dawno żaden film mnie tak nie obrzydził i nie zdołował.
Dokładnie!!! Obrzydliwe, dolujące, dziwaczne... Oglądam właśnie the Office żeby to jakoś spułkać i zapomnieć
Pewnie polską wersję, bo amerykańska i brytyjska jest dla ciebie za trudna, obrzydliwa i dołująca i dziwaczna.
Nie jest za trudna, jestem anglistka z zawodu, a mój mąż nativem, serial oglądam w oryginale, podobnie jak wszystkie inne anglojęzyczne produkcję, również the house. To że mam własne zdanie odnośnie tego filmu, niekoniecznie pozytywne, to nie oznacza, że należy mnie obrażać, co z resztą robią tez pod innym postem osoby, której film się nie spodobał i to w dużo bardziej agresywny sposób. To że uważam film za dołujący, obrzydliwy i dziwaczny, również, nie oznacza, że za trudny i że nie zrozumiałam przekazu. Mniej jadu sugeruję
Co wy tak atakujecie ludzi, którzy mają inne zdanie od was? W poprzednim poście leciały same wyzwiska na kogoś komu się ten film nie podobał. Wrzućcie trochę na luz. Druga animacja była dołująca i jak ktoś się brzydzi robali, to także obrzydliwa.
Druga tak (mnie tez lekko, ale miała taką być ), a co z pozostałymi? Chyba całość się ocenia , co nie?