tylko jakoś Piotr Fronczewski na kloszarda za licho nie pasuje:)
Jeżeli chodzi o kino sensacyjne, to jeden z najlepszych polskich filmów. Ocena 6 to jakiś żart
Mi sie piciu podobał kloszard memeja. A sam film no mocna 8 bo w Polsce czegoś takiego nie kręcilo się do tej pory
Mnie Piotr Fronczewski na kloszarda pasował. Film niezły, ale rewelacja nie była. Na film poszło mało osób. Szkoda, że film nie miał większego budżetu. Doskonale spisał się Paweł Kukiz.
Z Kukizem pełna zgoda! W ogóle Kukiz to powinien przy filmie zostać, bo świetnie wypadał, za to w polityce to... populizm i tyle. Niepotrzebnie się rozmienił
Jednak wypada ostrzec, że nie jest to film dla wrażliwych osób, ani dla bardzo młodych. Pamiętam, że zacząłem oglądać ten film z nudów - leciał w nocy w TV. Kompletnie nie spodziewałem się takiej chorej jazdy i to, co zobaczyłem, wstrząsnęło mną. Ten film stanowi pewnego rodzaju podróż do świata i głów chorych sadystów, którzy zaspokajają się torturując bezradne ofiary. Umówmy się: nie każdy ma ochotę na takie tripy. Ja po tym filmie czułem się zbrukany i długo dochodziłem do siebie.
Poza wątkiem: Kukiz faktycznie był bardzo dobry.
Fakt. Miałem podobne wrażenia po pierwszym obejrzeniu. Powinni przed projekcją dawać komunikat, że sceny nie są dla każdego, niektóre to rzeczywiście chora jazda, jak z jakiegoś darknetu (podobne wątki były w serialu "Glina" - ale bez dosadnego pokazywania).
Pewnie dlatego ten film nie jest ulubieńcem stacji telewizyjnych, choć poziomem też nie powala - scenariusz jest chaotyczny, choć sam pomysł był ciekawy.