PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=32049}

Fanatyk

The Believer
7,4 114 787
ocen
7,4 10 1 114787
7,5 19
ocen krytyków
Fanatyk
powrót do forum filmu Fanatyk

Zdecydowanie jest to film niepoprawny politycznie. Pamiętam, że gdy obejrzałam go po raz pierwszy zrobił na mnie piorunujące wrażenie. Chyba dlatego, że padały w nim pytania, które ja sama też zadawałam czytając o holokauście. Na przykład w jednej ze scen bohater idzie na spotkanie ocalałych w wojnie Żydów. Jeden z ocalałych opowiada jak Niemiec nazista wyrwał mu z rąk dziecko i zabił. Danny pyta czemu nie reagował, nie próbował nic zrobić, na co starszy pan odpowiada, że przecież wtedy zginęliby oboje. Danny się irytuje i pyta go czemu w takim razie żyje, czy naprawdę łatwiej jest żyć ze świadomością, że się pozwoliło zabić własne dziecko niż umrzeć? No właśnie… antysemityzm polega na braku wzajemnego zrozumienia. Żydzi nigdy się nie integrowali się z ludźmi wśród których żyli, często nawet nie mówili tym samym językiem. Goje byli gorsi, nieczyści, nie mogli dotknąć Tory. Takie wywyższanie się na pewno nie sprzyjało wzajemnym dobrym kontaktom. Wiadomo, iż to czego nie rozumiemy jest dla nas „złe” i mamy ochotę się tego pozbyć. Z drugiej strony skoro taki Żyd stawiający na praktyczność i rozsądek mówi: nie mogłem pomóc, bo zginęlibyśmy oboje, to dlaczego ma pretensje, że jakiś polski chłop mu nie pomógł? Przecież za pomoc im groziła śmierć i to nie tylko tego, który pomagał a całej rodziny a niekiedy nawet i wsi. A i tu jest pies pogrzebany! Przecież goj jest kimś gorszym, więc Żyd ma w rzyci, że zabiją całą rodzinę chłopa, ma pomóc bez względu na wszystko, bo Żyd jest lepszy. Niestety, ale tak to wyglądało dla wielu, wielu ludzi, którzy żyli wśród Żydów. Dużo rozmawiałam z przedwojennymi ludźmi. Sama wywodzę się z miasteczka, które przed wojną w zdecydowanej większości zamieszkiwali Żydzi i niestety, ale w zdecydowanej większości ich nie lubiano. Dziadek mi opowiadał, że tych porządnych, „swoich” Żydów reszta, która się nie integrowała z Polakami wykluczała ze swoich społeczności, nie chciano ich w bóżnicach widzieć, ostentacyjnie ich ignorowano itp. Tacy Żydzi byli w pełni akceptowani przez miejscową ludność i nikt ich nie gnębił tylko za pochodzenie. Zawsze mnie uczono, że nie ma złych i dobrych narodów są tylko źli i dobrzy ludzie, choć wśród Żydów tych „złych jest nieco więcej. Oczywiście to pomogło mi uświadomić sobie, że skoro moja tolerancyjna rodzina, która przecież ukrywała w stodole Żyda, tak mnie uczyła, to co musiało się dziać u tych mniej oświeconych, którzy rozumieli Żydów jeszcze słabiej? Mojej rodzinie do dziś podnosi się ciśnienie na to, że Żydzi chcą opatentować słowo holokaust. Że stawiają Polaków niemal na równi z Niemcami. Że cały świat musi widzieć jak cierpią i im współczuć. Część mojej rodziny zginęła lub bardzo ucierpiała na wojnie i nie mogą pogodzić się z tym, że tylko Żydom przyznaje się prawo do cierpienia. Że Żydzi wmawiają światu, że jesteśmy największymi antysemitami Europy a może i świata, bo im nie pomagaliśmy. A nie wspomina się na przykład o tym, że Słowacy płacili po 500 marek za każdego Żyda, którego Niemcy zechcieli wywieźć do obozu. Ale chyba trochę za bardzo odbiegałam od tematu. Ogólnie polecam film tym wszystkim, którzy stawiali sobie pytanie: skąd ten cały antysemityzm? Przecież coś musi być w tym, że przez całe dzieje, w różnych zakątkach świata Żydzi mieli problemy z innymi narodami. Dla mnie ten film to duże objawienie, dzisiaj prawdopodobnie nikt już by takiego nie odważył się zrobić.

hualpa

...

ocenił(a) film na 8
hualpa

no to napisałaś o swoim (i swojej rodziny) ciemnym chłopskim antysemityzmie (że napiszę niepoprawnie politycznie)
ale to ma niewiele wspólnego z filmem
bo film traktuje o Żydzie, który nie akceptuje historii swojego narodu - to tak jak Polak dziwiący się, że oficerowie w Katyniu potulnie szli na śmierć i dali się po kolei pozabijać zamiast spróbować wzniecić bunt w obozie.
Młodzieniec był w pewien sposób odważny, bo odważył się pytać o przeszłość swoich przodków i kwestionować te decyzje. Ty stoisz na przeciwnym biegunie - robisz wszystko, aby swoich przodków wybielić i usprawiedliwiać podłość, nienawiść, pazerność, antysemitów, bo Żydzi sami sobie winni.

Źródeł antysemityzmu jest wiele - przede wszystkim to zawsze był wygodny chłopiec do bicia. Nie mieli armii, byli odmienni religijnie, albo językowo - łatwo było ich oczernić i pobić - a przy okazji np. p

pandada

Oficerowie w Katyniu byli tak przewozeni ,ze o tym ,ze zgina dowiadywali sie nad wykopanym rowem. Prawo wojenne zabrania mordowania jeńców i respektowano to ,przynajmniej w przypadku oficerów którzy przez Niemców byli trzymani w obozach jenieckich jak w Wojnie Harta ,a nie w koncentracyjnych. Czesc z nich w tym mój pradziadek uniknela katynia bo pozwolono im isc do armii Andersa.
Poczytaj tez o tym jak sie zachowywali zydzi w Polsce ,jak chcieli żeby językami urzędowymi byly jidysz ,hebrajski i polski ,jak wygryzali polska konkurencje w handlu ,żeby potem narzucić swoje ceny cdn.

Ottiss14

Cd. Mam statystyki kryminalne z IIRP ,zydzi tam są znacznie nadreprezentowani w świecie przestępczym ,80% bojówki komunistycznej to byli żydzi (tzn.młodzieżówki partii komunistycznej) ,nie znali polskiego najczesciej mówili swoja wersja polskiego tzw.żydłaczenie ,II RP powstala wbrew amerykanskim żydom którzy lobbowali przeciwko Polsce ,mozna pisać tak bardzo dlugo. To nieprawda ,ze chlopi zazdrościli żydom bo zydzi tez byli rolnikami myslisz ,ze kto pracowal w wioskach gdzie ponad polowa to zydzi? W Polsce nie istnieje cos takiego jak antysemityzm ,za to wśród żydów jest powazny problem z antypolonizmem choć to dotyczy głównie stanów. Polecam dokument "Znieslawienie" dostępny w calosci na YT. Wiele wyjaśnia.
Ps.w Polsce pogromy robili jedynie okupanci. Czasem próbowali namówić miejscowych ,robili prowokacje ale nigdy nic sie nie udali i musieli to robić sami. W Jedwabnem Niemcy najpierw rozstrzelali czesc miejscowych komunistów w tym Polaków ,potem reszte spalili w stodole. Polecam wyklad na YT Leszka Żebrowskiego który badal temat i rozmawial ze świadkami.

