Czytając komentarze na temat złego wykonania filmu trudno mi zgodzić się z większością komentarzy.
Co prawda wykonanie mogłoby być lepsze, duża ilość scen mogłaby być bardziej realistyczna, a efekty specjalne w niektórych momentach nieco lepsze, to jednak stworzeniu bestii czy smoka nie można nic zarzucać. Istnieją biedniejsze studia filmowe, które chcą się wybić i nie każde może sobie pozwolić na efekty specjalne rodem z "Władcy Pierścieni". Muzyce nie można nic zarzucić, sama fabuła okazuje się ciekawa i wciągająca, a film nadaje się na zimowy wieczór filmowy dla całej rodziny.