PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=121130}

Barbarzyńcy

The Barbarians
5,3 665
ocen
5,3 10 1 665
Barbarzyńcy
powrót do forum filmu Barbarzyńcy

Trzy sieroty Kutchek, Gore i Kara podróżują wraz z wędrownym plemieniem cyrkowców i bardów. Plemię od lat jest opiekunem tajemniczego kryształu o potężnej mocy. Artefakt pragnie przechwycić złowrogi Kadar i w tym celu napada na wędrowców. Władczyni plemienia Canary trafia do jego haremu natomiast bliźniacy Kutchek i Gore są szkoleni na gladiatorów. Na szczęście klejnot udaje się ukryć. Czy po latach niewoli bliźniakom uda się uratować swoją królową, odnaleźć wędrowne plemię a przede wszystkim odszukać klejnot zanim wpadnie w ręce Kadara?

+ w kategoriach trashowego heroic fantasy to ta produkcja jest raczej na tej wyższej półce ;)
+ ma w sobie ten specyficzny, obskurny urok, który z miejsca przywołuje nostalgię i sentyment za popołudniami spędzonymi z kasetami VHS
+ trzeba przyznać, że produkcja miała jako taki budżet, kostiumy, scenografia, realizacja, nie jest źle pod tym względem
+ nie ma tu chwili na nudę, akcja gna do przodu w obłąkańczym tempie
+ sporo tu humoru, głównie tego niezamierzonego
+ jak na trashowe heroic fantasy przystało - nie mogło zabraknąć skąpo odzianych niewiast, a uroda bohaterek w "Barbarzyńcach" potrafi zawrócić w głowie (Eva LaRue i Virginie Bryant kradną show)
+ na ekranie pojawiają się też Michael Berryman ("Wzgórza Mają Oczy") i George Eastman ("Antropophagus"), szkoda tylko, że nie mają więcej czasu ekranowego
+ Pino Donaggio skomponował całkiem klimatyczny soundtrack, motyw otwierający film potrafi wpaść w ucho
+ odrobina gore jeszcze nikomu nie zaszkodziła ;)
+ jest tu jedna taka scena na mokradłach, której klimat żywcem przypomina włoskie horrory, nie ukrywam, że za dzieciaka bałem się tego momentu strasznie a i dzisiaj dobrze się to ogląda
+ włoskie scenerie naprawdę ładnie się prezentują w kilku scenach
+ niektóre rozwiązania fabularne są naprawdę pomysłowe ale...

- ...przez większość czasu fabuła nie ma kompletnie żadnego sensu a poszczególne sceny wprowadzają ciężki chaos
- kilka ciekawych wątków nie zostało w ogóle rozwiniętych a niektóre dość istotne dla fabuły zostały zupełnie pominięte
- ciąg przyczynowo skutkowy jest tu dość umowny
- niektóre moment to ostry cringe nawet jak na ramy gatunku
- realizacja i aktorstwo może nie jest takie złe jak na trash ale patrząc obiektywnie to po prostu tandeta po całości

Gdy łączy ze sobą siły legendarne Cannon Films z włoską ekipą filmową na czele z Ruggero Deodato aby wspólnie stworzyć rip-off Conana to można spodziewać się iście wybuchowej mieszanki. I tak faktycznie jest. "Barbarzyńcy" to specyficzne kino, raczej strawne jedynie dla fanów gatunku. Niemniej ma w sobie ten urok i nostalgię lat 80tych i seansów filmowych gdzie nie zwracało się aż takiej uwagi na detale czy meandry fabuły. Ja wróciłem do tego filmu po dobrych 25 latach i bawiłem się więcej niż dobrze a uśmiech z twarzy nie schodził mi praktycznie przez cały seans. Stąd też pewnie nieco zawyżona ocena ale co tam, sentyment górą.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones