Super, sam zastanawiałem się czy nie wybrać się do Berlina. Ten kalendarz premierowy jest absurdalny. W Rosji, Niemczech, na Ukrainie, Litwie, Łotwie 15-16 września, a u nas miesiąc później.

Co prawda to prawda. Jednak i tak nie mamy najgorzej bo w Australii wychodzi dopiero 2 grudnia xD

Boję się, że znowu zrobią lockdown i zamkną kina, zanim "Diuna" zdąży wejść na ekrany. :(

Mam nadzieję, że nie, choć w październiku zaczyna się sezon grypowy. Tym bardziej denerwuje fakt ustalenia terminu premiery, już dziś bylibyśmy po seansie:)

Będzie segregacja sanitarna także wakcynatów wpuszczą.

Wątpię. Rząd ciągle podlizuje się antyszczepionkowcom. Ja jestem zaszczepiona, ale na żadne przywileje z tego powodu nie liczę.

Nie wiem kim są owi antyszczepionkowcy. Czy przypadkiem nie chodzi ci o ludzi którzy nie biorą udziału w programie "mengele +" ? Kaczyński każe im jakieś preparaty nieprzebadane wstrzykiwać a oni potulnie się go słuchają. Koń by się uśmiał!

Są przeciwni szczepionkom, więc nazywa się ich antyszczepionkowcami. To chyba logiczne. Dla mnie to oszołomy i świry, ale to tylko moja prywatna opinia.

Jestem niezaszczepiony i nie zamierzam się szczepić na koronę, więc zgodni z twoją definicją jestem antyszczepionkowcem, pomimo tego, że rodzice zaszczepili mnie wszystkimi obowiązkowymi szczepionkami, podobnie jak ja swoje dzieci, a jak będę jechał na wakacje do Afryki, Azji czy Ameryki Płd to też się zaszczepię na wszystko co trzeba.

Wystraszony leming ma się dobrze, a co najważniejsze dobrze ma się też jego rodzina - i o to w tym chodziło. Nie być egoistą, dbać o innych.

Nos podwójną maskę jak twoja idolka Staśko - zadbasz jeszcze bardziej.

Foliowa czapeczka na miejscu?

Ciebie tez wystraszyli na śmierć? Wychodzisz w ogóle z domu czy zaryglowałeś się w piwnicy?

Spokojnie żyję, wychodzę, maskę zakładam tam gdzie jest to wymagane. Co do śmierci, to zazwyczaj takie antyszczepy umierają w szpitalach, także lepiej uważaj na siebie.

To Wy macie jakiś problem ze sobą, Twoja sprawa jaki masz pogląd na szczepienie, ale musisz dzielić tym na forum o filmie??? Naprawdę musicie dzielić swoim przekonaniami w każdym możliwym miejscu? Szczepionki może nie potrzebujesz ale spróbuj pogadać z lekarzem od głowy, na pewno nie zaszkodzi.

Nie podoba się? To nie czytaj.

No właśnie dużo większa śmiertelność jest ludzi zaszczepionych i dużo większe żniwo "nowych fal" jest w krajach o wysokim wskaźniku zaszczepionych. Paradoks? Nie, bo te "nowe fale" mają objawy NOP poszczepiennych. Te "nowe fale" COVID to nic innego, jak powikłania poszczepienne.

Nieźle masz tam w bani. xD

Wiem, że nieźle. Przyjmuję to za komplement.

Może nie powinienem tak pisać, ale niestety to, że teraz masz się dobrze i twoja rodzina nie oznacza, że nie umrzesz w przeciągu od 3 do 5 lat a wg. wielu naukowców niezależnych od koncernów tak niestety będzie i już teraz w kilku krajach jest tak, że zgony po tym preparacie genowym przewyższają śmierć przez coś co jest nazywane C-19. Generalnie już wiadomo, że po tych 10-11 miesiącach jest dokładnie 5 razy więcej zgonów (w niektórych miejscach jak np USA prawie 50 tyś.) po tych preparatach niż przez 20 lat po wszystkich prawdziwych szczepionkach, które były do tej pory więc......

