Naprawdę porządnie zrobiony film o strukturze pewnej układanki. Jak dla mnie to jeden z lepszych filmów z Kevin'em Spacey'em. Świetnie dobrana obsada, świetna rola Huston'a, w której spisał się znakomicie bo powiedzmy sobie szczerze: nie jest jakimś tam doświadczonym aktorem, a i filmy z jego udziałem były gorsze niż średnie. Myślę, że ta rola spowoduje napływ lepszych ofert niż dotychczas.
Myślałem, że film skończy się tragicznie bo w tego typu filmach po prostu tak jest ale cieszę się niezmiernie, że skończył się tak, a nie inaczej bo podczas gdy cała produkcja wprowadza w depresję i melancholię - koniec po prostu musi być jako-tako szczęśliwy. 8/10 ode mnie, gdyby można było dałbym 8,5. Pozdrawiam i polecam.