Ottiss14

Polecam "Miasta śmierci" Tryczyka.
Dla porzadku recenzja naukowa dr. Urynowicza http://pamiec.pl/pa/tylko-u-nas/15362,PSEUDONAUKOWO-O-POGROMACH-recenzja-dr-Marc ina-Urynowicza.pdf
Zwracam uwagę, że przy wszystkich zastrzeżeniach dotyczących niedostatecznej krytyki źródeł, błędów metodologicznych i zbyt daleko w związku z tym wyciagnietych wniosków, nie zaprzecza się ponad 100 zbiorowym mordom dokonanych przez polskich bandziorów na żydach na Podlasiu. Fakty pozostają faktami i dżentelmen nie będzie z nimi dyskutował. Czasy były trudne, Polacy dokonywali zbrodni na Żydach, Żydzi na Polakach, Polacy na Polakach, Żydzi na Żydach. Zaprzeczanie antysemityzmowi wśród Polaków jest równie śmieszne, jak antypolonizmowi wśród Żydów

Ottiss14

@Ottiss14 napisałeś: "Prawo wojenne zabrania mordowania jeńców i respektowano to ,przynajmniej w przypadku oficerów którzy przez Niemców byli trzymani w obozach jenieckich jak w Wojnie Harta ,a nie w koncentracyjnych. Czesc z nich w tym mój pradziadek uniknela katynia bo pozwolono im isc do armii Andersa. "

Katyń miał miejsce w 1940 roku, układ Sikorski - Majski na podstawie którego zwalniano żołnierzy do Armii Andersa miał miejsce w 1941, więc Ci się timeline nie spina. Poza tym "Eroica" o wiele lepiej opisuje zagadnienie obozów jenieckich niż wspomniany przez Ciebie tytuł.

pandada

Zgadzam się w 100%! Wypowiedź założycielki tematu ma niewiele wspólnego z filmem, tam przedstawione zostało zupełnie co innego.

użytkownik usunięty
Majka7_Fire

A ja nie zgadzam się z wami. I co z tego,że jej wypowiedź nie ma nic wspólnego z filmem.Jego też nie ma, tylko agituje na rzecz Żydów, bo gość ma problem z odróżnieniem antysemityzmu od zwykłej krytyki. Ty jak widać też masz z tym problem. Wiele tu tematów niezwiązanych z filmem i jakoś nikt specjalnie za to nikogo nie obraża i nie atakuje.

ocenił(a) film na 8

ale tu jest rasistowskie, absurdalne zniekształcenie wymowy sceny filmowej. Nie o to chodziło.
Obalanie antysemickich kłamstw i manipulacji nie jest żadną agitacją., lecz dążeniem do prawdy, przyzwoitości i dyscypliny intelektualnej.

użytkownik usunięty
pandada

Ok. Ja nie odebrałam jej wypowiedzi jako antysemickiej, tylko jako zbyt emocjonalną wypowiedź dziewczyny, której rodzina ratowała Żydów podczas II ws , a teraz musi słuchać, że Polacy to antysemici i mordercy Żydów. Ja nie neguję tego,że w Polsce nie ma antysemityzmu, ale nie każda krytyka Żydów nawołuje do ich rzezi i dyskryminacji. Różnice etniczne i w mentalności istnieją i nie ma co tego negować. Mogą być tylko różnie odbierane przez innych. Nie każdy chce od razu mordować za odmienność.

ocenił(a) film na 7

Antysemityzm nie polega na tym, że "od razu chce się mordować za odmienność".

Antysemityzm jest zespołem przekonań skierowanych przeciwko semitom, przy tym stosuje się ten termin często zawężając do Żydów. Przekonania te nie mają charakteru racjonalnej krytyki, ale na przykład są zakłamywaniem historii w sposób, jaki robisz to Ty i poprzedniczka. Wybiórcze przedstawiania faktów (jeśli nie wprost nieprawdy), mające na celu dowodzenie, że wśród Żydów ludzi złych jest więcej.

Teraz pomyśl.
Odetchnij. Może Cię nieco zaboleć.
Nie zauważyłaś nic dziwnego w argumencie
"Ogólnie polecam film tym wszystkim, którzy stawiali sobie pytanie: skąd ten cały antysemityzm? Przecież coś musi być w tym, że przez całe dzieje, w różnych zakątkach świata Żydzi mieli problemy z innymi narodami."
Przerób ten argument obiema swoimi komórkami na taki:
"Skąd seksizm? Przecież coś musi być w tym, że przez całe dzieje ludzkości, w różnych zakątkach świata kobiety były dyskryminowane".
Chwytasz?
Gdyby Jasia bił jeden kolega, to jest to wina kolegi. Gdy bije trzech, to "coś w tym musi być" i widać Jaś jest winny. Jeśli kobiety nie mają praw wyborczych w jednym miejscu, to są dyskryminowane. Jeśli nie mają ich na całym świecie, to może po prostu są głupie? Uważasz, że kobiety są za głupie, by się mogły wypowiadać publicznie? Gdy głównie kobiety padają ofiarą przestępstw na tle seksualnym, to ich wina? Albo dzieci, o. Skoro pedofilia jest cechą każdych czasów i różnych miejsc na świecie, to popierasz pogląd Michalika, że to dziecko lgnie i jeszcze księdza wciąga?

Jak tępym trzeba być, by stosować ten argument albo nie sprzeciwić się od razu, gdy ktoś go stosuje?

ocenił(a) film na 4
hyrkan

Ale bezpodstawne pierdelenie pan zes tu odjebol, panie ferdek
Nie ma nic zlego w przedstawionym przez pierwotna posterke poleceniu filmu w mierze zbadania swojej docieklosci na temat antysemityzmu, tak samo rasizmu, pedofilii czy innych fajnych rzeczy
Przedstawila swoje doswiadczenie, po czym stwierdzila ze innemu widzowi taki sceptyzm moze przysluzyc, ze moze jednak cos jest nie tak, bo wszyscy wiemy, ze skoro slabsza fizycznie kobieta lub dziecko jest czesta ofiara gwaltu, to i grupa etniczna ktora maszerowala po mapie musi takze byc bezpodstawna ofiara
W tym kontekscie diaspora zydowska nie moze byc utwierdzona jako nieuchronna ofiara zboczen innych panstw, a jako potencjalny sojusznik/agresor, jesli wrocimy do genezy, powiedzmy pierwszego wygnania zydow z obcej nacji, o ktorej niestety na ten czas nic nie wiem, co jest nieistotne
A skad wiesz, ze kobiety nie zaczely rujnowac spoleczenstwa, stad geneza seksizmu? No wlasnie, musi cos w tym byc. Byc moze kobiety odpierdalaly, byc moze mezczyzni, byc moze dwustronne NIEPOROZUMIENIE (wspomniane przez posterke) a ty za duzo mleka wypiles
Porownanie z jasiem do etnicznosci ktora zostala wygnana z ponad 100 miejsc w roznych czasach i skladach jest infantylne, chcesz to bezpodstawnie zgeneralizowac i zakopac w piasek, bo bron boze ktos cos zle o zydzie powie
Wybieraj, globalny antysemicki spisek gojow przeciwko wszelkiemu zydostwu, czy na odwrot?
Smieszy mnie twoje pojecie antysemityzmu, zaklamywanie historii na niekorzysc grupy etnicznej, myslalem ze chodzi o uprzedzenie i dyskryminacje, ale widze ze wiesz lepiej na temat tego co jest prawda a co nie, szczegolnie jesli znieksztalcasz pojecia by podpasowac do swojej tresci, skads to znam
Nie pij juz tego mleka

ocenił(a) film na 7
Sir_Prodigy4132

Oczołomstwo stosuje regularnie pewien sposób argumentacji, po którym oszołomstwo od razu widać. Otóż normalny człowiek kieruje się danymi, które MA.
Oszołom ignoruje dane, które ma i wróży, że tam, gdzie nie sprawdził, istnieją jakieś dane zupełnie inne.

I tak wszelkie znaczące i poprawne metodologicznie badania mówią, że szczepionki są o wiele bezpieczniejsze od nieszczepienia, nie powodują autyzmu, nie ma na występowanie autyzmu wpływu tiomersal. Oszołomstwo jednak wierzy, że gdzieś ukryte są dowody dokładnie przeciwne. Czyli: mamy dowody na pewną tezę, a oszołomstwo po pierwsze je odrzuca, po drugie wierzy w istnienie dowodów przeciwnych, po trzecie: oczywiście ich nigdy nie pokaże, bo są nieodmiennie zawsze ukryte.