Jasne, a Ziemia jest płaska. Skąd ludzie biorą te bzdurne dane, hmmm...podejrzewam że sami wymyślają.
A wracając do filmu, bo to Filmweb, a nie forum medyczne, Diuna jest rewelacyjna.

Wiem, że nie umrę. Nie pytaj skąd. Po prostu wiem. Wiem za to, że Ty umrzesz za dwa lata w wypadku samochodowym. Walnie w Ciebie lokomotywa. Tak twierdzą amerykańcy naukowcy. hahahaha Jeżu, co za ciemnogród!

"Dbanie o innych ma polegać na zaszczepieniu się?!?"
A może dbanie o innych to ma być wręcz dobrowolna eutanazja? Bo przecież będzie więcej będzie miejsca dla innych, mniej zanieczyszczeń, gdy zaczepieni zakończą żywot szybciej, albo nie będą mieli potomstwa.
Zadbaj w pierwszej kolejności o siebie przez nieprzyjmowanie eksperymentalnych preparatów, za którymi stoją ludzie twierdzący, że "ludzi jest za dużo na świecie i powinno pozostać 500 milionów". Zadbaj o siebie jedząc naturalne produkty, przyjmując witaminy, zachowując aktywność fizyczną - wtedy wirus nie będzie straszny. A szczepienia? Te na COVID-19 powodują, że choruje się częściej - tak jest np. wśród nauczycielek.

a dla mnie jestes egocentrycznym du-..-kiem, ktory ma gdzies nie tylko najblizszych, swoja rodzine ale i ludzi wokol, bo najwazniejsza jest dla niego jego wlasna d... ale to tylko moja prywatna opinia...

Skad to twoje podejscie? Wyjasnij mi, co DOKLADNIE wiesz o szczepieniach. Nie wciskaj mi ogolnych bzdur od jakiegos ,,niezaleznego" scieku z internetu. Wal prosto z mostu.

Co dokładnie wiem? A no chociażby to, że obecnie w UK, Singapurze czy izraelu większość hospitalizowanych jest w pełni zaśmiercionkowana. Wiem, że w wielu wysoko wyśmiercionkowanych krajach liczba chorych na coffid wzrasta gwałtownie od miesięcy a liczby biją rekordy z zeszłego roku gdzie jeszcze śmiercionek nie było. Wiem, że cenzuruje się tysiące naukowców na całym świecie którzy mówią o szkodliwości śmiercionek mRNA. Wiem, że Szwecja, Dania, Norwegia, Holandia czy chociażby Japonia wycofały miliony śmiercionek z powodów zanieczyszczeń. Wiem, że w USA już kilka tysięcy kobiet poroniło po przyjęciu śmiercionki a liczba dzieci których "odpowiedzialne" matki zaśmiercionkowały się w trakcie ciąży a które to zmarły dzień-dwa po porodzie cały czas rośnie. Wiem, że coraz więcej pojawia się badań dowodzących, że śmiercionka na coffid może powodować bezpłodność. Wiem, że wiele laboratoriów z różnych stron świata donosi o drastycznym spadku jakości krwi u osób zaśmiercionkowanych. Wiem, że stale rośnie liczba NOPów wpisanych na listy przez samych producentów.

Mam wymieniać dalej?

Żadne bzdury z "niezależnego ścieku" a prosto ze stron urzędowych i MSM.

Komentarz?

Pozdrawiam

To od teraz musisz pisać z tym całym ściekiem to, że znasz jedną kobietę, która nie mogła zajść w ciążę przez 4 lata, potem dwa razy poroniła i urodziła jedno dziecko ze zdiagnozowanym wodonerczem. Potem znowu nie mogła zajść w ciążę i zaszła w cyklu, w którym przyjęła 1 dawkę Pfizera. I wszystko jest ok. To ja. A ty musisz zacząć pisać dłuższe komentarze o ten przypis, bo inaczej dopuścisz się manipulacji. Have fun. Dork

https://youtu.be/3qC6QajAszU

Ale, że taki "niezależny myśliciel" jak ty nie zna podstawowej matematyki? Kto by się spodziewał...

