Zaklinacz zamków. Niezły potencjał, ale film już od połowy zwalnia i staje się jałowy i bez smaku. I tak też się kończy... A sam pomysł i treść dosyć dobra. Prowadzący punkt dorabiania kluczy i naprawy zamków, ślusarz Sebastian (Esteban Lamothe) dowiaduje się, że zostanie ojcem. Jednak jego dziewczyna Monica (Erica Rivas) traktuje go z dużym dystansem i zamierza poddać się aborcji, twierdząc, że tak naprawdę nie wie kto jest ojcem. Sebastian nie potrafi się przeciwstawić. Jego życie mija powoli na drobnych pracach ślusarskich i budowaniu pozytywek, które są jego pasją. UWAGA, będzie trochę SPOJLEROWANIA. Pewnego dnia mężczyzna odkrywa, że posiadł niezwykłe zdolności. Naprawienie zamka u klienta daje mu możliwość zajrzenia w jego prywatne życie. Dzięki temu może udzielić kilku osobom cennych rad i wskazówek. Zaskakujące umiejętności nie pozwalają jednak poradzić sobie ze swoim życiem i stosunkami z Monicą. A jak pokazuje czas, także i innym nie można pomóc, gdy sami tego nie zechcą. Sebastian próbuje ostrzec 19-letnią Peruwiankę Daisy przed związkiem z chłopakiem będącym ciągle na bakier z prawem, lecz mimo wyjątkowej uczynności i opieki, dziewczyna i tak postępuje zupełnie inaczej.