Jestem ignorantem muzycznym, ale czy ostatnio utwór na pianinie? to był jeden z utworów Chopina?
Bo wtedy ją skomponował ( chodzi o powstanie listopadowe, jak pierwsza rewolucyjna) - chyba. Ma charakter rewolucyjny, ta burza w akordach.
nie wiem czy burza w akordach ma oznaczać od razu rewolucje. Choć prawdą jest, że burza jest metaforą zmian.
Na pewno z jednym możemy się zgodzić to jest bardziej tornado, niż zimowy wietrzyk.
Znając życie pewnie chodziło o to żeby zaimponować jakiejś kobiecie. Utwór wywołuje mnóstwo emocji, a to jest coś co kobiety kochają. Zostałbym przy tej opcji.
Jak najbardziej, to w końcu Chopin - pies na kobiety. Gdy chodziłam do szkoły muzycznej (100 lat temu :)), tak ją nazywano.
Żałuję że przeczytałem tę odpowiedź przed pójściem na film bo wiedziałem że to zagra. Nie było niespodzianki.
Jakie to miłe, że nasze społeczeństwo (przykład na tym forum) jest tak dobrze muzycznie wyedukowane.
Jest pytanie, jest precyzyjna odpowiedź.
Budujące. Powaga.
Nie trzeba być muzycznie wyedukowanym, tylko mieć internet. Jest wiele stron, gdzie można znaleźć, co było grane w jakimś filmie/serialu, jak np.tunefind.
Dziękuję za wskazanie. Ale doceniam i taki wysiłek, nawet szukając nieco się edukujemy.
Pozdro.
Nie trzeba szukać stron. W napisach końcowych można to znaleźć. Odsiać niepasujących twórców, jakichś bluesmanów i sprawdzić, czy Szopen akurat do tego nie pasuje wklepując na YT nazwę utworu. Ja tak zrobiłem i znalazłem.
zdecydowanie nie. wszystko sie zgadza. być może myślimy o innym momencie w filmie