Tak wiem, wiem, zabawy ze statystykami macie opanowane do perfekcji. Szkoda tylko, że nie mają one absolutnie nic wspólnego z faktami.

Pan "naukowiec" na podlinkowanym przez Ciebie nagraniu nie bierze jakoś pod uwagę chociażby faktu, że w PL mniej jak 50% jest zaszprycowana a w szpitalach większość jest po szprycy. I co ciekawe oficjalne statystyki w tej kwestii podają jedno a same pielęgniarki i lekarze którzy mają jeszcze na tyle przyzwoitości aby za covidowe srebrniki się nie sprzedać mówią zupełnie co innego.

Zresztą wystarczy po prostu prześledzić krzywą "zakażeń" (to pozytywne testy a nie zakażenia, a jak już udowodniono testy PCR dają pozytywny wynik chociażby w przypadku grypy czy innych drobnych, nieszkodliwych wirusów) czy to w UK czy w Singapurze gdzie po wystartowaniu masowego szprycowania ludności, liczby umierających z powodu c19 i pozytywnych testów wybiły w kosmos.

To nie jest zbieg okoliczności.

Co do tej kreatywnej statystyki którą ów pan uprawia, dowodzi ona jedynie, że ten człowiek albo dostał za to pieniądze albo ma nikłe pojęcie o tym co robi.

Nawet zgodnie z danymi przedstawianymi przez tzw. "ekspertów" już ponad połowa Polaków powinna w ostatnim roku mieć kontakt z c19 a zatem niechby tylko połowa z tej połowy czyli 25% posiadała przeciwciała które są KILKA RAZY SKUTECZNIEJSZE niż szpryca, w tym wypadku nie pozostaje nam bardzo, bardzo nieliczna grupa która mogła szprycy nie przyjąć i jest to głównie młodzież i dzieci które na c19 praktycznie nie chorują.

Skąd zatem te wszystkie przypadki? Z powietrza?

To samo dotyczy Singapuru czy UK. 20% NIEZASZPRYCOWANYCH to w większości dzieci i młodzież. Cała reszta czyli 80% to ludzie którzy poddali się temu eksperymentowi medycznemu.

Jeżeli zatem twierdzisz, że statystyki w Singapurze, UK czy izraelu nabija młodzież i dzieci które mają 99.997% przeżywalność c19, to chyba nie mamy o czym rozmawiać.

Widzisz, to jest właśnie NIEZALEŻNE myślenie a nie bezmyślne przyjmowanie czegoś co "mądrze" zabrzmiało.

Pozdrawiam

Czyli to jest to niezależne myślenie? Argumenty anegdotyczne jakiś pielęgniarek i zero badań? Dodatkowo sugerowanie, że promil lekarzy, którzy rozsiewają te teorie robi to z czystej uczciwości. Tę teorię obalił już wasz tatuś Andrew Wakefield, który zapoczątkował ruch przeciw szczepionkom MMR, żeby... wypuścić własną o cenie £200 xD. A sam teraz mieszka w US w rezydenncji za kasę fanów teorii spiskowych. Dodatkowo zwyķłym przypadkiem każdy podcaster, który rozprzestrzenia te teorie sprzedaje magiczne witaminy przeciwko covidowi.
Twierdzisz, że myślisz samodzielnie, jednak jakoś jest to ta sama gadka, którą powtarza każdy antyszczep biorący informacje z FB.

Ehh... zabawne, że odniosłeś się jedynie do niewielkiej części mojej wypowiedzi. Czyżby reszta była zbyt trudna do wyśmiania?

"Argumenty anegdotyczne jakiś pielęgniarek i zero badań?"

