mocna jedynka. Nic tu nie gra. Totalnie nic.

Nie no, może jedynka nie bo przynajmniej kostiumy były spoko. 3 to jest max co mogę dać ale kiedyś po rewatchu za parę lat pewnie i tak dam 2

Nie zgodzę się z tą opinia. Jedyny moment zagrał. Pojawienie się supermana na końcu.A reszta tak nic nie zagrało :(

heheh dobre...ale niestety czysta prawda.
Dla mnie to taki sam gniot jak Shazam, tyle że ciemniejszy. ;)
Nic tu nie trzyma się za bardzo kupy.
Hawk próbujący na siłę walczyć, za każdym razem, gdy w zasięgu wzroku pojawił się The Rock, był kosmicznie irytujący.... Jedna wielka płaszczyzna.....i piach.
Nie wiem czy to był błąd tłumaczenia, ale przy badaniu korony padło, że to 10 kilo czystego eternium (czy jak tam się ta substancja zwała) .
Smasher rzucił tekstem, że trzeba mieć nie lada kark żeby takie coś nosić, a pani badaczka żonglowała tą 10-cio kilogramową koroną jak piłeczką tenisową....ech
DC nie ma fajniejszych bohaterów niż to co nam serwują?

Wystawiłeś 1-kę dla filmu DC, brawo, idź pisać do filmwebu może zostaniesz krytykiem

Wiesz, z pisania do FW się nie wyżyje, poza tym to żaden honor. Poza tym to miłe czytać jak taki smyk jak ty potrafi błyskawicznie sklasyfikować człowieka - nie podoba mu się to samo co mnie, to strasssne. jak dziecko.

Może zasada brzmi "Najpierw myśl potem pisz" oraz masz rację nie można krytykować osób którym nie podobał się ten sam film lecz przyznam że czasem mi odbija kiedy widzę dużo negatywnych opinii odnośnie filmu który mi się podobał. Napisałem taki komentarz bo moim zdaniem osoby które AŻ TAK nisko oceniają filmy DC są na poziomie krytyków na tym portalu.

Nic tu się nie klei, cgi słabe, ale przynajmniej nie da się usnąć bo jest jakaś akcja. Widziałem gorsze filmy jak Wonder Woman 1984, Morbius, Dr Strange 2

No ja tam usypiałem, jak jest akcja to dla mnie jest nudno

A co Ty chcesz od Dr Strange 2 ?
Wrzucasz go do jednego worka z Morbiusem, WW1984 i Adamem? XD

Tak, do worka podobnych gniotów.

Strange 2 był głupi i nie logiczny po prostu, byłem mega zawiedziony po tym filmie, więc tak samo się zgadzam, a nawet bym powiedział ze Morbius był lepszy

Ocena 2/10? To w takim razie ile oceniasz takiego Batmana i Robina? 10/10?

Batman i Robin dałem 2. B&R był taj głupi że aż śmieszny, Black Adam był denerwujący

Gość Velmę na 7 ocenia to na 2. No cóż, nie mam nic więcej do dodania

W Black Adam nic nie jest dobre, w Velmie mogę ci sporo rzeczy dobrych wymienić

Wiesz co, może powinienem najpierw się zastanowić nad tym co pisałem i nie atakować ludzi na forum tylko z powodów że mają odmienną opinie ode mnie no ale wybacz za to co zrobiłem. Jeszcze wyciągam jakąś twoją ocenę z profilu i się z ciebie nasmiewam że podobało ci się coś beznadziejnego. Co do tych produkcji które wymieniłem: to tak. Black Adama oglądałem i mi się podobał, nie rozumiem tych negatywnych opinii krytyków i widzów, Batmana i Robina nie oglądałem, ale dużo, naprawdę dużo o tym filmie słyszałem żeby się do niego zniechęcić. Velmy nie oglądałem, no ale po tak katastrofalnej średniej odpuściłem sobie ten serial. No cóż, szanuje że byłeś w stanie uzasadnić swoją ocenę, wskazać wszystkie złe elementy tego filmu. Mówisz że w Velmie też jesteś w stanie wskazać dobre strony - a naprawdę szanuje ludzi którzy potrafią uzasadniać oceny.

O, i na taką konwersację na Filmwebie czekałem.
A tak na przyszłość to nie ma co się sugerować opiniami i ocenami innych tylko samemu wyrobić opinię. Założę się że pewnie z połową osób która dała 1 Velmie nawet nie oglądnęła 1 odcinka. Zobaczyli tylko
na plakatach że nie ma Scoobiego, że Velma jest czarna i że Shaggy to nie Shaggy i już 1

Dzień Dobry to ja jestem tym gościem co cię obraził i wyciągał twoje oceny. Powiem ogólnie tak. Jestem fanem DC Comics i staram się doceniać najgorsze filmy. Dla przykładu. Oglądałem 2 razy film "Superman 4" który klasyfikuje się jako jeden z najgorszych filmów DC jak i jeden z najgorszych filmów na świecie. Co prawda za drugim seansem dostrzegłem parę niedociągnięć w tym filmie ale to nie zmieniło faktu że film mi się podobał. DC nie radzi sobie z filmami obecnie. Prawie całe DCEU to jedna wielka wtopa. Ja osobiście oglądałem prawie wszystkie filmy z tego uniwersum i to co oglądałem mi się podobało. Ale powiem jedno. Zachęcam Cię do obejrzenia seriali animowanych DC. "Batman The Animated Series", "Superman The Animated Series" to najlepsze seriale jakie mogły powstać od DC. "Beware The Batman" też niczego sobie. Widzę że oglądałeś Harley Quinn - też dobry serial ale bez rewelacji. Oglądam obecnie Justice League z 2001 i też jest niczego sobie.

Podpisuje się pod tym co napisałeś. Wcześniej stykałem się z negatywami co do tej produkcji, choć się nie wgłębiałem z jakiego powodu są. Do obejrzenia podszedłem z pustą opinią. Ale to co obejrzałem.. Niestety słabe. Pisane i robione na kolanie w pociągu chyba. Wszystko słabo trzymało się całości. Scenki chyba kleili w pośpiechu byle jakoś osiągnąć ten wyznaczony czas filmu. Walki przedłużane co chwile slowmotion, jakby to było jakieś nowe odkrycie w kinematografii, gdzie w połowie filmu już można było tym efektem rzygać. CGI bije po oczach w chamski sposób, że aż dziw że to wypuścili w takim stanie. "grupa bohaterów" zebrana z czapy. Nie wiem jak to w komiksach, ale oglądając sam film to ta zgraja koszmarnie wyglądała. Młodzieżowa część robiła za statystów. Kompletnie byli niepotrzebni w walkach z tego co zaprezentowali. Aż dziw ze ich lider wybrał właśnie ich. Chyba przegrał jakiś zakład i musiał ich niańczyć. Już bardziej by pasowało gdyby sie pojawili z dupy do pomocy będąc turystami w tym mieście. Mniej by biło w oczy ich brak "profesjonalizmu". Relacja tego chłopca z black adamem przypominała mi scenkę ze shreka "no zarycz no", gdy co chwile go kreował na superbohatera. Ostatnie sceny walk a tym bardziej walk zwykłych ludzi z demonami.. to już przemilczę tą komedyjkę.