Spodziewałem się po "Fanatyku" czegoś bardziej wstrząsającego, brutalnego wręcz makabrycznego a dostałem coś wywarzonego. Przemoc jest tutaj obecna w ilościach potrzebnych do zrobienia takiego filmu i ani krzty więcej. Jednak nie zawiodłem się na tym filmie, bo opowiedziana historia jest niesamowicie wciągająca i poparta dobrym aktorstwem. Postać Dannego z jego dualizmem jest niesamowicie intrygująca i całkowicie niezrozumiała, co było chyba zamierzeniem twórców. Rzadko zdarza się coś tak oryginalnego jak "Fanatyk"
Film jest ten całkowicie oryginalny, oglądając początek filmu możne było spodziewać się większego uzewnętrznienia nienawiści.. jednak akcja poszła w zupełnie inne tory. Z jednej strony dobrze bo powstał oryginalny film z drugiej strony wręcz przeciwnie. Film byłby bardziej przekonywujący z większa dozą nienawiści u głównego bohatera, a tak pokazuje tylko młodego chłopaka na rozstaju dróg.
"Fanatyk" to naprawdę dobry tytuł. Zgadzam się, że jest zaskakujący, bo pamiętam jak go pierwszy raz oglądałam i byłam szczerze zaskoczona "dozowaniem" brutalizmy, tak jak piszesz " w ilościach potrzebnych do zrobienia takiego filmu". Mnie najbardziej w tym filmie spodobała się wewnętrzna walka Danny'ego z samym sobą, a co także świetnie łączy się ze scenariuszem, z tym co pada na ekranie odnośnie wszelkich form fanatyzmu, nazizmu i tematów pokrewnych. Poza tym świetna rola R. Goslinga. Film godny uwagi także na to same słowa, które w nim padają. "Fanatyka" warto posłuchać.
Cześć
Moim zdaniem dualizm głównego bohatera wynika z głebokich przemyśleń dotyczących natury człowieka i humanizmu ludzkości.Większość ludzi na przestrzeni życia dochodzi do wniosku,że człowieczeństwo jest niezmierzalną wartością.Wzorców do naśladowania(autorytetów)jest wiele i każdy indywidualnie znajduje sobie wzorzec do naśladowania,wartość człowieka jest niezmierzalna i czyny świadczą o humanizmie każdego osobno.Świetny film,uwielbia mieć pretekst do przemyśleń po obejrzeniu filmu.Pozdrawiam.