Grupa nieustraszonych wikingów udaje się na podbój wioski Galów. Chcą uprowadzić "czempiona strachu", który ma nauczyć ich latać. Doszły ich bowiem słuchy, ze strach dodaje ludziom skrzydeł. W tym samym czasie Asterix z Obelixem w pocie czoła kształtują charakter Trendixa, bratanka wodza Galów. Stoją przed nie lada zadaniem: jak z
Strasznie się zawiodłam po obejrzeniu tej części. Czułam się jakbym oglądała 'nie tego' Asterixa. Kompletnie nie ma tego klimatu co pozostałe, dialogi nie są już tak zabawne. Podsumuję to jednym zdaniem: czym nowsze, tym gorsze.
Zabili animowane Asterixy. Podobała mi się tylko (dzięki polskiemu tłumaczeniu) "duma moich lędźwi" :D
Autorzy filmu chyba mogliby napisać poradnik pod takim tytułem. Do "Asterix i Normanowie" nawiązuję praktycznie tylko imionami bohaterów, bo nawet nie tytułem. Wprowadzenie nowych beznadziejnych postaci, uproszczenie oraz ciężki humor stawia ten film najniżej z dotychczasowych ekranizacji. Smsix(??), Abba oraz Trendix...
więcejPodczas uczty Obelix mówi Trendixowi, że jak był w jego wieku to jadał m.in. tłuczone ziemniaki. O ile mi wiadomo 50 lat przed narodzeniem Chrystusa w Europie nie było ziemniaków. Ziemniaki pojawiły się dopiero po odkryciu Ameryki przez Kolumba. W czasie akcji filmu galowie podobnie jak pozostałe ludy Europy nie...