Pomimo tego, że przez większy okres czasu trzeba dokładnie wpatrywać się w ekran aby ujrzeć cokolwiek, daję 5/10. Fabuła sama w sobie ciekawa, co prawda film trochę, hmm... dziwny, ale cóż. Stylem przypomina mi "Madhouse", który bardzo lubię. Jeśli komuś się nudzi to polecam, a jeśli ktoś nastawia się na jakiś miażdżący horror - niestety się zawiedzie ;)
Chyba oglądałaś jakąś beznadziejną wersję, ja tam wszystko widziałam wyraźnie. Dla mnie też nie był to miażdżący horror, ale atmosfera była bardzo mroczna, do tego miejsce-szpital no i te zmiany czasowo-wymiarowe (czy jak to nazwałaś "dziwny") fajny był. A btw to jak znasz jakieś miażdżące horrory to podaj bo na mnie żadne już nie działają..... a może znasz coś rzeczywiście strasznego.