Pamietam ogladalam ten film chyba 3 lata temu i pamietam ze straznie plakalam. Nic dziwnego w koncu to "Człowiek ktory płakał'' wiec pewnie mial na celu wzruszac. Ma w sobie jakas taka magie jest smutny i przygnebiajcy ale czasem warto sie posmucic przy dobrym filmie:))