PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=4833}
8,2 269 870
ocen
8,2 10 1 269870
8,0 41
ocen krytyków
Człowiek z blizną
powrót do forum filmu Człowiek z blizną

która mogła wobec niebezpiecznych realiów jego życia doprowadzić tylko do tragedii. Mniejsza o to, że jego własnej, bo na taki obrót wypadków solidnie sobie zapracował i tylko takiego mógł się spodziewać, ale przede wszystkim dwojga kochających się ludzi. Na forum pojawia się wiele wpisów usprawiedliwiających Montanę w tym aspekcie, ale on przecież całokształtem swojego postępowania wystawiał sobie jak najgorsze świadectwo i wobec powyższego nie miał żadnego prawa narzucać się Ginie w roli jej anioła stróża. Jako takiego dyskredytują go już słowa wypowiedziane niemalże na wstępie, iż jego siostra jest za ładna, by pracować. A zatem, skoro nie zależało mu na jej karierze zawodowej i intelektualnej (sfinansowanie powstania salonu kosmetycznego ochrzczonego jej imieniem trudno podprowadzić pod tą kategorię) i nie wykazywał chęci zatroszczenia się o ukształtowanie jej ścieżki życiowej, a dawał jedynie pokaźne sumy na nieokreślone cele, dziwiąc się niemądrze temu, że młodziutka kobieta inwestuje je w życie towarzyskie, to jakie elementy zachowania Montany można potraktować jako braterskie czuwanie nad siostrą? To była po prostu niezdrowa obsesja, chęć udowodnienia sobie samemu, nawet na przekór szczęściu Giny, że w jego od stóp do głów przesiąkniętym zbrodnią i oszustwem życiu jest jedna oaza rozkosznej niewinności. Cechujące go irracjonalizm i brak umiejętności przymuszenia się do chłodnej i spokojnej oceny sytuacji osiągnęły swe apogeum, gdy nie bacząc na to, że Gina i Manny mają się ku sobie, postanowił przeciw temu uczuciu występować z użyciem nawet ostatecznym środków. I nie miało dla niego znaczenia, że tak naprawę Manny był pod wieloma względami najlepszym człowiekiem, jakiego znał, i to znał przecież bardzo dobrze. Był tym jedynym zdolnym do poskramiania jego szaleńczych wybuchów emocji i po części jemu, obok swej żądzy władzy i pieniędzy, chorej ambicji oraz braku hamulców, zawdzięczał swą błyskotliwą karierę, bo przecież nie inteligencji, ogładzie, błyskotliwości i rozsądkowi, którymi nie grzeszył. Tony powinien był uświadomić sobie wyższą konieczność i utorować drogę szczęściu dwojga ludzi bezpośrednio zainteresowanych, a nie egoizmowi jednego pośrednio zainteresowanego człowieka. Tym samym po raz być może pierwszy w życiu pozwoliłby sobie na szlachetność, gdy nie wchodził w grę honor wspaniałego gangstera, pieniądze ani realizacja tylko własnych celów. Zamiast powyższego wybrał nie do końca uświadomione wbicie gwoździa do trumny jeszcze za życia, choć od kulminacyjnych momentów nie cierpiał już długo.

ocenił(a) film na 10

Podczas seansu ma się ochotę wykląć matkę, ale ostatecznie to na jej wychodzi...

ocenił(a) film na 7
TangoAndWaltz

Hmmm, naprawdę? Ja w pełni ją rozumiem.

ocenił(a) film na 10
TangoAndWaltz

Nie wychodzi, wierzy w bzdury o uczciwości i ciężkiej pracy, a widzimy, że ten system jest kompletnie zgniły.

ocenił(a) film na 8
Wostock

Otóż to

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones