Sonny (Walter Matthau) i Donald (Robin Williams) poznają się w barze, wkrótce po tym, jak obaj stracili źródła utrzymania. Prowadzona przez Sonny'ego stacja benzynowa właśnie wyleciała w powietrze, a szef Donalda zwolnił go w bardzo oryginalny sposób, bo za pośrednictwem swojej papugi. Obaj pechowcy są przekonani, że nic gorszego nie może im się przytrafić, gdy do baru wpada uzbrojony mężczyzna (Jerry Reed). Napad udaje się udaremnić, ale niestety sprawca ucieka, co oznacza, że życie przypadkowych bohaterów jest odtąd w niebezpieczeństwie. Donald próbuje poradzić sobie z presją, kupując broń i zapisując się na kurs przetrwania.