Pierwsza część świeża ,z klasą,śmieszna,mądra -rewelacyjna jednym słowem.
Liczyłem,że kontynuacja utrzyma poziom.Niestety nie utrzymała.
Aktorzy robili swoje ale nie pomogło. Komercja ,pójście pod publiczkę,durna fabułka z kilkoma niby ponadczasowymi tekstami brzmiały dla mnie wybitnie fałszywie.Jakby całe instrumentarium odpowiedzialne za pierwszą część uległo przy realizacji drugiej kompletnemu rozstrojeniu.
szkoda .....
Mam te same odczucia . Sam hotel jakby został odsunięty na dalszy plan jak i zderzenie kulturowe . Cały czas miałem wrażenie jakby seniorzy "kombinowali" kto z kim pójdzie do łóżka. Już samo pojawienie się Richarda Gere wzbudziło takie podniecenie jak u nastolatek :). Ciśnie się na usta porzekadło " Włos siwieje dupa szaleje". :)