Free Guy to jedna z największych niespodzianek tego roku. Idealny wakacyjny film. Truman Show w świecie gier wideo. Od ludzi, którzy rozumieją gry i dobrze wiedzą jak żonglować popkulturowymi nawiązaniami. Super castingi i pouczająca fabuła. Duże serducho ♥️ Najmniej podobała mi się chyba rola Taiki. Jak go kocham to była mocno przeszarżowana, aż za bardzo. Choć widać było, ze dobrze się bawił. Super Keery, klasyczny, dobry Raynolds. Mega podobały mi się easter eggi, które w przeciwieństwie do np nowego Space Jam miały realny wpływ na fabułe. To co, odpalam GTA online bo ten film był tak dobry i miły. Dajcie mu zarobić i lećcie do kina!