Świetny i bardzo mi się podobał, ale gdyby nie opis to chyba nie wiedziałabym o co chodzi.
Według mnie to nie tyle animacja o globalnym ociepleniu, co przede wszystkim o pogoni za technologią, która zakrywa nam najprostsze przyjemności i zjawiska, bo ile radości może dać człowiekowi deszcz, szczególne człowiekowi, który zatracił się w "nowoczesności" i który tęskni za najprostszymi, z pozoru oczywistymi przeżyciami :)