PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=756160}

Faworyta

The Favourite
7,5 86 850
ocen
7,5 10 1 86850
7,8 57
ocen krytyków
Faworyta
powrót do forum filmu Faworyta

Olivia Colman przyćmiła Weisz. Dobrze nakręcony. Emma Stone zagrała niezłą sukę, sto batów po dupie.

ocenił(a) film na 8
satie

"Emma Stone zagrała niezłą suk@, sto batów po @upie." - obydwie robiły to co dla siebie (kraju) najlepsze - skończyło się przykro dla każdej z trzech, więc z tą suk@ to bym spokojnie podchodził.

I fakt Colman rewelacyjna!

ocenił(a) film na 8
Gierap

Zagrała suk@.
Na początku robiła wszystko co mogła, żeby się ratować potem uległa wszystkim hedonistycznym obrzydlistwom, nie patrząc kompletnie na to jak krzywdzi innych.

ocenił(a) film na 8
Fassassin

O czym ty mówisz? Właśnie takie często są kobiety - generalizują wszystko używając słów "zawsze", "nigdy", "wszyscy" a nie dostrzegają szarości albo etapów pomiędzy. To naturalne, że zrobiła wszystko co mogła aby się ratować, wszak tonący brzytwy się chwyta. Człowiek zabije drugiego człowieka, będzie jadł robaki z ziemi a nawet pić własny mocz jeśli to pozwoli mu przeżyć. To są wrodzone instynkty, które działają z automatu w chwilach zagrożenia. Owszem ratowała się jak mogła i była przy tym sprytna wykorzystując okazję. Owszem, uległa hedonistycznym wygodom, jednak pozostając człowiekiem. Szła do celu wiedząc, że zrani innych, ale jak sama określiła nie chce przekraczać własnej moralności....z drugiej strony co jej po moralności jeśli wyląduje między żołdakami na ulicy, którzy będą ją gwałcić. Powiedz mi szczerze, bo żyjesz w wygodnych czasach, w państwie prawa gdzie za gwałt na tobie sprawcy groziłoby 25 lat. W czasach gdy każdy mógłby cię praktycznie bezkarnie przyprzeć do muru i zgwałcić nawet parukrotnie w ciągu dnia, nie zrobiłabyś naprawdę wiele aby tego uniknąć? Emma Stone miała sumienie, które wygłuszyła dla pozostania na szczycie. Widać to choćby po tym jak przejęła się losem Weisz, którą mogła niechcący zabić swoją dosypką do herbaty. Chciała z nią wygrać jej kosztem, ale nie wyrządzić jej żadnej niepotrzebnej ponad to krzywdy.

Gierap

Dla siebie - owszem. Dla kraju - już niespecjalnie. Ja bym jej ze 200 dała.

satie

"Emma Stone" i "sto batów po dupie" w jednym zdaniu... a ja się wahałem, żeby wybrać się do kina.
Dziękuję za konkretne wskazówki ;-)

ocenił(a) film na 7
satie

Moim zdaniem wszystkie trzy zagrały bardzo dobrze. Ale zgadzam się, że Olivia Colman najlepiej :)

ocenił(a) film na 9
Kaiser_3

Coleman miała chyba rolę życia. Jestem olśniona!

satie

Ale niestety, ten film pokazuje jakie to kobiety są glupie. Gdzie są feministki?Dlaczego nikt nie reaguje?

ocenił(a) film na 7
Justyna_0288

Wszyscy czasami głupieją. A ten film pokazuje chwytanie się brzytwy na każdym kroku. Nie oczernia kobiet, oczernia mężczyzn również. Władza, pieniądze i wygoda. DO tej pory tak jest. Wystarczy się rozejrzeć. Bardzo dobry film. Ale ja bym Oskara nie dała, ale decyzja nie należy do mnie. Bohemian Rhapsody i Green book- rewelacja. Tak samo nie rozumiem zachwytem nad Romą. Dopiero ostatnie 30 minut filmu wzbudza jakiekolwiek emocje. Ale ile gustów, tyle opinii. Każdemu podoba się co innego. Amen :)

