dla mnie , film zorganizowany , na kanwie ciemnoty małomiasteczkowej, słaby scenariusz, całkiem zabawny pseudo ksiądz , który chyba miał być postacią tragiczną , berbelucha
Naprawdę aż przykro czytać takie komentarze. Co to znaczy "film zorganizowany"? Nic zabawnego w postaci granej przez Bielenię nie dostrzegam.
Po prostu ten człowiek nie potrafi pisać i nie rozumie na czym polega interpunkcja. Podejrzewam, że jego bełkot miał brzmieć tak:
"Według mnie film zorganizowany na kanwie ciemnoty małomiasteczkowej."