... Jakby wymyślono film- a potem na siłę pod film dostosowywano sceny. Tak.. NA SIŁĘ.
Kiepska gra aktorka, policjantka wyciągnięta jak królik z kapelusza, wogole film taki... Trochę na poziomie nie filmu, ile odcinka jakiegoś średnio kryminalnego, trochę kiepskiego SERIALU. Postać główne bohaterki irytująca, taka niiiiby mądra a taka.. Glupia/naiwna. No sztywny, drewniany film. Można obejrzeć, nie
ma tragedii ale bez oczekiwań