Płaskoziemcy mogą w dowolnej chwili zrobić sobie wahadło Foucaulta i nawet przy dokładnym wykonaniu mogą określić na podstawie wahań swoją szerokość geograficzną na kulistej Ziemi. Ale oni wierzą, że istniejące dowody na kształt Ziemi należy odrzucić, że istnieją jakieś dowody dokładnie przeciwne, ale oczywiście SĄ UKRYWANE.

Denialiści jedwabnieńscy odrzucają ogromną ilość zeznań (także nieżydowskich, także osób współwinnych zbrodni), cały przebieg powojennych procesów o wydawanie Żydów i pogromy. Uważają, że gdzieś ukryte są dowody na wielki żydowski spisek. I tak pojawia się ciągle temat ekshumacji, której Żydzi nie chcą z powodów religijnych, ale denialiści wykorzystują ten mit ukrytego dowodu NA PEWNO PRZECIWNEGO, żeby propagować swoje kłamstwa.

I gdy teraz piszesz, że choć NIE WIADOMO, to pewnie gdzieś ukryty jest dowód, że kobiety rujnują społeczeństwo....
Oszołomstwo, drogi rozmówco.
--------------

Przeciwko Żydom nie ma żadnego globalnego spisku i manipulujesz dając mi fałszywą dychotomię między spiskiem żydowskim a spiskiem antyżydowskim.
Żydzi nie są atakowani przez żaden spisek. Są atakowani przez najprostszy mechanizm ATAKOWANIA INNEGO (zwłaszcza słabego, mniej licznego, wyróżniającego się).
I tak chrześcijanie byli dyskryminowani w Japonii, ale sami wymordowali ludzi innych wyznań na kilku kontynentach. Zależnie od tego, gdzie kto stanowi większość. Albinosi są dyskryminowani, homoseksualiści są dyskryminowani - bo oni statystycznie nie mogą być większością, zawsze są w mniejszości. Ludzie leworęczni byli dyskryminowani przez praworęcznych tylko dlatego, że praworęcznych jest więcej, mańkuci byli zmuszani do pisania prawą ręką.
Biblia mówi, że gdy się znajdzie religijnego odstępcę, należy go zabić. To wspólne dla Żydów i chrześcijan zalecenie jest dokładnie spójne z powyższym: wyróżniająca się mniejszość zawsze będzie kozłem ofiarnym.
Muzułmanie dla chrześcijan, ateiści dla muzułmanów, chrześcijanie dla Nerona. Nie ma znaczenia.

Zatem fakt, że Żydzi byli atakowani w różnych kulturach, jak kobiety, nie pozwala wnioskować o winie Żydów i kobiet (victim blaming, porażko droga), a jedynie o uniwersalności mechanizmu atakowania słabszych, innych lub mniej licznych.

W szczególności dzisiejsza polityka Izraela i Polski to dwa następne przypadki pogardzania mniejszościami.

Zatem ja nie potrzebuję spisku antyżydowskiego. Wystarczy, że wszędzie są tacy sami kibolsko myślący patrioci, którzy wszystkich innych od siebie muszą zaatakować.

W przeciwieństwie do mnie prawica potrzebuje właśnie SPISKU żydowskiego. Giną miliony Żydów, pozostaje niewielka mniejszość. I okazuje się nagle, że ta mniejszość powtarza zgodnie, jakim niebezpieczeństwem byli Polacy dla Żydów (i innych Polaków, którzy zdecydowali się ukrywać Żyda). Niemcy oczywiście też, jako organizatorzy zagłady, ale organizatorzy odgórni. Dopiero oddolne wsparcie pozwalało skutecznie przeczesać lasy, wykryć Żydów z fałszywymi papierami etc.
Mógłbyś może wymyślić historyjkę, dlaczego pojedynczy Żyd miałby kłamać, kto wydał jego rodzinę, jak przebiegało ich mordowanie, kto mu pomógł a kto go okradł. Ale czemu następny, trzeci, czwarty i tysięczny Żyd miałby kłamać tak samo?
Żeby mniejszość tak wyraźna, jak ocaleni Żydzi, upatrzyła sobie akurat większość Polską jako kozła ofiarnego, to jest niespotykane i wymaga właśnie spisku. :)

Całkiem nieźle manipulujesz. Takie "śmieszy mnie" i "skądś to znam". Ładnie próbujesz wyprowadzić mnie z równowagi. Natomiast zakłamywanie historii właśnie pod kątem odpowiedzialności etnicznej jest dyskryminacją, o której piszesz jako o antysemityzmie. Zatem śmieszy Cię, że sobie wyobrażałeś "dyskryminację" jakoś inaczej, bo Ci się zdawało, że oskarżanie, jak to robisz, publicznie całej grupy ludzi, nie jest uprzedzeniem. Tak? :) Ja się nie dziwię, że skądś to znasz, bo w jedno pokolenie byś tego nie wymyślił. :)

ocenił(a) film na 7

Zaprzeczanie faktom historycznym w celu przedstawienia Żydów jako odpowiedzialnych za holocaust to antysemityzm.

ocenił(a) film na 4
hyrkan

No annudah shoah bracie, ale kara pozbawienia wolnosci za podwazanie holocaustu nie moze byc uzasadniona, jesli wznieca to do dalszego szerzenia klamstwa, to ciezar udowodnienia prawdy lezy po stronie wladzy
Jesli chodzi o zachecanie do agresji wobec zydow poprzez podwazanie/negowanie holocaustu? Ciezar lezy po stronie sluchacza, chyba prawo nie moze z gory stwierdzic ze przecietny sluchacz jest tepa swinia ktora pojdzie za pierwsza lepsza przyspiewka? Od tego jest monarchia
A jesli holocaust okazalby sie klamstwem, to antysemityzm bylby wtedy uzasadniony
Ale nie wobec zydow, wobec syjonistow, bo to i tak przestarzale slowo, semici juz dawno nie istnieja

ocenił(a) film na 7
Sir_Prodigy4132

Brak kary nie może być uzasadniony. Zapominanie prawdziwej historii prowadzi do jej powtórzenia. Żydzi byli lekarzami, prawnikami, intelektualistami. Tworzyli naukę i kulturę. Ich zabijanie pod różnymi pretekstami odbiło się negatywnie na kulturze Polski.

Nie ma konfliktu na linii Polska-Żydzi, jest konflikt między rasistami, którzy do zniszczenia kultury dążą, a Żydami i Polakami, którzy tę kulturę współtworzyli.

Dlatego właśnie ludzie, którzy stoją po stronie kultury, nie mogą stać po stronie negacji zagłady.

użytkownik usunięty
pandada

Skąd mieli?

użytkownik usunięty
pandada

Nie napisała nic antysemickiego, tylko skrytykowała ich postawę wobec Polaków. Uargumentowała swoją wypowiedź kulturalnie i logicznie.A ty po chamsku obraziłeś ją i jej rodzinę i bawisz się w demagoga. Twoja argumentacja jest z dupy, wytłumaczę Ci dlaczego. Czy Żydzi mieli swój ruch oporu podczas II WS? Nie.Liczyli tylko na to,że ktoś ich będzie bronił .Polacy mieli. I nie idealizuję historii i swojego narodu. Mam żal do poprzedniego pokolenia, że pomagali Anglikom,że zawsze nadstawiali głowy za kraje, które mają ich za nic, że AKowcy nie zapobiegli rzezi wołyńskiej, że nie uzyskali Kresów, choć im się należały. A, i w Polsce nie ma już kogoś takiego jak "chłopi". Sprawdź swoje drzewo genealogiczne, może to ty masz jakichś chłopskich przodków, co jest nad wyraz częste u ludzi lubiących komuś wytykać wiejskie pochodzenie. Poza tym wieś to nie było tylko chłopstwo, ale też szlachta. Ciekawe, ilu Żydów twoja rodzina uratowała podczas holocaustu? Żadnego? Tak myślałam. Twoja wypowiedź to przykład nadużywania słowa antysemityzm, dość częstego u wypranych antypolską propagandą móżdżków.

ocenił(a) film na 8

Manipulujesz. Po pierwsze Żydzi nie mieli łatwej sposobności tworzenia ruchu oporu. Byli zamykani w gettach i obozach. Po drugie walczyli w wielu armiach i partyzantkach, w tym w AK. Po trzecie wywołali powstanie w getcie.