Justyna_0288

Mi właśnie to się podobało, że film, mimo doskonałej, kobiecej obsady nie był stereotypowo feministyczny. Nie pokazywał na siłę jacy to mężczyźni są źli (jak np. Maria Królowa Szkotów). Był nieoczywisty, pokazywał prawdziwą naturę kobiet. Kobiet, które często bywają samotne i (niejedmokrotnie na siłę) próbują z tą samotnością walczyć. Które chcą władzy i nie boją się po nią sięgnąć. Które zrobią wszystko, by dojść do swego celu, nawet jeśli po drodze okazuje się, że spełnienie tego celu nie kończy się tak jak myślały. Wszystkie popełniamy przecież błędy.

ocenił(a) film na 9
endover92

W tym kontekście był nawet bardzo feministyczny, w interesujący sposób - pokazując, że przemoc i deprawacja są cechą nie kobiet czy mężczyzn, ale władzy w ogóle - a ona nie ma płci. To w gruncie rzeczy bardzo prorównościowa optyka.

ex_machina_durejko

Zgadzam się i właśnie o to mi chodzi, że był feministyczny, ale nie w taki typowy, stereotypowy sposób, o który są często oparte inne filmy.

ocenił(a) film na 6
Justyna_0288

Płeć, tak naprawdę, tu nie ma znaczenia..

ocenił(a) film na 8
Justyna_0288

Chyba żartujesz. Manipulacja wymaga olbrzymiej inteligencji. Tak to wyglądało na każdym dworze. Skłamać kogoś to nie problem, ale spowodować, aby uwierzył to jest już sztuka.

Justyna_0288

Ten film pokazuje intrygi, samo w sobie, nie ma to nic wspólnego z głupotą kobiet - poza tym co za pomysł. Czy mężczyźni wszczynający wojny, kierują się może rozsądkiem!? A nawiasem mówiąc, czy rozsądny był tutaj ten cały dworzanin, który wplątał się w związek z dziewczyną, czym się kierował? Bo charakterek to ona miała, widać było już na przyjęciu, gdy po ożenku zabawiała się w towarzystwie w najlepsze, tylko mężowi pogratulować..
A film jest wg mnie prędzej rajem dla feministek, aż tyle mocy sprawczej w rękach kobiet. "Przemówiłam!". I wszystko jasne.
A osoba wierna królowej, jej prawa ręka, owa Lady M... ostatecznie odprawiona z dworu, przecież była w swoim żywiole, zarządzała sprawami państwa.
Denerwuje cię zatem głupota wynikająca z czego, gdyż ciężko pojąć. O ile jesteś kobietą, to najwidoczniej nie poznałaś dobrze jeszcze samej siebie, bo tego co jest typowo kobiece nie wyplenisz, tego co charakteryzuje w ogóle płeć.

satie

Bardzo fajne podsumowanie w kategorii „podsumowanie w 15 słowach „ ale Weisz nie była gorsza, ja bym podzieliła Oscara na 2 obie były świetne

bambom

Świetny film w doborowej obsadzie, w rewelacyjnej jakości oglądała na https://dobre-filmypl/cale-filmy/faworyta-2018-online/

ocenił(a) film na 1
satie

Ależ merytoryczna recenzja! "Dobrze nakręcony" - i dlatego ma ten film tak wysoką ocenę! Co w tym filmie jest dobrego? Mógłby pretendować do Złotej Maliny, za beznadziejny scenariusz - przewidywalny i o niczym, za koszmarna muzykę, za zmarnowanie dwóch godzin tysiącom ludzi itd. Co z tego, że aktorzy świetni i świetnie zgrali, jak nie było w czym grać - no lipa i tyle.

ocenił(a) film na 9
artur_fa

Jakże mi przykro, że musiałeś zmarnować dwie godziny na ten rewelacyjny film.

ocenił(a) film na 6
satie

Olivia Coleman , istotnie stworzyła doskonałą kreację. Zasłużyła nią na Oscara. Tyle, że ja jednocześnie żałuję, iż nagroda ta kolejny raz ominęła Glenn Close za postać w filmie "Żona". Mam tym samym ambiwalentne odczucia w stosunku do tej kategorii. Jednocześnie, uważam, że Emma Stone znacznie lepiej wypadła rolą w " Faworycie " niż w " La La Land".

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones