w tle rewolucja meksykańska, czyli początek XX w. Nie liczyłem, że Sergey Bondarchuk nakręcił tak znakomity film. Produkcja mekyskańsko-włoska-rosyjska. Mnóstwo scen batalistycznych na wysokim poziomie, nawet nie zauważyłem wpadek w scenach walk, gdzie łatwo o takie potknięcia. Widać że statyści grają ,,na żywioł,,. W ogóle sceny batalistyczne to setki statystów i koni. Fajna scenografia i charakteryzacja. W roli głównej Franco Nero grający dziennikarza mającego za zadanie zrelacjonować wojnę w Meksyku i walki federalistów z powstańcami Zapaty. Obok niego znana hollywodzka aktorka Ursula Andress, która o dziwo wystąpiła tu nawet raz w negliżu (może powinna się nazywać Ursula Undress :) ) . Najczęściej spotykany tytuł filmu to Insurges Mexico.