Antysemityzmem jest przedstawianie Żydów tendencyjnie, w złym świetle, choć brak ku temu podstaw. Tylko na podstawie niechęci i przesądów wyniesionych z domu i propagandy. Np kłamstwo, że Żydzi nigdy się nie integrowali. Jednocześnie różni tropiciele Żydów wskazują, że Żydzi integrowali się tak dobrze, że trudno ich odróżnić od nie-Żydów.
W tym poście pojawiła się większość wygodnych i absurdalnych lub nie do dowiedzenia rasistowskich usprawiedliwień i szukania winy po stronie ofiary. I próba połącza tych rojeń ze sceną o zupełnie innym znaczeniu.

użytkownik usunięty
pandada

Przecież opisuje realia z jej środowiska. Pisze też ,że byli Żydzi, którzy się integrowali. Uogólnia, bo jest rozżalona tym,że wielu Żydów obwinia Polaków o holocaust i zarzuca im antysemityzm, podczas gdy to nieprawda, bo byli tacy,którzy ich ratowali i antysemitami nie są. Ja osobiście uważam ,że antysemityzm odchodzi w Polsce do lamusa. To raczej cecha starszego pokolenia. Nie mam żadnego młodego antysemity w moim otoczeniu. Teraz raczej muzułmanie są na celowniku :)

ocenił(a) film na 7

Pani, o której mówimy, obwinia o holokaust Żydów.

Polacy mogli pozostać w stosunku do Żydów bierni, ale nie pozostali. Głównym niebezpieczeństwem dla Polaków, którzy ukrywali Żydów, nie było wykrycie przez Niemców. Niemcy nie mieli środków, znajomości terenu ani zdolności wykrycia śladów akcentu i nie byli w stanie samodzielnie wykrywać Żydów. Niebezpieczeństwem dla Polaków ukrywających Żydów byli przede wszystkim polscy sąsiedzi - znali leśne kryjówki, byli stale na miejscu, obserwowali sąsiadów, zazdrościli "skarbów" jakie pewnie sąsiedzi za ukrywanie Żydów dostawali. Stąd aktywna rola Polaków w wydawaniu i Żydów i Polaków nazistom.

Twoja postawa, jak również postawa Twojej poprzedniczki, są antysemickie (dużo kłamstw, a wszystkie wymierzone w jednym kierunku). To jednak pokazuje, że Twoi rodzice nie zapomnieli Cię wychować zgodnie ze swoimi poglądami.

hyrkan

Twoje argumenty są tak absurdalnie głupie, że od razu wiem, że mam do czynienia z nawiedzonym lewicowym oszołomem.

"Polacy mogli pozostać w stosunku do Żydów bierni, ale nie pozostali."

Większość pozostała bierna, pomagała lub prześladowała niewielka mniejszość.

"Niebezpieczeństwem dla Polaków ukrywających Żydów byli przede wszystkim polscy sąsiedzi"

To jest groteskowe wręcz niezrozumienie realiów życia w państwie totalitarnym. Dla Polaków działających np. w organizacjach podziemnych największym zagrożeniem również byli "sąsiedzi". Wystarczyło że na 100 osób znalazł się jeden oportunista gotów donieść o wszystkim Niemcom.

Jednym słowem bredzisz człowieku - nie masz żadnego pojęcia o realiach tamtych czasów.

ocenił(a) film na 7
BOB_76

Zaczynasz od ataku personalnego.

Jeśli w jakiejś społeczności mniejszość, powiedzmy 49%, to mordercy, to ja to oceniam negatywnie. :) Ty kierujesz się prostym "większość", "mniejszość", bo to prostsze.

1 oportunista to brzmi bardzo ciekawie. Ale ten jeden oportunista musiał się zdarzać co kilka, kilkanaście gospodarstw. A ponadto musiał się czuć bezkarny, bo może i doniósł Niemcom, ale to przed wbiciem wideł w plecy nie chroni.

Masz jakieś argumenty rzeczowe, czy tylko dwa razy niedostatek wyobraźni i niemerytoryczne uproszczenie? :)

Ale spoksik. Ty to ty.

hyrkan

"Zaczynasz od ataku personalnego." Bo denerwują mnie tacy nadęci lewicowi "intelektualiści" wyspecjalizowani w opluwaniu własnego narodu, a najczęściej posiadający nikłą wiedzę o danym temacie.

W normalnej sytuacji instytucje państwowe zajmują się ochroną życia i mienia wszystkich osób przebywających na jego terenie, ale sytuacja prawna która powstała w III Rzeszy i na terenach pod jej okupacją podczas wojny była bardzo daleka od normalności: dużą grupę ludności nie tylko pozbawiono ochrony prawnej ale wręcz zachęcano do jej prześladowania.

A ponieważ w każdym społeczeństwie znajdzie się jakaś część osób zdemoralizowanych (a podczas wojny jeszcze ich przybyło, choćby dlatego że po wybuchu walk ogłoszono amnestię dla więźniów i tysiące kryminalistów wydostało się na wolność), okupant znalazł w nich cennych współpracowników.

Nie zmienia to faktu, że za całą sytuację odpowiadali wyłącznie Niemcy a nie "polski, wyssany z mlekiem matki antysemityzm". Nie uważam też żeby Polacy mieli się czegoś wstydzić na tle np. Ukraińców, Łotyszy, Litwinów czy Węgrów - których udział w niszczeniu ludności żydowskiej przybrał formę INSTYTUCJONALNĄ.

"Ale ten jeden oportunista musiał się zdarzać co kilka, kilkanaście gospodarstw. "

Gdyby tak było, żaden żydowski uciekinier nie miałby szansy przetrwać - bo bywało że wiedziała o nim cała wiec, a nikt nie zdradził.

ocenił(a) film na 7
BOB_76

Zaczynasz od ataku, bo prawda historyczna jest sprzeczna z mitem dzielnego Polaka, a wszystko co złe to Niemcy. :)

"Opluwanie narodu" to jeden z przykładów życia mitem. Widzisz, dla mnie znaczenie ma jak było/jak nie było. Dla prawicowych oszołomów ważne jest natomiast tylko to, czy oto naród jest ukazany w dobrym czy złym świetle. To bardzo przykre, że Polacy mordowali Żydów. To wstydliwe. Ale tylko ktoś, kto nienawidzi Polski będzie kontynuował rasistowskie brednie, ośmieszające Polskę na arenie międzynarodowej. Ja zatem ukazuję Polskę prawdziwie, ty jako kraj kłamców i rasistów. :)

W normalnych czasach przed wojną, gdy okupanta w kraju nie było, prawicowo nastawieni bohaterowie, w rodzaju ciebie, twojego ojca czy twojego dziadka, kibicowali Hitlerowi i próbowali go naśladować, atakowali Żydów, wprowadzali antysemickie prawa. :) Gdy dziś właśnie prawica, w szczególności śmietnik ONR próbuje ukazywać Polskę jako kraj obrońców Żydów, jest to żałosnym kłamstwem. Prawica skupiona w SN czy ONR była właśnie tą częścią Polaków, która kolaborowała, która przyczyniła się do masowych mordów, za którą patriotom w Polsce jest do dziś wstyd.

Dlaczego zatem mają za "całą sytuację" odpowiadać Niemcy, skoro polscy rasiści działali i przed wojną, i po wojnie, i w czasie wojny na własną rękę? Tylko dlatego, że jakiś frustrat się źle czuje.

Szczęśliwie w Polsce byli socjaliści, jak Sendlerowa :D

hyrkan

"W normalnych czasach przed wojną, gdy okupanta w kraju nie było, prawicowo nastawieni bohaterowie, w rodzaju ciebie, twojego ojca czy twojego dziadka, kibicowali Hitlerowi i próbowali go naśladować, atakowali Żydów, wprowadzali antysemickie prawa. "

Moi dziadek przed wojną był dzieckiem, a samą wojnę spędził na robotach przymusowych w Rzeszy. Ale oczywiście, jak na lewicowego oszołoma musiałeś opluć moją rodzinę, choć g*wno o niej wiesz.

