ale z tego co czytam w streszczeniu było conajmniej kilka podobnych amerykanckich produkcji w ostatnich latach na tym samym motywie... widac tego co wymyslili wtedy nie da sie juz poprawic ;)
Vincent Price po raz kolejny udowodnił że w filmach grozy nie ma sobie równych.Pozatym to jest film wyprodukowany pół wieku temu,dlatego Ci co licza na super efekty specjalne moga sie zawieść.W tych filmach grozy liczy sie klimat,a ten film napewno go posiada.
Jedna straszna scemna , reszta bawi - ale co najważniejsze jest klimat - a najlepszy moment jest wtedy gdy wyciąga szkielet z kwasu - trzy osoby na ziemi płaczą ze śmiechu - do tego może doprowadzić tylko ekstemalnie wielkie kino
Ogólnie film dobry, nawet uspokaja w porównaniu do kolorowych z reklamami. Nie jest straszny, lecz śmieszny ale to 1959 rok.
Nie podobały mi się efekty, wtedy mogli postarać się bardziej
Ten film ma wygasłe prawa autorskie tak więc pobieranie go z sieci jest całkowicie legalne. Można go nawet zobaczyć na youtube:) Posiada on licencje Public Domain:) Zapraszam do odwiedzenia forum www.inoldcinema.co.cc gdzie znajdziecie także pare innych ciekawych pozycji:)
Oglądałam i się uśmiechałam. Tak sobie myślę, by nie oceniać tego filum, bo teraz wart jest najwyżej 2/10. Po prostu teraz znamy nową jakość, jakość XXI wieku. Horrory naprawdę straszą (przynajmniej jakaś wąska grupa;) A to jest po prostu staroć, 1959! ;) Byłby to rarytas, jeśli żylibyśmy w latach 50-tych ;). Ale w...
spodziewałem się czegoś lepszego, czegoś w stylu późniejszych filmów duetu Corman - Price. Nie mniej dla miłośników horrorów jako ciekawostka jak najbardziej polecam.
dno i wodorosty ... rozumiem ze to stary film ale tam nawet gra aktorska była na niskim poziomie ... był nudny nie zdąrzyłem obejrzec go do konca bo zamulał ... duchy sztuczne na maxa ... dno dosłowne
Film jest naciągany, a momentami wręcz głupi. Scenariusz prezentuje niski poziom. Reżyseria również. Większość scen śmieszy. Wygląd nawiedzonego domu powinien wzbudzać grozę, tymczasem z zewnątrz przypomina on rządowy budek. Zakończenie jest nie na miejscu. Tak jakby ktoś nie miał pieniędzy na nakręcenie końcówki, stąd...
więcejSądząc po komentarzach na FW spodziewałem się dość kiepskiego filmu, a tu: miła niespodzianka. Film pozytywnie mnie zaskoczył i to już jest spory plus. Oczywiście, nie jest to szczytowe osiągnięcie gatunku, aktorstwo, może i rzeczywiście na niezbyt wysokim poziomie, ale klimat filmu jest wciągający, a poza tym intryga...
więcej
Wiadomo że kręcony 50 lat temu, nie ma co oczekiwać np. jakiś super efektów (choć te w filmie wyglądają ciekawie ;p) i nastawić się na specyficzny rodzaj kręcenia.
No i 150 razy lepszy od oryginału
7/10
Film Williama Castle uważam za dość dobry, zwłaszcza, że jakby nie patrzeć jest z 59' roku. Rok przed pamiętną premierą mojej ukochanej "Psychozy" Hitchcocka. Oczywiście obrazowi daleko do wspomnianej "Psychozy", ale można nawet zauważyć pewne podobieństwo. Sam nie wiem gdzie, ale wyczułem w pewnym miejscu podobny...
Co prawda filmu jeszcze nie obejrzałem całego, ale pragnę trochę przestrzec przed wersją z „Kina Grozy”: jakość obrazu jest naprawdę kiepska, brak remasteringu czy czegoś takiego, a do wyboru jest tylko polski lektor (okropny głos), nie ma możliwości włączenia napisów.
Jeżeli chodzi o wersję z 1999...
troche za krotki...
ogolnie nie byl zly, aczkolwiek musze przyznac, ze jednak lepszy remake z 1999 roku. az dziw, bo z reguly nie lubie zbytnio remake'ow. jak mowilem najwiekszy minus to czas trwania filmu. muzyka dobra, klimat grozy utrzymany, rowniez bardzo dobry motyw z ta slepa babcia... wtedy chyba najbardziej...