wiele mozna sie z niego nauczyć - no i w dodatku Dobro może być pozbawione frazesów a nie pozbawione poczucia humoru . Strasznie mi sie ten film podobał . Zdecydownie wole takie kino od chorej Symetrii chorego twórcy ... ciekawe w ostatecznym rozrachunku wszystko - moralność pojecia dobra i zła okazują się bardzo proste - a zaciemniają je raczej ludzi zli badz bardzo nieszczesliwi ...
a ja wolałam jednak chorą symetrię :) ten film był troszkę za bardzo oderwany od rzeczywistości. co prawda ciepły, napawający optymizmem, ale jednak zbyt naiwny. 5/10
heh, pewnie tak. ale tu jest już kwestia gustu. nie lubię aż tak oderwanych filmów i stąd taka ocena :)
pozdrawiam.
A mnie podobał się i Anioł i "chora" Symetria. Wszystko zależy od tego jaki człowiek ma aktualnie nastrój. Dla mnie oba były na całkiem niezłym poziomie.
symetrii nie mialam okazji obejrzec, ale aniol w krakowie mi sie podobal
nie byl rewelacyjny, nie powalil na kolana, ale bylo w nim cos niezwyklego, cos cieplego i w sumie czasem taka naiwnosc, taka idylla jest potrzebna
milo sie go ogladalo
Dobry, wlasnei tak sie powinno na to patrzec. nie mozna przeciez horroru ocenic rownolegle zyyy... no wlasnei moze Aniloem w krakowie. To dwie rozne kategorie i w dwoch roznych kategoriach powinismy podziwiac takie filmy
Ja dzisiaj oglądam ,,Symetrię,, to zobaczymy .
A ''Anioł w Krakowie'' bardzo mi sie podobał 9/10.
Wg mnie film był bardzo delikatny, oglądałam go niedawno z kolegami i bardzo dobrze się przyjął.
Nie szukałam żadnego morału, od tak zrelaksowałam się.