"Prawica skupiona w SN czy ONR była właśnie tą częścią Polaków, która kolaborowała"

Prawica narodowa z nikim nie kolaborowała, bo jej działacze w pierwszej kolejności trafiali do obozów koncentracyjnych. Nie dość że jest odrażającym typem, to jeszcze żałosnym ignorantem.

ocenił(a) film na 7
BOB_76

Pluj się dalej :)

a) konsekwencją logiczną przyjęcia, że Polacy są tacy dobrzy jak ci mać nakłamała, byłoby proste stwierdzenie, że ani przed wojną, ani po wojnie, Polacy Żydów nie krzywdzili. A od praw przedwojennych po rok 1968 czy czasy współczesne widzimy antysemityzm. Zatem jest logicznie wykluczona ta bajeczka, którą powtarzasz.

b) stosujesz nieustannie podstawowy błąd atrybucji: uznajesz, że dobrzy Polacy działali pod wpływem okoliczności zewnętrznych, a Niemcy czy Żydzi są źli wewnętrznie i kierują się wolą. Błąd atrybucji, jak wskazuje nazwa, jest błędem.

c) żeby zaprzeczyć ustaleniom historyków, łącznie z IPN, zeznaniom tysięcy światków (relacjonujących zbrodnie i opisujących swoich katów) musiałbyś dopatrywać się wielkiego antypolskiego spisku. Cóż, to oczywiście oszołomstwo doskonałe.

d) Żydzi, których prawicowe kruwy (rozumiesz) mordowały, tworzyli w o wiele większym stopniu kulturę polską niż prawica. Gdy prawica powołuje się na polskość, w której nie uczestniczy w żaden poważniejszy sposób niż tworząc parahistoryczne baśnie i wulgarne napisy na murach, to jest to śmiechu warte.

e) jest totalną bzdurą twierdzenie o tym, że oto dziesiątki Polaków we wsi dały się sterroryzować paru Niemcom, którzy tych Polaków nie mogli upilnować. Ci sami Polacy wsławili się szabrem na masową skalę, za co również groziła śmierć. Tak masowe chronienie Żydów zrobiłoby z Polaków bohaterów na wieki, a tak świadczy o narodzie szaber. ;)

f) w ogóle nie odróżniasz opinii od faktów. Twoim zdaniem, zresztą nie tylko twoim - bo tak się przyjmuje na całej prawicy - historia jest wojną narracji. Skoro ktoś Polaka oskarży od zbrodnię, to Polak oskarży kogoś innego i kwestia tylko w tym, kto rży głośniej na arenie międzynarodowej. To z pewnością pozwala całemu światu zorientować się, że Polacy sobie nie radzą z faktami, ale naprawdę nie może to wywołać podziwu dla Polski. Fakty mówią o odpowiedzialności Polaków w czasie wojny, przed nią i po. Nie tylko Polaków, oczywiście, Niemcy zabijali na większą skalę, ale to, że ktoś zabije 10 osób, nie uniewinnia nagle morderców jednorazowych. Prawica historii, czyli takiej nauce o faktach, przeciwstawia opowieści, historyjki, baśnie, czyli fabuły o historii alternatywnej, w której takie kanalie jak twój dziadek, znany złodziej, są przedstawiane jako bohaterowie. To nie jest jakiś spór stanowisk. To jest nauka kontra prawicowa baśń. Na poziomie baśni kreacyjnej walczącej z nauką o powstaniu wszechświata czy baśni płaskoziemskiej przeciwstawionej fizyce.

ocenił(a) film na 7
BOB_76

g) mniej lub bardziej dokładne opisy zbrodni czy obaw (przed Polakami) odnajdujemy u twórców polskiej kultury. U Szpilmana, u Lema, u Słonimskiego i Tuwima, u Starka. Zakorzenieni w polskości nie mieli żadnego interesu w fabrykowaniu wielkiego spisku na temat typowych zachowań Polaków. A zachowania te: rozkradanie żydowskiego mienia danego w depozyt, chronienie Żydów póki się nie skończy ich złoto (jakoś się dało, nie?), wydawanie Żydów w zamian za skromne ilości jedzenia, nieuzasadniona niczym brutalność (opisy zbrodni, jakie przytaczają B. Engelking czy Tryczyk, doskonale dowodzą głębokiej nienawiści, bo nie da się z takim zapałem kogoś poniżać i torturować z powodu "jeśli ukryję Żyda to Niemcy mogą mnie zabić").

h) w relacjach powtarza się całkiem logiczne twierdzenie, że Niemiec nie jest w stanie Żyda, o ile ten mówi po polsku, od Polaka odróżnić. Tak, jak mieli tę świadomość Żydzi, tak mieli ją i Polacy. I Żydzi, i ewentualni wyjątkowi chroniący Żydów Polacy musieli się bać przede wszystkim donosu innego Polaka. Taki to patriotyzm w narodzie. Gdyby chodziło o jedną osobę na 100, jak raczysz pisać w swej baśni, to przede wszystkim ten "oportunista" by sobie nie robił właśnie 99% wrogów we wsi. W szczególności Żydzi byli przez Polaków wydawani pod fałszywym pretekstem, że kolaborują. Skoro dało się wydać Żydowskie dzieci na śmierć pod pretekstem, że kolaborują z sowietami, czy ci sami sprawiedliwi Polacy nie ukatrupiliby tego 1 na 100 zdrajcę? Oj, obawialiby się, obawiali o życie tacy oportuniści i w swym oportunizmie trzymali japę stuloną. A jednak szedł jeden twój dziadek z drugim z info na gestapo, bo tu jakaś pościel była u Żydów lepsza, a może w ogóle złoto pochowane.

i) wyobrażam sobie taką wieś. Może 200, może 400 osób, z tego w optymistycznym wariancie 50-100 sprawnych mężczyzn, wśród nich 1 oportunista. Ten oportunista następnie idzie po lasach łapankę robić, okrąża kilka żydowskich rodzin i zawozi je na gestapo. :)
Twoje wyobrażenia są śmieszną bajką, nie tylko bajką.
Niemcy nie mieli możliwości przeczesywać lasów, pojedynczy "oportuniści" nie mieli możliwości przeczesywać lasów. Dopiero organizacja w większą grupę spragnioną żydowskiego majątku, albo kierującą się wprost nienawiścią (bo są i relacje, że przy okazji mordów niszczono majątek) pozwalała szukać po lasach ukrywających się osób. Ba, czy poważnie obława złożona z 20-50 osób (z tego góra jeden oportunista) nie może przeoczyć ukrywających się w chaszczach czy jamach osób? Nic łatwiejszego niż przeoczenie, nie trzeba temu jednemu oportuniście mówić, że się właśnie przeoczyło. Wystarczy nie wołać kumpli, żeby się rzucili, biedactwa, na Żydów.

j) Nie użyłeś jeszcze fałszywego argumentu o braku asymilacji. Przez Polaków wydawani byli też Żydzi dobrze zasymilowani, ubierający się typowo po polsku, mówiący po polsku, żyjący w miastach, w oderwaniu od żydowskiej wspólnoty. Tylko dla antysemity żydowskość to jakieś piętno, które nie jest związane z tym, jak ktoś żyje i jakie reprezentuje wartości, jest transcendentne. Asymilacja nie miała żadnego wpływu na wydawanie i polską nienawiść

k) należy też zauważyć, że Żydzi nie byli osobami z kosmosu. Byli współobywatelami. Mamy tu zatem dwie możliwości. Albo społeczeństwo polskie było na wskroś tchórzliwe, skoro pozwalało na eksterminację milionów (!) współobywateli, albo też nie uważało uśmiercanych ludzi za współobywateli. To drugie nawiązuje wyraźnie do faktu, że Żydzi (wrzućmy kolejne nazwiska: Ulam, Schulz, Weigl, Hirszfeld, Steinhaus, Tarski) tworzyli kulturę polską w o wiele większym stopniu niż jakieś nazi-zj*by z ONR.