Nie byłyby "anegdotyczne" gdyby nie cenzura i groźba zwolnienia. Sam fakt jednak, że takie informacje pojawiają się w internecie zupełnie niezależnie od siebie dowodzi, że coś jest na rzeczy.

Co do badań to nawet mnie nie rozśmieszaj. Badań jest i to mnóstwo. Nawet sam twórca szczepionki mRNA twierdzi, że jest szkodliwa.

Luc Montagnier, noblista, wirusolog, odkrywca HIV podobnie.

Takich autorytetów w kwestii wakcynologii i wirusologii sprzeciwiających się temu eksperymentowi medycznemu jest mnóstwo. Problemem jest jedynie cenzura i niszczenie takich naukowców.

"Dodatkowo sugerowanie, że promil lekarzy, którzy rozsiewają te teorie robi to z czystej uczciwości."

Nie, nie promil. W USA całe setki lekarzy walczą z propagandą o c19. Na świecie są tego dziesiątki jak nie setki tysięcy. To, że Twoja wiedza opiera się jedynie na tym co w telewizorni lub na FB uda Ci się zobaczyć nie świadczy, że tak właśnie wygląda to całe szaleństwo.

"Tę teorię obalił już wasz tatuś Andrew Wakefield, który zapoczątkował ruch przeciw szczepionkom MMR, żeby... wypuścić własną o cenie £200"

Teorię o uczciwości Twoich "naukowców" obaliły już sądy w USA które ukarały Pfizera prawie 3 miliardami dolarów kary za manipulowanie badaniami i korupcję czy chociażby J&J które ukarano prawie miliardem dolarów za nielegalne praktyki i brak odpowiednich badań swoich produktów co skutkowało zatruciem chociażby pudru dla niemowląt azbestem.

Chcesz dalej się poprzekomarzać kto jest bardziej wiarygodny?

Żałosne jest to, że podpierasz się w tym przypadku JEDNYM człowiekiem stawiając go na równi z mafiami farmaceutycznymi zarabiającymi rocznie po kilkadziesiąt czy kilkaset miliardów dolarów w skali globu. Tak, porównanie jest po prostu genialne. Typowe dla kogoś komu brak argumentów.

"Dodatkowo zwyķłym przypadkiem każdy podcaster, który rozprzestrzenia te teorie sprzedaje magiczne witaminy przeciwko covidowi."

Naprawdę? Na przykład którzy?


"Twierdzisz, że myślisz samodzielnie, jednak jakoś jest to ta sama gadka, którą powtarza każdy antyszczep biorący informacje z FB."

Dla wyrównania Ty powtarzasz dokładnie te same bzdury które propagują na KAŻDYM pro-szczepionkowym forum/grupie czy mediach.

Z dwojga złego ja jednak wolę samodzielnie myśleć i powtarzać to co mówią ludzie którzy najwyraźniej wyciągają te same wnioski niż łykać bezmyślnie to co podają media.

Dla mnie największym foliarzem jest osoba która w dzisiejszych czasach wierzy w to, że media, politycy czy (o ironio!) Big Pharma chce naszego dobra. To jest obecnie chyba najwyższy poziom foliarstwa jaki może istnieć.

Ah, tak na marginesie, przyjąłeś już swoje 8 dawek? Pytam z ciekawości bo nie wiem czy wiesz ale tyle już zostało przez UE zakupionych szpryc dla każdego jej obywatela. JUŻ w chwili obecnej. Za około 150 miliardów euro. Pomimo tego, że badania kliniczne zostaną zakończone dopiero w 2023 roku.

Jakiś komentarz do tego?

Pozdrawiam

W 100% się zgadzam.

W EU jest potężny lobbing biznesu USA, np. taki think tank "Friends of Europe", który za sprawą sprzedajnych polityków prowadzi Europę na manowce. Nie dziwi więc, że EU zakupiła tyle preparatów "na COVID" - po prostu musiała. Wall Street trzęsie Europą, a niebawem NATO nam wojnę na kresach wschodnich wywoła. Na miejscu producentów dawał bym tam sól fizjologiczną, aby obniżyć koszty, no chyba że celem nadrzędnym nie jest zarabianie na programie szczepień na coś, co nie istnieja, a sianie grozy, paraliż gospodarki, przejmowanie biznesów, uśmiercanie, sterylizacja i depopulacja.

