Myślę że nie przywrócą Lokiego do życia ale nie ze względu na przebieg historii w iw i okoliczności jego śmierci ale bardziej przez to że po 1. nasi kochani bracia Russo podobno uważają że Tom jest za stary żeby grać Lokiego ( wgl mam wrażenie że oni go po prostu strasznie nie lubią.) 2. Nie za bardzo im się uśmiecha wskrzeszanie zmarłych bohaterów, bo to pozbawi ten film dramaturgi i pokaże że każdy może umrzeć i wrócić jak gdyby nigdy nic. Ale mimo wszystko sama scena śmierci Lokiego moim zdniem była totalnie głupia i bez sensu i zachowywał się zupełnie jak nie on. Trochę zniszczyli tą postać i jedyne tego wytłumaczenie było by gdyby Loki przeżył a zachowywał by się tak dziwnie bo coś planował. Ogólnie to czytałam wiele różnych teorie na temat jak mógł przeżyć. Jedne sa bardziej realistyczne a inne zupełnie z dupy np:
-Loki zmienił się w Bruce'a Bannera i trafił na ziemię ( to akurat ta teoria z dupy.)
-Thanos tak naprawdę go nie zabił, tylko tak mogło się wydawać a po samym wybuch przeżył tak jak Thor. Oczywiście przeżył niskie temp w kosmosie bo w końcu jest Lodowym Olbrzymem i ewentualnie mógł by się w jakiś sposób zahibernować.
-Przez ten cały czas to był tylko jego klon a sam Loki jakoś uciekł ze statku.
-Razem ze Strangem mieli jakiś plan tylko nie do końca wiem na czym miał by polegać ale tak słyszałam.
Loki na pewno będzie w kolejnej część, ale nie koniecznie jako Loki z teraz tylko z czasów pierwszych Avengers co wynika ze zdjęć z planu. Możliwe że Stark cofnie się w czasie i będąc przebrany za jednego ze strażników eskortujących Lokiego, namówi go do współpracy i coś razem będa kombinować. Ja osobiście uważam że śmierć Lokiego była tak bez sensu i totalnie out of character, że to jest aż smutne i krzywdzące dla postaci. Bo jak by nie patrzeć Loki jest niezwykle inteligenty, nigdy nie był walecznym wojownikiem, bardziej sprytnym opiunistą i co najważniejsze jeb.anym bogiem kłamstw, psot i intryg, był mistrzem iluzji i magiem, miał niezwykłe możliwości i wiele asów w rękawie a zamasiat tego wolała zaatakowąc dużo silniejszego i posiadającego juz 2 kamienie tytana małym nożykiem. Serio nie wieże że Loki mógł być taki bezmyślny i uważam że robiąc to na pewno miał jakiś plan ( jeszcze jak powiedział do Thora cos w stylu " słońce znowu nad nami zaświeci") no chyba że reżyserzy, tak jak uważam, nie lubią Lokiego więc postanowili go po prostu jak najszybciej wykończyć nie ważne jak i czy będzie to zgodne z jego charakterem. Jeszcze słyszałam dużo argumentów że Loki nie powinien przeżyć tym razem bo już to robił i to stało się nudne z czym zdecydowanie się nie zgadzam bo Loki to Loki i tak już ma. Zawsze wymyka się śmieci wymyślając różne iluzje i sztuczki bo taki już jest i to robi najlepiej. To tak jak by ktoś oskarżał Kapitana że cały czas jest uczciwy, wierzy w ludzkość i nigdy nie wątpi w swoje morale albo że Sark jest aroganckim śmieszkiem, wymyśla nowe zbroje i z nich korzysta. Takie już są te postanie więc mówienie że Loki nie może robić tego do czego jest stworzony to głupota.

W sumie racja, po prostu trudno uwierzyć, że bez większych ceregieli zabili, a jednak ważną i popularną postać :-/ Jeżeli oni myślą, że jest za stary to chyba mają ze sobą poważny problem. Co jak co ale akurat Tom Hiddleston staro nie wygląda, równie dobrze z tego powodu można uśmiercić też innych bohaterów. Są naprawdę niepoważni jeżeli robią to bo nie lubią tej postaci czy aktora :-/ Oglądając tę scenę miałem takie wtf, no ale cóż pozostaje nam tylko czekać na kolejną część aby zobaczyć co się dalej stanie.

Loki powróci w Avengers 4, ale prawdopodobnie to będzie jego ostatni występ w tym uniwersum.

Mam nadzieję, że tak. Nie zrozum mnie źle, bardzo lubię Lokiego, ale chyba nie da się zaprzeczyć temu, że twórcy już nie mieli na niego pomysłu. Jego postać była genialna w pierwszych filmach, ale im dalej, tym gorzej, bo ile razy można dołączać do brata, aby za dwie minuty go zdradzić, potem umrzeć i powrócić i tak w kółko, non stop. Nawet gdy udawał, że chce dołączyć do Thanosa chyba większość wiedziała, że kombinuje jak go zabić przed pokazaniem broni w jego dłoni. On sam wraz ze swoim zachowaniem stał się piekielnie przewidywalny. Chyba lepiej, aby teraz odszedł i został zapamiętany jeszcze w miarę dobrze, zamiast po kilku kolejnych filmach, jako totalnie rozjechana i wyprana postać.

Loki żyje Tu jest dowód: https://www.youtube.com/watch?v=dW--PTS9frE

Moim zdaniem jest szansa że loki przerzył ze względu na to że jeżeli zobaczymy na chwile jego śmierci chwyta tanosa prawą ręką a zawsze jak robił swoje iluzje to używał prawej ręki a jak nie to lewej
Do tego jeśli zobaczymy zdjęcia do nowego torba to możemy zobaczyć teatrzy podobny do tego z Torą randagoroga gdzie to loki sobie taki zrobił wiec jest szansa że loki przerzył i jedna z moich ulubionych postaci powróci

Moim zdaniem loki nadal zyje. Po pierwsze juz duzo razy "umierla" . Po drugie gdy ogladamy scene gdy umiera powiedzial "The sun will shine for us again brother". I nie wydaje mi sie zeby mowil to tak o :D