Gabriela Borejko nazywająca siostrę idiotką, sędziego łajdakiem i mówiąca do młodszej siostry:
"Co się stało do cholery jasnej ? " Gdybym nie czytała jeżycjady, utrwaliłaby mi się postać Gabrysi
jako niemiłej i aroganckiej osoby... Wprawdzie "kwiat kalafiora" i "Idę sierpniową" czytałam przed
kilkoma laty, teraz odświeżam pamięć nowszymi tomami Jeżycjady, jednak nie wydaje mi się, aby
takie zachowanie Gabi zostało przedstawione w którejś z wymienionych powieści... Można by się
czepiać szczegółów takich jak np. wygląd dziewczyn, ale takie przemienienie głównej bohaterki ??
Przecież ona nawet wrogowi by pomogła ;/
nie oglądałam wprawdzie filmu ale co do opisu Gabrysi Borejko to w pełni się z Tobą zgadzam:) to chyba jednak obejrzenie filmu to strata czasu?
niekoniecznie strata czasu, czasem warto zerknać na ekranizację chociażby po to, aby porównać film z Twoją wyobraźnią :) Jednak postacie nie oddane wiernie.