Ciekawie o relacjach polsko-żydowskich, o roli Żydów, kontaktach z nimi, a potem o bierności wobec mordowania współobywateli, współpracowników etc żydowskiego pochodzenia pisze Monika Sznajderman.

l) śmieszne są odwieczne oskarżenia wobec Żydów kierowane przez prawicowe oszołomstwo. Jednym z pretekstów mordowania Żydów było rzekome wydawanie przez nich członków podziemia ruskim, a stosowano ten "argument" nawet wtedy, gdy Żydzi byli przez sowietów wywożeni częściej niż nie-Żydzi (dane u Tryczyka).

m) cały czas widzę antysemityzm na FW. Co kilka dni jakiś podobny tobie dzieciak pisze jakieś rasistowskie brednie. A gdzie są ci Niemcy, którzy was do tego zmuszają?

hyrkan

No brawo, udało ci się napisać komentarz złożony wyłącznie z samych bredni (czemu mnie to nie dziwi?)

" konsekwencją logiczną przyjęcia, że Polacy są tacy dobrzy jak ci mać nakłamała, byłoby proste stwierdzenie, że ani przed wojną, ani po wojnie, Polacy Żydów nie krzywdzili."

Tylko kompletny idiota mógłby wysnuć taki wniosek (że w jakimś społeczeństwie nie ma rabusiów i morderców, zwłaszcza w czasie wojny)

"stosujesz nieustannie podstawowy błąd atrybucji: uznajesz, że dobrzy Polacy działali pod wpływem okoliczności zewnętrznych, a Niemcy czy Żydzi są źli wewnętrznie i kierują się wolą."

Nigdzie nie napisałem jaką wolą kierowali się, nie wiem z jakiego brudnego palucha wyssałeś ten wniosek, natomiast sugestia że że członkowie niemieckich formacji wojskowych i policyjnych w okupowanej Polsce nie kierowali się złą wolą to najgłupsza rzecz jaką słyszałem pod słońce. :D

"żeby zaprzeczyć ustaleniom historyków, łącznie z IPN, zeznaniom tysięcy światków "

Jakim do jasnej cholery ustaleniom historyków? Czy ja gdzieś zaprzeczyłem że zdarzały się przypadki morderstw czy donosów Polaków na Żydów? Zdarzały się - tak jak i donosy Polaków na innych Polaków, albo Żydów na Żydów. To ty sobie coś uroiłeś że Polacy nic tylko tropili podczas wojny Żydów.

"Żydzi, których prawicowe kruwy (rozumiesz) mordowały, tworzyli w o wiele większym stopniu kulturę polską niż prawica."

Żydzi tworzyli swoją własną kulturę, a od innych grup się w ogromnej większości dobrowolnie izolowali, natomiast ty jesteś zwykłym chamem.

"jest totalną bzdurą twierdzenie o tym, że oto dziesiątki Polaków we wsi dały się sterroryzować paru Niemcom, którzy tych Polaków nie mogli upilnować."

Jest totalną bzdurą co najwyżej dla ignoranta, który nie ma żadnego pojęcia o historii wojny. Niemcy zrównali w Polsce z ziemią setki wsi, masakrując ich mieszkańców np. w odwecie za działania partyzantów, nie licząc doraźnych egzekucji. No bredzisz po prostu człowieku.

"Nie tylko Polaków, oczywiście, Niemcy zabijali na większą skalę, ale to, że ktoś zabije 10 osób, nie uniewinnia nagle morderców jednorazowych. "

To twój problem że nie odróżniasz zaplanowanego i metodycznie wykonanego ludobójstwa od indywidualnych morderstw.

"w której takie kanalie jak twój dziadek, znany złodziej,"

To że jesteś zwykłym sk*rwysynem opluwającym anonimowych ludzi w internecie jest dobrze widoczne, nie musisz ciągle pokazywać jak bardzo jesteś zj*bany.

"mniej lub bardziej dokładne opisy zbrodni czy obaw (przed Polakami) odnajdujemy u twórców polskiej kultury. U Szpilmana, u Lema, u Słonimskiego i Tuwima, u Starka."

Słonimski i Tuwim nawet nie przeżyli okupacji, więc to co sobie pisali nie ma znaczenia.

"w relacjach powtarza się całkiem logiczne twierdzenie, że Niemiec nie jest w stanie Żyda, o ile ten mówi po polsku, od Polaka odróżnić"

Ogromna większość Żydów nie mówiła po polsku, albo z silnym akcentem.

"Oj, obawialiby się, obawiali o życie tacy oportuniści i w swym oportunizmie trzymali japę stuloną. "

Ale nie trzymali, Gestapo otrzymało dziesiątki tysięcy donosów na Polaków od innych Polaków. I to są historyczne fakty, w odróżnieniu od g*wna którym którym tu spamujesz.

"Albo społeczeństwo polskie było na wskroś tchórzliwe, skoro pozwalało na eksterminację milionów (!) współobywateli, albo też nie uważało uśmiercanych ludzi za współobywateli."

Ja naprawdę nie rozumiem, jak można być tak głupim! Może jeszcze napisz że nie uważali za ludzi 3 milionów nie-Żydów którzy wtedy zginęli za współobywateli, albo byli zbyt tchórzliwi żeby ich ratować?! Jesteś takim samym czerwonym ch*jem, jak ci co po wojnie strzelali w głowy akowcom! Obyś nie wylazł z piekła!

ocenił(a) film na 7
BOB_76

1. niemerytoryczne. nikt nie pyta cię o OCENĘ.

2. Oczywiście ty jesteś tym idiotą. Ja jasno piszę o odpowiedzialności Polaków. To ty piszesz, że za wszystko odpowiedzialni są Niemcy (= NIE MA W POLSCE RABUSIÓW CZY MORDERCÓW)

3. Oczywiście napisałeś. Otóż jako jedynych odpowiedzialnych wskazałeś Niemców (=POLACY NIE KIEROWALI SIĘ WOLĄ TYLKO NAKAZAMI NIEMCÓW).

4. Błąd z ignorancji. Nie znasz ustaleń, więc twierdzisz, że ich nie ma. :)

5. Izolowanie to tylko mit.

6. Nie na temat

7. A gdzie zrównuję? :) Oczywiście, że twoja rodzina popełniała indywidualne morderstwa, a miesiąc później indywidualne donosy, a miesiąc później indywidualne łapanki w lesie. :)

8. Próbując zakłamać historię dziadka przedłużasz tylko historię polskich antysemitów. Ty się ciesz, że cię nie wywalamy z kraju dając ci szansę na zmazanie win tych złodziei i morderców. Prawdziwy patriota się takich antysemickich kruw (rozumiesz) wstydzi.

9. "Słonimski i Tuwim nawet nie przeżyli okupacji, więc to co sobie pisali nie ma znaczenia."

Dość dobrze obrazuje poziom twojej bajki. Słonimski 1976, Tuwim 1953.

Raz jeszcze zauważę, że kierujesz się OPINIAMI. Nauka ma historię, taką dziedzinę. Badanie faktów. Przeciwstawiasz jej, drogi płaskoziemco, opinię ludzi, którzy WOLELIBY, żeby bajka miała inne fragmenty, więc podmieniają w opowieści prawdziwej fragmenty na lepiej świadczące o jakiejś grupie ludzi, a gorzej o innej grupie. :)

10. Ile to ogromna większość? Bo wciąż pozostawało dość Żydów mówiących po polsku, żeby tworzyć polską kulturę bardziej niż czyni to prawica :)

11. :) Opluwasz naród! :D

12. Twój ojciec donosił jeszcze za mojego życia.

13. W ogóle twój szacunek do źródeł masz po dziadku "kto nie przeżył okupacji, tego teksty nie mają znaczenia" :D

Dlatego nas nie dziwi, że notoryczne mylisz historię polski z bajką o smerfach.

