Czemu wiadome że będzie grać skoro ona nie żyje?

Niestety też się zawiodłem,a Raimiego bardzo lubię. Fajne może były te "pseudo-horrowate" wstawki.Film sam w sobie jak piszesz- przewidywalny bardzo-nie miałem efektu -Łał. Wiem,że hula w internetach już,ale nawet nie wiem czy mam ochotę drugi raz oglądać.

niestety, film bardzo rozczarowuje - poza nielicznymi momentami. to jest ostatnia produkcja marvala, na jaką poszedłem do kina, bo więcej szans im dawać nie warto, skoro cały czas tak naprawdę to samo serwują i to w kiepskiej oprawie.

A miałeś wcześniej wstawki horrorowe w filmie Marvela? Albo tak brutalne sceny śmierci? To chyba dobrze, że bawią się konwencjami, dzięki temu mogą zaskakiwać i nie serwują w kółko tego samego.

Jedną śmiercią nawiązali nawet do Mortal Kombat ;)

tak, zabawa konwencją była jednym z nielicznych plusów. reszta jednak rozczarowała. dziurawa fabuła i nie trzymające się kupy wydarzania (i nie, film komiksowy bynajmniej nie musi być głupi), a do tego to opisywanie tego, co się dzieje na ekranie - jakby twórcy filmu mieli widzów za debili i wszystko łopatologicznie z tego względu tłumaczyli.

W sedno. Wynudziłem się strasznie na tym filmie. Głupszej historii nie mogli wymyślić.

Jeszcze dodam od siebie, że te wszystkie ekstra postacie typu Xavier i Richards są tam tylko po to, aby zginąć po chwili od Wandy (ogólnie to trochę śmieszne, że Black Bolt i Richards muszą zostać zdezintegrowani a Kapitan Marvel ginie od kamiennego posągu, który w życiu by jej nie zabił...). Strasznie zmarnowany potencjał.

A dlaczego nie skoro nie zdążyła zareagować i go rozwalić ? Jest odporna na przyciśnięcie wielką masą??

Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę jak wytrzymała jest Kapitan Marvel. W życiu nie uwierzę, że kamienna statua potrafiłaby zabić bohatera o jej zdolnościach. Ona powinna być dla Wandy priorytetem do zdezintegrowania, ale tak nie jest bo fabuła chcę aby kobiety się trochę ze sobą ponawalały.

Przecież podczas walki Scarlett Witch zniszczyła jej moc ;) W momencie spadku kamiennej kolumny capt Marvel nie miała już mocy, więc nie miała szans.

Obejrzałem tą scenę jeszcze raz i nie ma żadnej insynuacji, że Kapitan Marvel straciła wtedy moce (bo wtedy jest inna animacja - ssanie energii) tylko ten czerwony wybuch od Wandy po prostu był od niej silniejszy i wyrąbał ją na posąg. Zresztą ona krzyżuje ręce przygotowując się na uderzenie a nawet bazowo, bez mocy która pozwala jej latać, strzelać energią i być półbogiem jest mega wytrzymała bo nie jest już zwykłym człowiekiem.

Zresztą nawet jeżeli mam w to uwierzyć to niszczenie mocy przydałoby się wcześniej, aby pozbyć się takich postaci jak Wong, więc otwiera to o wiele więcej dziur fabularnych niż zamyka.

hmm no nie wiem może ja tylko takie wrażenie miałem, że cząstki mocy capt marvel tak jak by zostały spalone przez czerwoną moc Scarlett Witch ale w sumie ten film nie był zbyt spójny także może po prostu nie zdążyła się obronić :) Zresztą może ona dalej tam żyje i się chowa pod gruzem tak samo jak zielona krowa i w sumie praktycznie całe kamar taż :)

nie ogladalem filmu, ale jesli tyle czasu necili cameo tylu postaci, tylko po to zeby ich zaraz powybijac, to Marvel odpierdzielil straszliwa kaszane i zawiedli niesamowicie fanow. Niewyobrazalne jest to, ze nie chca po prostu posluchac fanow i polaczyc pomyslow.

No z tym posagiem to sie zgodze. Dostaje strzala przez ktorego rozwala sciany i nic jej nie jest a przycisniecie posagiem ja zabija. Przekombinowali straszne. Nawet w what if Ultron musial zabic Kapitan Marvel niszczac caly uklad planetarny a tu zabil ja posag. Mogli jej wymyslic inna smierc

Wanda to kobieta po przejściach z traumą + jest opętana przez księgę mocy :V jakby nie miała tak dużej mocy może by było inaczej bo nie miała by jak przywrócić dzieci lub przenieść się do innego świata w celu przejęcia czyjś dzieci ..... A w serialu po prostu została wykorzystana jej głupota sama z siebie była na tyle silna że przetwarzała świat ale kontrole i tak miał kto inny .... to nie jest takie proste jak się wydaje w te filmy ładowane są miliony dolarów są bardziej przemyślane ale no na twoje szczęście Wanda już się nie pojawi :D