Mając na uwadze obecną narrację można by przypuszczać, że cele są dwa. Dalsze zniewolenie ludzkości oraz dalsze jej dojenie. W kwestii zniewolenia wystarczy się zapoznać z sylwetką pana Schwaba i agendą Forum Ekonomicznego, w kwestii dalszego dojenia z nową kampanią dotyczącą masowego testowania na HIV. Coraz więcej pojawia się głosów (a niektórzy z naukowców i lekarzy mówili o tym już na początku szprycowania) na temat tego, że szpryce na c19 powodują gwałtowną degradację systemu immunologicznego zaszprycowanego człowieka co prowadzi do... AIDS. Jeżeli to prawda (a warto dorzucić informacje z tego miesiąca gdzie zaczyna się jak już wspomniałem kampania masowego testowania na HIV oraz fakt, że Moderna już opracowuje szprycę na HIV w oparciu o formułę mRNA) to teraz dopiero zacznie się dojenie ludzi na gigantyczną skalę. W końcu kto nie zapłaci każdej ceny za uratowanie życia?

Cóż, pożyjemy zobaczymy. Według niektórych naukowców covidioci którzy przyjęli szprycę mają 2-3 lata życia przed sobą a potem będzie się działo. Także pozostaje nam czekać.

Pozdrawiam!

OMG jeszcze antyszczepionkowy :D

reptiliany nas depopulują! :D

(A twoje dane znakomicie przeczą faktom)

Bo mam swój rozum. Tyle powinno wystarczyć.

ech w 21 w. trzeba przekonywac, ze Ziemia kreci sie wokol Słońca... wg. badan po szczepieniach, w przypadku zachorowania komorek wirusa masz wielokrotnie mniej, dlatego tez jest duzo mniejsze prawdopodobienstwo, ze przeniesiesz owego wirusa i nikt nie mowi o 100% gwarancji, to dla was wszystko jest czarno-biale, co zreszta charakteryzuje wszelkich nawiedzonych osobnikow podatnych na manuipulacje...

Według których niby badań, podaj proszę konkretne źródło.

Jeżeli jest niby mniejsze prawdopodobieństwo to dlaczego kraje wysoko zaśmiercionkowane przeżywają dopiero teraz prawdziwą "pandemię" zmagając się z liczbami jakich nie mieli nawet w połowie tak wysokich kiedy nikt nie był śmiercionkowany?

UK, izrael, Singapur... Podejmujesz się wyjaśnić tą zagadkę?

Pozdrawiam

w ten sposob nie mozesz patrzec na statystyki, wirus sie mutuje, a w tych krajach wariant delta robi zla robote, natomiast jest mniejszy przyrost zgonow, pomimo wiekszej ilosci przypadkow... mnie najbardziej przekonuje stosunek niezaszczepionych do zaszczepionych w przypadku hospitalizacji i zgonow z powodu covid, a jest on wielokrotnie wyzszy w przypadku niezaszczepionych....napisze to tak zebys zrozumial... Uwaga! osoby "niezaśmiercionkowane" duzo czesciej gina z powodu covid, niz te "zaśmiercionkowane"

Zwykłe propagandowe brednie. Skąd masz te statystyki? W UK jest prawie 50/50, w izraelu ponad 80% hospitalizowanych ma podwójną lub potrójną dawkę.

Dalej nie otrzymałem żadnych konkretnych źródeł podanych wcześniej informacji.

Tak konkretnie to pisałeś to chyba wtedy, gdy prawicowe media co chwilę wspominały Izrael. A te liczby w Izraelu były o wiele niższe niż te w Polsce, raczej zbliżone do 'tam tylu zarażonych ile dziś w Polsce zgonów'.

Ups. :)

Pooglądaj wskaźniki śmiertelności na 100k.