-----


Więc jeszcze raz.
Kierujesz się MITAMI o cechach narodowych. Niemcy, ci źli, atakowali Żydów, którzy wcale a wcale nie byli Polakami, Polacy to ci dobrzy, broniący wszystkich przed złem. Natomiast fakty: Żydzi, którzy przeżyli, odpisują strach przed Polakami, nie mają żadnego interesu by tworzyć mit, czasem mieli nieprzyjemność obserwować rzezie, jakich dopuszczali się Polacy, czasem udało im się z rąk polskich uciec w trakcie transportu na gestapo, wreszcie: eksterminacja Żydów dokonała się w społeczeństwie w większości biernym i pogodzonym, jakby chodziło o podludzi. Skala grabieży majątków żydowskich pokazuje, jak bardzo Polacy byli gotowi narażać życie i w jakich okolicznościach. Oczywiście ginęli, bo trudno nie ginąć mając wrogą armię w kraju, oczywiście byli wśród nich bohaterowie (jednostki są wspomniane w pamiętnikach ocalałych Żydów), ale ci bohaterowie też się bali rodaków. Działalność partyzancką trudno nazwać szczególnie skuteczną, ale to nie miejsce na rozważenie nieudolności polskiej obrony 1939 czy późniejszej. Cieszy mnie, że choć niewielkie sukcesy na koncie są, czyli ktoś walczył. Warto jednak zauważyć, że Żydzi mieli problem z dostaniem się do AK ze względu na panujący tam antysemityzm. W relacjach odnajdujemy wzmianki od ostrzeżeń, że lepiej się do AK nie zbliżać, do relacji o tym, że Żyd spotkania z AK nie przeżywał. Że tak nie wspomnimy mordów na innych cywilach przed wojną i po, wszak dzielni ludzie też muszą jeść chcąc walczyć z wrogiem, zabicie cywili w napadzie rabunkowym albo po prostu z zemsty było konieczne :D.

Widzisz, buraczku, ja nie przeczę ani temu, że były w tym kraju jednostki walczące, ani temu, żeli tu przyjaciele Żydów. Ale to nie byli prawicowo nastawieni przyjaciele. ONR przed wojną zajmowało się atakami na Żydów, o czym np Słonimski pisze (przy tym próbujesz go wykluczyć jako źródło pod pretekstem że nie przeżył okupacji!). Istniały w Polsce getta ławkowe, co wskazuje na SYSTEMOWY antysemityzm, na nie jakieś złe jednostki, które byłyby ścigane przez prawo za dyskryminację obywateli. Istniała w Polsce prasa antysemicka, a nasz drogi święty Kolbe był naczelnym i dopuszczał druk antysemickich oszczerstw. Prawica w latach trzydziestych (i, trudno przeoczyć, 80 lat później też) wzorowała się na Hitlerze, od falangi, krzyża celtyckiego (w użyciu do dziś) przez swastykę (w użyciu przez prawicę do dziś, bo sory, to nie my lewacy piszemy na murach "jude raus", a te właśnie wesołe napisy w XXI wieku się pojawiają, to nie lewacy palą kukły Żydów i psują nam opinię na arenie międzynarodowej antysemickim bełkotem).

Wreszcie - mordy najbardziej zaplanowane i wykonane z największym rozmachem i okrucieństwem miały miejsce nie tam, gdzie prężnie rozwijała się myśl socjalistyczna przez wojną, ale tam, gdzie królował polski nacjonalizm.


----

W konsekwencji zatem przeciwstawiając prawicę i lewicę w kwestii zbrodni na Żydach przemilczasz, że to twoje prawicowe stanowisko było od wczesnych lat trzydziestych związane z szerzeniem antysemityzmu, aż po wprowadzanie w kraju antysemickich praw. Tworząc mit, mnie łączysz z czerwonymi, bo interesuje mnie prawda historyczna a nie mit wielkiego-bohatera-Polaka, podczas gdy to właśnie nie nacjonalistycznie nastawieni Polacy, ale ci nastawieni prospołecznie (nie wiem, czy już mieliście w szkole słowo "socjalizm") chronili Żydów.
Chwała Kościołowi, że zdarzali się też tak nastawieni księża, a nie tylko święci jak Kolbe, bo ci pomogli zorganizować dokumenty dla Żydów.

Kontynuujesz propagandę wskazując na podziały na Polaków i Żydów, ale antysemityzm nie dotykał tylko tych izolujących się Żydów. W pogromach niszczono Żydowskie zakłady, gospody czy sklepy, podpowiesz mi, kto w nich kupował? Sami Żydzi? Atakowano nawet całkowicie zasymilowanych twórców kultury polskiej, jeśli tylko można im było przypisać żydowskie korzenie.
Zresztą, Michał Rusinek pisze o antysemickich atakach na Szymborską, która żydowskich korzeni, na ile to sprawdziła z Rusinkiem, nie miała. :)
Ale może to lewica atakowała? :D

Dorobek żydowskich matematyków i fizyków jest niezbywalny. Żydowskiego pochodzenia jest Polak z największym udziałem w tworzeniu broni termojądrowej. Słynna jest praca żydowskich lekarzy-badaczy. Żydowscy pisarze są chętnie czytani i dziś (ja nie wspomnę Singera, ale Tuwim czy Schulz, a przede wszystkim Lem, najpopularniejszy w świecie polski pisarz do czasu lewackiej Tokarczuk "z Ukrainy", jak raczy pisać prawica). To jest kultura polska, to jest rdzeń kultury polskiej.

A prawica zajmuje się tylko wmuszaniem w ludzi bajki, że my za nic odpowiedzialności nie ponosimy, wszystko co złe, to Niemcy, wobec tego w XXI wieku będziemy mieć opinię ludzi zakłamujących historię dla doraźnego interesu. Nie można być dalej od kultury. Wittlina się dziś chyba szczególnie nie czyta. Kiepura czy Wieniawski są słuchani do dziś, a w tematyce patriotycznej męczy się dzieci młodym socjalistą o żydowskich korzeniach, Baczyńskim. :) Pierwszą w Polsce nominację do oscara, skorośmy już na portalu filmowym, otrzymała Ida Kamińska. Skądinąd "Sklep przy głównej ulicy" mógłby cię nieco nauczyć o realnym stosunku do Żydów.

Aż by było ciekawie pomarzyć, gdzie by była kultura polska, gdyby nie antysemici z Niemiec czy Polski. Gdzie byłaby polska nauka dziś. No ale oczywiście można nie tworzyć kultury tylko pisać na murach obraźliwe hasła w przeświadczeniu, że istnieje żydowski spisek etc (to myśli z współczesnej prawicy, od razu łatwo przewidzieć, że gdyby wybuchła wojna, to ONR czy Wszechpolacy by ukrywali na wyścigi Żydów! :D).






ocenił(a) film na 7
BOB_76

Twoje błędy są logiczno-matematyczne
(nie ma matematycznej możliwości, by przebieg wojny, łapanek etc był, jaki był, gdyby za wszystko mieli odpowiadać Niemcy i 1% złych, jednostkowych Polaków. Nie zrobisz łapanki z 1% ludzi we wsi)

Twoje błędy są psychologiczne (błąd atrybucji popełniasz np. myśląc o mnie i o sobie. Ty mnie atakujesz "bo masz zewnętrzne przyczyny i sam jestem sobie winien", a ja ciebie atakuję "bo jestem wewnętrznie zły". Spokojnie, nikt nie oczekuje, że przez najbliższe 100 lat przeczytasz powiedzmy dwa artykuły na tyle dokładnie, żeby zacząć zauważać błąd atrybucji w działaniu).

Twoje błędy są rzeczowe (piszesz z ogromną pewnością siebie, ja wiedząc, że Tuwim np wspierał kulturę romską po wojnie I TAK SPRAWDZIŁEM, czy mi się on z jakimś innym Tuwimem nie pomylił i na pewno mówimy o poecie, który wojnę przeżył. Ty nie sprawdzasz, co obrazuje twój stosunek do nauki).

Twoje błędy polegają na mitologizowaniu. Literatura przedmiotu (Eliade, Girard, ale dużo prościej czytać dziś piszącego Napiórkowskiego) wskazuje wspólne cechy mitów. Na przykład mamy mechanizm kozła ofiarnego (obcy jako zagrożenie dla wspólnoty - u ciebie Żyd jako zagrożenie dla całej wsi), mechanizmy odnoszące się do tabu religijnego, seksualnego (oszczerstwa wymierzane w Żydów, czy to na temat ich rozpusty, czy proste "zabili nam Jezusa-Polaka"), podział na dobrych i złych (odpowiedzialność w całości ponoszą Niemcy!).

