora. Wiekowo i z budowy Diesel będzie ok, jedyny spory problem to fakt że Hannibal na 100% nie był łysy, mało tego miał według niektórych źródeł długie włosy. Myślę, że bardzo dobrze, chociaż komputerowo stworzyli postać Hannibala twórcy gry Total War: Rome II, w ich trailerze wygląda on tak https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc1/999700_495450263863512_10 01772950_n.png
On robi ten film,a w tym filmie on będzie Hannibalem. Jeżeli chcesz zobaczyć kogoś innego w tej roli może zbierz budżet w wysokości 250 dużych baniek(tyle mu było potrzeba,może ty się winnym zamkniesz) i zatrudnij kogoś kto ci pasuje. On musiał zagrać właśnie w kilku filmach "opryszków" by zrobić W KOŃCU film o którym marzy od dawna.
Napisz do niego i opisz że tego nie widzisz. Może zmieni zdanie gdy mu to przedstawisz...... w odpowiednim świetle:/
Szybko go przekreślacie, bez ujrzenia go nawet w jakimś zwiastunie czy coś... charakteryzacja czyni cuda, trochę masy nie zaszkodzi, no i ten głos - niepowtarzalny - stworzy CIEKAWY klimat. Czy dobry? no tego chyba jeszcze nie wypada oceniać...