Dobrze napisane, głupie snoby no myślały że to będzie film o pszczółkach xD

Albo skusily ich te bekowe plakaty na walentynki xD

Witam serdecznie ! Na początku spróbuję porównać dokonania : lat prawie 40 (38 w październiku) , konkubina, dzieci dwoje (bliźniaki płci męskiej), lubiący komiksy, gry video lat 80, 90, ale również komputerowe lat 2000 wzwyż ( np. Half- life 2 , Return to Castle Wolfenstein czy Far Cry 1) i dla mnie film był dużo lepszy niż powinien być !
1. Co mną kierowało ? Durne reklamy na MTV...
2. Nie widziałem żadnego zwiastuna/ promocji
3. Nie miałem pojęcia kim jest Deadpool
4. Poszedłem do kina z ciekawości.
Spodziewałem się kolejnego filmu typu "Iron Man" (Też go lubię ...) Jednak to co dostałem w kinie przeszło moje najśmielsze oczekiwania ! Genialny misz-masz komedii, filmu akcji, pastiszu i czarnego humoru. Po prostu mistrzostwo ! Nie śmiałem się tak od czasu Hot Shots czy Nagiej Broni.

Konkubina to jest jak popełnisz przestępstwo. Jak jesteś nie karany to jest partnerka życiowa ;)

Ja osobiście wolę słowo Nałożnica ;)

1. Nie rozumiem, jak można ocenić film przed obejrzeniem jego?
2. Tak
3. Nie
4. Nie
Czego się spodziewałem? Że będzie dużo śmiesznego czarnego humoru, że film nie będzie tęczowymi avengersami, iron manami dla młodej widowni, robionymi pod zarobek, tylko krwawym kinem akcji oraz, że będzie posiadał spójną, interesującą historię.
No, a przyznam, że podczas całego filmu, ani razu się nie zaśmiałem, a czarny humor lubię, miałem nadzieję "cisnąć bekę" co 10-15 minut, a wyszło jak wyszło. O ile drugi punkt moich wymagań, film spełnił, tak film jest kompletnym przeciwieństwem spójnej, ciekawej historii, takie o, byle co.
Ale, że podoba mi się łączenie filmów o superbohaterach z kategorią R, więc daje 6/10.

A ja napiszę tak......lat prawie 42, fan gier video, nie przepadający za filmami o super bohaterach. Deadpool'a oglądnąłem bo... wpadł mi w ręce i jestem pod sporym wrażeniem. Nie kumałem nawet tej komiksowej postaci, ale wiem, że to parodia mutantów Marvel Comics, pastisz X-menów- zatem film musiał być w tej samej konwencji. Myślę że scenarzyści i reżyser poradzili sobie z tym doskonale. 8/10