Twoje błędy dotyczą też propagandy. Byłoby miłe żyć w kraju wielkich bohaterów. Natomiast żyjemy w kraju wielkich porażek, a porażki w powstaniach i wojnach ostatnich paru stuleci są propagandowo przekuwane na bohaterstwo. Z braku możliwości czczenia bohaterów zwycięzców, czci się na przykład ludzi "poległych w katastrofie lotniczej". Bohaterem się w Polsce jest, gdy się umrze, bo nie miało się żadnej mocy sprawczej, żadnego wpływu na losy świata etc. Oczywiście - nie jesteś w stanie dojrzeć błędu we własnej propagandzie, bo żyjesz pewnie w bańce informacyjnej, nieświadom, że na całym świecie się nie czci Polaków dlatego, że umierali. Może w Gruzji trochę - bo Gruzja ma podobną historię nieudanych zrywów i bycia często pod butem. Nie zdajesz sobie jednak sprawy, że świat nie łyknie mitu "ludzie w Polsce nigdy nic złego nie robią, to Niemcy!". Upodabniasz się zresztą w propagandzie do Bieszka, autora turbolechickich bredni. On też, podobnie jak ty czy twoi szanowni krewni, zakłamuje historię myląc z nią własną baśń. Dla was naprawdę historia składa się z jakiejś fabuły, źli są ludzie, jak ja, którzy podają fabułę, w której Polacy nie wypadają dobrze. Należy zatem bez poparcia w faktach zmienić fabułę, żeby Polacy wypadali dobrze. :D Istnieje propaganda skuteczna, ale akurat ta to propaganda mułu dennego. Może działać tylko na naprawdę wielkich frustratów, którzy do dziś wietrzą żydowskie spiski.

Czyli na prawicę. :D

ocenił(a) film na 7

Manipulujesz.
Bronisz zakłamywania historii.

Żydzi mieli swój ruch oporu.
Po drugie Żydzi działali także w polskim ruchu oporu.
Po trzecie znane są przypadki, gdy Żydów zgłaszających się do AK atakowano.
Po czwarte zgadujesz, na co ktoś inny liczył.
Po piąte Polacy nie pomagali Anglikom jakoś szczególnie. Jedynym istotnym wkładem Polski w wojnę było przedwojenne złamanie Enigmy. Przekazanie prac wywiadowi brytyjskiemu wiązało się z niezdolnością Polaków do kontynuowania ich samodzielnie. Polscy lotnicy, znani zresztą z chamstwa i molestowania współpracownic, mogą mieć pewne osiągnięcia dobrze wyglądające w filmie, ale nieznaczące w skali niemieckiego lotnictwa.

Jest bzdurą, że Polacy na różnych frontach II wojny walczyli za kogoś. Walczyli o swoje. Przez Polskę Niemcy przejechali napotykając jedynie nieznaczny opór. Jakież to siły zbrojne Polski pozostały wtedy niewykorzystane, by ratować potem USA, ZSRR, Francję, Anglię czy inne kraje przed Niemcami? :D

Stwierdzenie, że Kresy się "należały" akowcom jest trochę podobne do stwierdzenia Beaty S., że jej się po prostu należą pieniądze.

Zdecydowana większość Polaków ma pochodzenie wiejskie. Nie ma tu znaczenie wytykania. Polska była krajem wsi, roli, upraw. Kultura miejska stanowiła niewielki dodatek. Kultura szlachecka natomiast była jednym z ważnych czynników sprzyjających upadkowi Polski. Na zachodzie Polska była uznana za kraj ciemnoty, zabobonu, braku praw. Chwalimy się konstytucją, ale to zaborcy znosili elementy ustroju feudalnego, rozwijali miasta, sieć dróg i kolei. Tu była tylko duma i umysłowość ograniczona do miedzy za własnym polem. Co się, zresztą, niewiele zmieniło.

Czy jesteś antysemitką nie zależy logicznie od tego, czy czyjaś rodzina ratowała Żydów. Twoja rozkradała żydowskie mienie, a Ci z tego powodu nie robię wyrzutów.

hyrkan

Skąd wiesz, że jego rodzina rozkradała żydowskie mienie? Czyżbyś był jednym z nich? Proponuję oglądnąć film pod tytułem "Zniesławienie, czyli prawda o tzw. antysemityzmie". Jest w sieci. Tam zobaczysz, jak żydzi kłamią i oszukują własną młodzież. W filmie jest bardzo ciekawa wypowiedź żydówki, babci tego gościa, który nakręcił ten film dokumentalny. Ta żydówka sama nazwała żydów złodziejami, oszustami i nierobami. Wielki szacunek dla tej Pani. Nie bała się nazwać tego po imieniu. A takich jak ty, powinno się gonić z Polski. Opluwasz własny kraj. Chociaż po twojej wypowiedzi wątpię, że jesteś Polakiem!

ocenił(a) film na 7
katana57

:)
Dla pani szacunek, że swoich opluwa, ale dla mnie nie, bo swoich opluwam? :D

Bardzo ciekawie myślisz. Następnym razem przeczytaj post, zanim wyślesz!

ocenił(a) film na 4
pandada

Jej rodzina ukrywała Żyda w czasie okupacji, a Ty mówisz, że byli ciemnymi chłopskimi antysemitami? Brawo Ty!

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
pandada

W takim razie jeśli tylko tyle wyniosłeś z tego wpisu to jesteś zwyczajnym debilem lub zjebem lewicowym o filosemickich zaopatrywaniach

użytkownik usunięty
hualpa

Zgadzam się z Tobą. Dzięki za tę wypowiedź, bez względu na to, jak odbierają ją inni. Dodam jeszcze,że film ma tak ogromną siłę przekazu , dzięki rewelacyjnej roli Goslinga. Jest w niej bardzo autentyczny i charyzmatyczny.

hualpa

co to za miasteczko, które przed wojną w zdecydowanej większości zamieszkiwali Żydzi?

ocenił(a) film na 7
hualpa

Piszesz, że wywyższenie się Żydów nie sprzyjało kontaktom. Zauważmy jednak, że antysemityzm po równo atakował Żydów zasymilowanych jak i zamkniętych na inne kultury. Do dziś zresztą antysemici zajmują się wyszukiwaniem czyjegoś rodowego nazwiska, czy czasem nie żydowskie. Bo antysemityzm NIE zależy od tego, czy Żydzi się asymilują. To, że tego nie robią, jest jedynie wygodną wymówką.

Żydzi nie mają pretensji o to, że jakiś chłop im nie pomógł. Zdarza się, że mają pretensje o to, że jacyś polscy chłopi brutalnie gwałcili żydowskie dziewczęta, w okrucieństwie ścigali się z nazistami, czasem dla wyeliminowania żydowskich sąsiadów i zagarnięcia majątku, a czasem z czystej nienawiści (majątek bywał niszczony). Dziwi Cię, że Żydzi mogą mieć pretensje o polowania urządzane przez Polaków?

Twój dziadek to łgarz.

ocenił(a) film na 7
hyrkan

Szanuję za upór.

ocenił(a) film na 7
edi_nie_oglada_filmow

Wyssałem z mlekiem matki. Zamiast czegoś innego. ;)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 7
katana57

Dziękuję za bardzo dokładne poinformowanie mnie, że mój oponent w dyskusji nie ma argumentów. :)

ocenił(a) film na 4
hyrkan

Za dużo Grossa, za mało wiedzy.

ocenił(a) film na 7
Krzypur

Heja! Dawno nie miałeś odwagi się odezwać. A teraz, jak zwykle, nie masz odwagi użyć argumentu innego niż personalny.

Odwracając: póki piszesz jak ty, świadczy to tylko o brakach w wiedzy. ;)

ocenił(a) film na 4
hyrkan

Cieszę się, że odpowiedziałeś. Stosuję Twoją metodę - twój dziadek to łgarz.

ocenił(a) film na 7
Krzypur

Pewnie, dziadku. Jest jak piszesz. :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones