Są 2 miasta w Polsce: KŁOMINO i PSTRĄŻE. Te miasta są bardzo podobne do Prypeci. Nie ma tam zywego ducha. Swietny klimat do krecenia cos w stylu Stalker. Tylko zamiast w Polsce zaczna robic takie produkcje to predzej Albania stanie sie potentatem ropy naftowej. W Polsce za to powstaje cała gama bzdurnych komedii - zenada. Brakuje nam dobrej ekipy. Francuzi są dobrzy w tym przykład,, Horda'', Norwegia- Hotel zła, Zombie ss, Hiszpania,, Apartament'', nawet Rumunia,,Oni'' , ale gdzie tam Polska. Brak słow.
Dobrze gadasz, i pewnie skończy się tak że jakiś amator albo młody absolwent po filmówce wpadnie na bardziej ambitny pomysł niż inwencje twórcze naszych reżyserskich rekinów tworzących gnioty typu Kac wawa, To nie tak jak myślisz kotku itp itd... I może wykorzysta temat tych dwóch miast, albo czegoś co w polsce jest polskie, a nie takie amerykańskie i zapożyczone.
Ja proponuję w Warszawie na Brzeskiej haha :D. Spacerek po zmroku to niezapomniane wrażenia, miejsce idealne na horror.
jak ja był bym tą osobą co nagrywa filmy , to bym nagrał o 2 wojnę światowej , ze żydzi Zombie Opanowali Warszawę AK wzięło broń by bronić warszawę przed zombie żydami a Niemiecy żołnierze przyszli nam na pomoc w walce z żydami zombie .xD
Po prostu horror więcej kosztuje;)
Po co filmowcy mają wykosztować się na efekty itp. Skoro mogą w Warszawie (bądź innym większym mieście biorąc aktorów z niego), nakręcić marną komedyjkę z tymi samymi miernymi aktorami, bo ludzie są tak głupi, że pójdą to oglądać.
Biznes.
Co do samych miast: Dużo większe wrażenie robią gdy zwiedzasz je osobiście niż oglądasz filmy/zdjęcia;)
Lepiej nie, bo w polskim wykonaniu takiego filmu jedyne co mogłoby straszyć to Karolak.
Kręci się film Odludzie za datki
Mój tytuł do filmu podobnego do Czarnobyla to Wymarłe miasto