Chyba pierwszy raz widzę Brosnana w roli "czarnego charakteru" i jestem bardzo mile zaskoczony. Ująłem to w cudzysłów bo tak naprawdę to wiemy, kto jest czarnym charakterem w tym filmie;) Dobry, trzymający w napięciu film podejmujący temat zdrady i tłumaczący jakie konsekwencje za sobą ona niesie. 8/10 ode mnie:)