Jadła pewnie kwantony, a potrzeby fizjologiczne nie istnieją w fikcji. :D

Jak dla mnie to ona nie potrzebowała jedzenia ani picia, wszystkie potrzeby zapewniała jej ta dziwna energia kwantowa. Swoją drogą uważam, że strasznie zmarnowali potencjał pokazania nam tego świata i wytłumaczenia jego praw, zamiast tego dostaliśmy masę niepotrzebnych akcji w normalnym świecie. Wielka szkoda!

Od samotności też nie zwariowała? No i zestarzała się tak, jakby zestarzała się w normalnym świecie, mimo że często podkreślają że czas w tym świecie płynie inaczej. Już nie mówiąc że gdy wróciła i czuła się jak u siebie, nie jak osoba która 30 lat była w innym świecie. Wątek z tą babką jest spieprzony po całości. Rozumiem, inne universum niż nasze itp. Ale oni nie trzymali się nawet logiki swojego universum.

No to prawda, niestety bardzo spłycili wszystkie mechaniki świata kwantowego, mogli to wszystko dużo lepiej przedstawić i z większą dbałością o szczegóły. Co do wieku, to możliwe, że jednak trochę wolniej się starzała sądząc po wieku aktorów Michelle Pfeifer i Micheala Douglasa. Różnica między nimi to 13 lat, więc możliwe, że jeśli wcześniej byli w tym samym albo zbliżonym wieku to jednak ona zestarzała się nieco mniej.

I jakimś cudem miała pełen makijaż :D

O tym samym pomyślałam oglądając to. :D

jadła kwanto-porzeczki.

Zastanawiałam się też, jakim cudem Ghost była w stanie chodzić i nie przenikała przez to, co znajdowało się pod jej stopami, skoro tego nie kontrolowała. Kostium mógł mieć jakieś specjalne bariery, ale bez niego również nie miała tego problemu

Perspektywa i grawitacja ;)

Gdyby film absolutnie wszystko Ci wyjaśnił, to nie czułbyś, że uniemożliwiono Ci skorzystać z własnej wyobraźni abyś mógł snuć teorie z innymi? ;)

Ja zgadzam się z tobą w 100%. Film jest świetny, dopracowany nawet w najmniejszych szczegółach. Na szczęście znalazłam dobre-filmy. pl i mogę oglądać bez ograniczeń.

W "Avengers Endgame" Scott tłumaczy, że 5 lat na ziemi, to w wymiarze kwantowym 5 godzin, więc mogła normalnie przeżyć.

Czyli spędziła tam tylko 30 godzin w jej postrzeganiu czasu a zestarzała się normalnie? Moim zdaniem wątek niedopracowany, nieważne jakby na niego nie patrzeć.

No jest tam jakieś niedopatrzenie między tymi filmami, taka trochę dyskryminacja dla kobiet, że niby szybciej się starzeją :D