A przy tym uwzględnij, że w Polsce część osób ma fałszywy certyfikat (czyli generują fałszywe statystyki dla zaszczepionych).

Rok temu była narracja: 90% skuteczności w odporności na zarażenie.
Pół roku temu: nie ma gwarancji odporności, ale 100% na mniejsze powikłania i łagodniejsze przechodzenie choroby.
Dziś: eksperyment nie gwarantuje ani odporności, ani mniejszych powikłań, ani łagodnego przejścia, ale zmniejsza szanse na zarażanie innych.
Narracja mutuje szybciej niż wirus, ale to nie przeszkadza lemingozie.

Niezależnie od Twych poglądów, dlaczego nie możesz pisać normalnie? Szczepionka. Covid, itp. Przecież tego się nie da czytać... wybacz, ale nie da się traktować poważnie osób, które piszą w taki sposób.

Piszę śmiercionka lub preparat medyczny ponieważ to nie jest szczepionka. Odsyłam do definicji. Do chwili obecnej (co również nikogo z sekty covidiańskiej nie dziwi) wirus nie został wyizolowany więc w tym preparacie nie znajdziesz osłabionej jego wersji jak to ma miejsce w każdej szczepionce.

Nie piszę również covid ponieważ na wielu portalach takich jak chociażby YT, jeżeli napiszesz covid i podasz jakieś niewygodne rzeczy, algorytm od razu kasuje taką wiadomość jako "fake news". Nie zauważyłeś, że ludzie którzy piszą niewygodne rzeczy o tej medialnej chorobie używają różnych zamienników aby ich filmy czy komentarze zostały normalnie opublikowane?

Dlatego trzeba się uciekać do różnych kombinacji bo ta cenzura której podobno w ogólnie nie ma, nie pozwala na normalną debatę na mainstreamowych portalach.

A Filmweb pod tym względem wiele nie odbiega od chociażby FB. Ludzie wyzywają mnie od nazioli, foliarzy, płaskoziemców, idiotów itd i reakcja jest zerowa ze strony modów. Wystarczy napisać coś o lgbt w stylu "tęczowi deprawują dzieci" i bęc, komentarz do usunięcia. Może nie ma tutaj takich algorytmów jak na YT czy FB ale nawyk pozostaje.

Pozdrawiam

No i preparat medyczny brzmi tu dużo lepiej, i poważniej. Że algorytmy tego typu są, to wiadomo, wystarczy pisać coś na temat plemienia Abrahama i jego poczynań, by szybko skasowano taką wypowiedź, ale Covid jeszcze nie doszedł do takich skrajności. Mimo wszystko lepiej szukać bardziej poważnych zamienników, bo łatwo wyjść wtedy na dziecinnego, i nawet najbardziej merytoryczne argumenty nie są brane poważnie.

Pozdrawiam

H33L Masz 100% racji. Oprócz tego widzę wśród moich znajomych, którzy wzięli szprycę jakie mają teraz dolegliwości (większe lub mniejsze), nie którzy częściej chorują.
Po drugie w tej całej propagandzie sprytnie określa się mianem antyszczepionkowców ludzi którzy chcą swobody wyboru.
Po trzecie, fakty czyli: pandemia została specjalnie wywołana, sztucznie napędzana fauszywymi statystykami, cenzura i kasowanie teści innych niż proszczepionkowych bo przecież tylko szpryca nas uratuje. Brak leczenia i debat na jej temat itd... Można długo wymieniać. Jeśli ludziom nie zpala się czerwona lampka to nie zrobisz nic bo to jak kopanie się z koniem. Oszukanemu nie wytłumaczysz, że został oszukany. Jedynie to co możemy zrobić to walczyć o nasze prawa i wolność, które są nam odbierane. W sumie wolność to już została nam odebrana.
Polecam polski film/dokument na YT (puki jeszcze jest) "Rok 1984. Totalitaryzm 2.0".
Pozdrawiam serdecznie wszystkich.