PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=883}
7,6 90 258
ocen
7,6 10 1 90258
7,0 22
oceny krytyków
Erin Brockovich
powrót do forum filmu Erin Brockovich

Między 6 a 7/10

ocenił(a) film na 7

Dziwię się tak dobrej opini o tym filmie. Fakt - film ogląda się nieźle, wciągająca fabuła z bardzo dobrą grą Roberts i Finney'a. To chyba jedyne atuty tego filmu. Erin Brockovich niczym nie zaskakuje, oglądając film nawet mało inteligentna głowa przewidzi jego zakończenie. To typowa amerykańska produkcja z scenariuszem jakich wiele.

bjorker

Ten film jest na faktach. Bardzo mi się podoba. 10/10

ocenił(a) film na 7
Forrest_Gump

Niezaleznie od tego czy scenariusz napisało życie czy też nie, to reżyser i producenci podjemują się przedstawienia danej historii z jakimś określonym założeniem. Tu owa historia przedstawiona jest w typowy amerykański sposób, niemal schematyczna bajka o kopciuszku który osiąga nagle sukces i zmienia się jego życie. Po drodze do sukcesu pojawiają się problemy z partnerem, odsunięcie od rodziny...ileż jeszcze takich odgrzewanych kotletów będzie? Pewnie wiele, bo patrząc po opiniach, filmy takie cieszą się popularnością, więc warto pod publike.

Nie daję jednak niskiej noty, głównie ze względu na bardzo dobrą grę aktorską.

bjorker

Tez nie daje jakiejs wysokiej noty.Bardzo lubie Julie,ale tu jej postac wydaje mi sie przerysowana.Do przesady impertynencka,malo mnie przekonywala z tym.Rzeczywiscie hollywodzka historyjka ,nie zaskakuje niczym.

ocenił(a) film na 8
bjorker

Podpisuję się pod Twoją opinią, z wyjątkiem przecenionej wg mnie oceny gry Finneya. W moim prywatnym rankingu jest to film na 6,5. Pozdrawiam.

bjorker

Dziwisz się opinii o filmie, sam dajesz między 6 a 7, a średnia filmu 7,6 - no faktycznie ogromnie przekracza twoje wyobrażenie. Poza tym film jest na faktach, więc jak miał się skończyć? Wbrew faktom?

"niemal schematyczna bajka o kopciuszku który osiąga nagle sukces i zmienia się jego życie.

No to życie chyba jest schematyczne. Prawdziwa Erin przecie była obecna na planie, ba nawet ma w filmie epizod. Pokazali co i jak było, tyle. I wreszcie, sorry, nagle? Chyba oglądaliśmy inne filmy. Nagle! Phi, dobre sobie...

ocenił(a) film na 8
bjorker

Jeśli założeniem dobrego kina jest niemożliwość przewidzenia zakończenia to fakt film jest zły.

Jednak jak dla mnie w sztuce liczy się wyjątkowość (większość filmów, sili się nas zaskakiwać).
Ten film jest NIEZWYKLE MIŁĄ odskocznią, od tego całego emocjonalnego /jak dla mnie/ "syfu"
(którego zadaniem jest trzymać widza w napięciu i targać emocjami -niczym horrory).

To jest film z innej beczki -dokumentalny, o życiu, autentyczny dlatego też rządzi się swymi prawami.
Ma on ogromną wartość dydaktyczną (której już coraz mniej oferuje kino nastawione na rozrywkę).

Po wyjściu z tego filmu, człowiek zmienia się pozytywnie, a taka była dawniej i jest nadal wg. mnie rola sztuki
(nie pusty zastrzyk ogłupiającej sieczki dla adrenaliny).

Jeśli ma być to typowa amerykańska produkcja ze scenariuszem jakich wiele.

To proszę wymień choć dwa tytuły, gdzie główny bohater (nie będąc złodziejem, ani szczęściarzem) otrzymuje kilka milionów (w wyniku swej odwagi, inwencji -czyli UCZCIWEJ PRACY).

Wymień choć parę takich kinowych historii sukcesu (bez rozlewu krwi, gangów, narkotyków i hazardu -którym jest też totek)?

================================================================================ ================

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones